



Informacja prasowa
Okres pomiędzy końcem zimy, a początkiem wiosny to jedna z najpaskudniejszych pór roku. Za oknem tylko szaro i buro, ciągłe deszcze i sięgające do kolan błoto, a studentów dodatkowo gnębi sesja. Więc czemu nie poprawić sobie humoru nową grą? Lub kilkoma? Trwająca właśnie na GOGu wyprzedaż "We Love Games" pozwoli nam na zgarnięcie wielu tytułów zarówno nowych jak i starych za kryminalnie niską cenę.



Tworzenie gadżetów promujących gry jest znaną od dawien dawna metodą ich promocji i uzyskiwania dodatkowych źródeł dochodu. W końcu niejeden fan skusi się na wizję postawienia ulubionej postaci na biurku przy komputerze, czyż nie? Ale trzeba przyznać, że wiąże się też z tym spory artyzm. Podobnie jest z serią "The Legend of Heroes".


Jak poinformował blog Erpegowe Piekiełko, polskiej scenie RPG przyszło pożegnać Michała "Furiatha" Markowskiego, wieloletniego redaktora Poltergeista, a także blogera i autora gry fabularnej "Klanarchia".
Twórca niedawno sam przyznał, że już od wielu lat toczył walkę z nowotworem, co miało znaczny wpływ na jego aktywność zawodową. Nie pozwalał jednak, by choroba kompletnie ją zakłócała. Przez wiele lat współpracował z serwisem Allegro, m.in. będąc bezpośrednio odpowiedzialnym za Allegro Lokalnie. Ponadto regularnie prowadził sesje RPG i aż do końca pracował nad nową edycją "Klanarchii". Był autorem licznych artykułów i newsów, a jego wpisy zawsze stawiały nacisk na własną drogę i zdanie autora, niejednokrotnie wywołując żywe dyskusje.
Najszczersze kondolencje dla rodziny i bliskich.
Obyś znalazł spokój za Wieczną Bramą.


Geralt z Rivii to człowiek wielu talentów. Kiedy trzeba, przyłoży tak, że delikwentowi odbije się oranżada z komunii, natomiast w innych chwilach swoją szarmancką postawą rozkocha niejedną białogłowę. W konwersacji rzuci niewymuszony żart bądź agresywnie podsumuje oponenta celnym wywodem. Czymże jednak byłby pogromca potworów... bez potworów?
Nasz niezawodny redaktor, Courun, poświęcił godziny na przemierzaniu świata "Wiedźmina 3" (oczywiście wraz z dodatkami), aby zapisać w bestiariusz każde monstrum. Co więcej, jeżeli macie jakikolwiek problem z pokonaniem kreatur – zajrzyjcie do artykułu, a zstąpi na was olśnienie. Bez zbędnego przedłużania, przedstawiamy wam:



Fani "Cyberpunka 2077" z utęsknieniem wypatrując kolejnych poprawek lub też dużych rozszerzeń, dzięki którym społeczność graczy przychylniej spojrzy na przygody V w Night City, podczas gdy wydawca chce od nas wyciągnąć dodatkową gotówkę poprzez przedpremierowy zakup najnowszej figurki. Wzorem wiedźmińskich gadżetów, także i tym razem nie będzie to samotna postać, lecz sławna dwójka Johnny Silverhand oraz Alt Cunningham. Twórcy chcieli uchwycić ważny moment pobytu w wieży korporacji Arasaka podczas niemal samobójczej misji uratowania hakerki, choć fani uniwersum na pewno znają finał tej historii.


W dniu jutrzejszym na platformie Steam zadebiutuje "Lost Ark" – nastawione na akcję MMORPG studia Smilegate RPG. Już dziś można jednak pobrać produkt, by być gotowym do zabawy w dniu premiery. Doprecyzować należy, iż mowa jest o premierze na rynku zachodnim (oprócz Belgii i Niderlandów z uwagi na system loot-boxów), gdzie wydawcą jest Amazon Games. Pierwotna premiera miała miejsce w 2018 roku i to właśnie od tego czasu z "Lost Ark" mogli się zapoznać już Koreańczycy, Rosjanie oraz Japończycy.


W lutym fani gier MMO na pewno nie będą się nudzić, bowiem już za sześć dni zadebiutuje najnowszy dodatek do sieciowych Gwiezdnych Wojen, czyli "Star Wars: The Old Republic – Legacy of the Sith". Z tej okazji twórcy próbują nas naciągnąć na specjalną wersję kolekcjonerską, która zaoferuje nam zawartość wyłącznie w wersji cyfrowej, co na pewno rozczaruje osoby chcące postawić na swojej półce jakąś figurkę czy artbook. Electronic Arts postanowiło jednak inaczej, zaś dodatki do najnowszego rozszerzenia są raczej mało interesujące.
- 979 stron
- « Pierwsza
- ←
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- →
- Ostatnia »