
Nowa Zelandia była miejscem akcji dla filmów osadzonych w Śródziemiu – trylogii "Władcy Pierścieni" oraz "Hobbita". Piękno kraju postanowili również wykorzystać twórcy serialu na podstawie słynnego cyklu "Kroniki Shannary" Terry'ego Brooksa. I wiecie co? Efekt jest zniewalający. Oceńcie sami, ale mówię Wam – szykuje się najpiękniejsze fantasy w telewizji!



















