Deus Ex: Human Revolution – Director's Cut

Rifleman Bank – wątek główny

Tym razem to już ostatnia strona solucji, na której przeżyjemy wydarzenia stanowiące niegdyś samodzielny dodatek do gry. Jensen trafia do stacji Rifleman Bank, gdzie w końcu rozprawimy się z naszymi prześladowcami i spróbujemy odkryć tożsamość ich mocodawców. Jak pewnie pamiętacie, mamy dotrzeć na miejsce spotkania, stąd też po przejściu zabezpieczeń lądujemy w strefie załadunku. Nazwa zadania głównego nie uległa zmianie.

Póki co nie korzystamy z przełącznika rampy, który znajdziemy przy urządzeniu po lewej, lecz idziemy przed siebie w stronę otwartego kontenera. Zaglądamy do środka, dzięki czemu znajdziemy pistolet maszynowy wraz z amunicją. Docenią go osoby stawiające na agresywny wariant przejścia gry, ale pozostali będą mogli go wkrótce spieniężyć. Pora zainteresować się pominiętym poprzednio przełącznikiem rampy ładunkowej. Ściana po prawej opada, zaś my żegnamy nieprzyjazny "Hei Zhen Hu". Po lewej widzimy czynną kamerę ochrony. Udajemy się w jej kierunku, ale na lewo od kontenera. Docieramy do ściany, gdzie zauważamy położoną wyżej drabinę. Nie doskoczymy do niej z poziomu gruntu, ale tuż obok stoją dwa pudła. Układamy z nich coś na wzór schodków, dzięki którym skaczemy tak długo, aż uda nam się wejść w interakcję z drabinką. Przykładową konstrukcję ze skrzyń pokazałem na screenie poniżej.

Gra nagradza pomysłowość, dzięki czemu dostajemy aż 300 Punktów Doświadczenia. Trafiamy na balkonik. Zaglądamy na prawo, gdzie leży powiększenie magazynka broni oraz piwo, więc zabieramy to, co uznamy za niezbędne na dalszym etapie gry. Pora udać się do drugiej części balkonu, gdzie natkniemy się na pokrywę szybu. Korzystamy z niej, dostając się w ten sposób do wnętrza stacji. Lądujemy na wyższym poziomie doku załadunkowego. Nikt nas nie widzi, dlatego mamy chwilę, by rozejrzeć się i dokładnie zaplanować kolejne działania. Jest tu cała masa poukrywanych broni, jednak swobodną eksplorację mocno psuje obecność maszyny bojowej. Zaraz po wyjściu z szybu możemy zeskoczyć niżej, by zajrzeć do szarego kontenera. W środku czeka mina modułowa oraz karabin snajperski z zapasem amunicji, co ucieszy miłośników siłowego rozwiązywania problemów. Teoretycznie możemy wyjść z niego i od razu skręcić w prawo, zaś potem zeskoczyć na lewo, kierując się bliżej ściany. W przerdzewiałym kontenerze znajdziemy pistolet obezwładniający oraz strzałki, jednak powrót na wyższy poziom będzie wymagał obejmował główną alejkę, co polecam bardziej ostrożnym graczom o rozwiniętym kamuflażu i dużym zapasie baterii. Najszybsza droga to po wyjściu z szybu skręcenie w lewo, przeskoczenie przez barierkę i celowanie w czerwone kontenery. Koniecznie wybieramy te, które stoją podwójnie, bowiem skok na pojedynczy to konieczność wczytywania stanu gry. Nasz cel to róg pomieszczenia. Tuż obok zauważymy duże rury, pomiędzy którymi stoją trzy skrzynie. Pokazałem je także na poniższym screenie. Przydadzą się, aby wskoczyć po nich do niebieskiego kontenera, gdzie znajdziemy tubę, czyli element zadania pobocznego – Zdobycie pomocy z wewnątrz. Radzę jednak póki co przesunąć przeszkodę, co odblokuje możliwość skorzystania z pokrywy szybu.

Droga prowadzi jedynie w prawo, zaś po paru krokach zyskamy 100 Punktów Doświadczenia za eksplorację terenu. Otwieramy pokrywę wyjściową i spokojnie pakujemy się na korytarz z wielkim wentylatorem w oddali. Sprawnie ominęliśmy cały Dok Załadunkowy nr 2, w tym robota i kamerę, ale warto tam wrócić później przy okazji wspomnianego wcześniej zadania pobocznego. Możemy przyczaić się przy najbliższej skrzyni pośrodku, bowiem drzwi po prawej są wykonane ze szkła i po prostu jeden z patrolujących członków Belltower może nas wypatrzyć, co wywoła alarm. Ruszamy przed siebie, w stronę wentylatora. Nie boimy się świecących elementów podłogi, bowiem nic tu nie wybuchnie. Jedyna słuszna droga prowadzi do Doku Załadunkowego nr 1, który zauważymy po prawej. Tutaj także zamontowano szklane drzwi, jednak tym razem będziemy musieli trochę pozwiedzać. Na początek otwieramy drzwi i przyczajamy się przy przezroczystej części, dzięki czemu zaobserwujemy ruchy strażnika. Jeden stoi dość daleko, po lewej, ale drugi patroluje bezpośrednie wejście do doku, więc czekamy, aż się odwróci, po czym pędzimy do kontenera po lewej. Wskakujemy na przewrócony pojemnik w środku, by w rogu odnaleźć baton proenergetyczny oraz strzałki do pistoletu ogłuszającego. Wychodzimy na zewnątrz, obserwując sytuację zza rogu. Strażnik znów się odwraca, więc idziemy dwa kroki do przodu i w prawo, za cel obierając sobie otwarty kontener. W środku zauważymy dwie skrzynie, które blokują dostęp. Odsuwamy je, odwracamy się, by zabrać mechanizm zapłonowy i przeskakujemy dalej, zgarniając przy okazji kolejne 100 Punktów Doświadczenia za eksplorację. Dalej idziemy przed siebie, wychodząc z kontenera. Od razu kucamy i skręcamy lekko na prawo. Twarzą do nas może stać kolejne członek Belltower, więc czekamy grzecznie, aż sobie pójdzie, przyklejając się po lewej do jakiegoś metalowego elementu z napisem "Neptune".

Pobliski strażnik będzie co jakiś wczas podchodził pod drabinkę, by po kilku przemyśleniach wrócić w naszą stronę. Jeśli czekamy ukryci za wspomnianym elementem, to nie ma szans nas zobaczyć. Czekamy, aż się odwróci, po czym gnamy prosto, zaś potem na prawo mniej więcej pokazaną drogą, by za plecami mieć szare skrzynie. Przyczajamy się przy rogu, gdzie pali papierosa kolejny członek Belltower. Musimy chwilę zaczekać, aż skończy i podejdzie do skrzyni po naszej lewej. To dobry moment do ataku, zaś ciało należy szybko odciągnąć chociażby na lewo, w pobliże przeszklonych drzwi. Uważajmy, bowiem na balkoniku czai się wróg, więc nie dajmy się zauważyć stojąc zbyt mocno z boku. Ogłuszony przeciwnik ma przy sobie trochę kredytów oraz środki przeciwbólowe. Dalej trzymamy się blisko ściany po prawej, gdzie w rogu natkniemy się na pokrywę szybu wentylacyjnego. Warto tam zajrzeć i przejść kilka kroków w dół, dzięki czemu zainkasujemy łatwe 100 Punktów Doświadczenia za eksplorację oraz odnajdujemy moduł kredytowy w szerszej części. Wracamy z powrotem i kierujemy się wzdłuż ściany w stronę widocznej trochę dalej drabinki prowadzącej na wyższy poziom. Teraz nas nie interesuje, więc mijamy ją z prawej strony i ciągle trzymając się blisko ściany idziemy przed siebie w stronę jakiegoś zbiornika. Tuż za nim dostrzeżemy żółtą barierkę oraz znak ostrzegający przed mokrą podłogą. Obok dostrzegamy właz w podłodze, czyli tak naprawdę zejście do szybu, który doprowadzi nas na miejsce spotkania. Wskakujemy tam bez obaw i idziemy jedyną drogą przed siebie, zaś na końcu wchodzimy w interakcję z klapą wyjściową tunelu.

Oglądamy scenkę, w której Jensen niespodziewanie natrafia na Netanyę Keitner. To ta sama kobieta, która dała nam wycisk w celi na "Czarnej Perle". Inkasujemy 2400 Punktów Doświadczenia za dotarcie do celu oraz stosowny bonus, jeśli udało nam się nie wywołać alarmu. Jesteśmy o krok bliżej od niewykrywalnego przejścia dawnego dodatku, co na dalszym etapie będzie sporym i wartym wysiłku ułatwieniem. Póki co Keitner celuje do nas ze swojego pistoletu, więc mamy okazję przetestować swoje zdolności oratorskie. Decydujemy się na negocjacje, czyli opcję po lewej. Dowiadujemy się, że właśnie Keitner pomogła uwolnić Jensena, chociaż kobieta daje do zrozumienia, że to nie ona stała za tą decyzją. Skomentuje nasze dotychczasowe dokonania w kwestii radzenia sobie z wrogami. Wspomina także o Megan oraz zdradza nam, że pani doktor opuściła bazę. Keitner opowiada o tajnym "Projekcie Czerń", który ma miejsce w Rifleman Bank. Ma on związek z więźniami i naukowcami, którzy zostali przywiezieni do bazy pod silną eskortą. Netanya chce, byśmy zajęli się tą sprawą i właśnie tę kwestię poruszamy w pierwszej kolejności. Okazuje się, że Keitner pracuje tak naprawdę dla Interpolu. Wyczerpujemy pozostałe opcje dialogowe, pytając o sam projekt oraz naukowców. Na końcu wybieramy kontynuację rozmowy, dzięki czemu Jensen akceptuje zadanie, zaś nowa zleceniodawczyni przestaje do nas mierzyć ze swojej broni. Zebrane dane biometryczne sprawiają, że jako kapral Alan Tyler możemy przejść spokojnie przez punkty kontrolne w tym sektorze. Ponownie wyczerpujemy wszystkie opcje dialogowe, koniecznie pytając o sprzęt, dzięki czemu rozpoczniemy zadanie poboczne Zdobycie pomocy z wewnątrz.

W brzuchu bestii

Rozmowa z Keitner kończy dotychczasowe zadanie, zaś nasz nowy cel to dotarcie do głównego komputera w bloku więziennym. Radziłbym też uporać się w tym momencie z zadaniami pobocznymi (opisanymi w osobnej sekcji), dzięki czemu zdobędziemy silną broń, podreperujemy budżet oraz nabędziemy przydatne przedmioty, jak batony energetyczne czy zestaw Praxis.

Poziom techniczny, gdzie rezyduje Quinn, najlepiej opuścić przy użyciu windy. Idziemy przed siebie, ignorując drogę po prawej. Na kolejnym rozwidleniu skręcamy w lewo i przyklejamy się do ściany, co pokazałem na screenie powyżej. Kamera jest aktywna, ale to jedyne zagrożenie w pobliżu. Najprościej będzie unikać zielonych promieni, przechodząc bezpiecznie obok wielkiej rury z lewej lub prawej strony. Dalej zauważamy przeszkloną szybę, za którą widać strażnika siedzącego przy biurku. Omijamy to miejsce, docierając do kolejnego rozwidlenia. Przejścia broni zapora laserowa, za którą co pewien czas pojawia się członek Belltower. Pierwsza przeszkoda póki co jest dla nas nieosiągalna, bowiem panel wyłączający znajduje się z drugiej strony. Czekamy, aż drugie z zagrożeń się odwróci, by przeskoczyć za róg. Korzystamy ze schodów, dzięki czemu lądujemy na wyższym poziomie. Korytarz prowadzi w lewo, ale znów przyczajamy się, dzięki czemu zyskamy podgląd sytuacji. Korytarz przeczesuje kamera, zaś niedaleko niej widzimy dwóch strażników. Ten bliżej nas pozostaje na miejscu, podczas gdy jego kolega patroluje dalszy obszar. Trzymając się blisko prawej ściany podchodzimy bliżej, chowając się w zaułku. Strażnicy rozejdą się, ale czekamy. Nie atakujemy, bowiem panowie muszą spotkać się ponownie i zamienić kilka słów. Dopiero po tym obserwujemy kamerę i w odpowiednim momencie, wciąż idąc blisko prawej ściany, podchodzimy bokiem do wroga, aby go ogłuszyć. Ważne jest, aby ciało ukryć w rogu, do którego nie dociera kamera. Dla ułatwienia zaznaczyłem je na poniższym screenie. Próba schowania uśpionego wroga za rogiem lub barierką nie uda się bez kamuflażu, bowiem mamy zbyt mało czasu do momentu, aż padną na nas promienie kamery.

Chowamy się w tym samym rogu, w którym zostawiliśmy zwłoki, zaś jeżeli drugi strażnik stoi do nas plecami, to podbiegamy do przodu, ukrywając się za zasłoniętą częścią barierek po lewej stronie. Kamera tutaj nie dociera, ale wróg patroluje odcinek za nami. Czekamy ukryci, aż minie Jensena, po czym atakujemy od tyłu. Pamiętajmy, by zrobić to zaraz za rogiem barierki a przed terenem działania uprzednio miniętej kamery. Ciało możemy ukryć w rogu, przy barierce, ale jeśli boimy się, że ktoś je znajdzie, to można zebrać razem obu strażników we wspomnianym wcześniej rogu przy pierwszej kamerze. My także tam się chowamy, bowiem musimy dotrzeć do pokoju z namalowanym na drzwiach numerem "4". Wejścia chroni zamek pierwszego poziomu, więc aż prosi się o hakowanie. Nie ma co za długo się z tym bawić, bowiem pobliska kamera nie próżnuje, ale dla spokoju można posłużyć się gotowym kodem 6325. Drzwi zamykają się samoczynnie. Tym sposobem dostaliśmy się do pokoju, który zajmuje Burke. Nikogo tu nie ma, więc mamy czas na zebranie fantów. Zaczynamy oczywiście od biurka, na którym leży cel tej wycieczki, czyli zapasowa proteza oczna. Zabranie jej zainicjuje krótką rozmowę z Keitner. Po prawej stronie leży gazeta do przeczytania dla chętnych, zaś niższa szafka po lewej ma otwartą szufladę, do której rzecz jasna zaglądamy po drobny zastrzyk gotówki. Komputer na biurku chronią zabezpieczenia trzeciego poziomu, jednak wcześniej zaglądamy na regał na prawo od włazu wentylacyjnego, bowiem na półkach leży nie tylko kolejny moduł kredytowy, ale także program "Stop! Robak". Wracamy do komputera i dla sportu zabieramy się za hakowanie, bowiem na dysku nie ma haseł czy kodów. Ciekawscy wpisują gotowe hasło theogony313. Pozostała jeszcze komoda w rogu pomieszczenia, na której leży kolejny e-book oraz butelka whiskey. To jednak nie pora na świętowanie. Korzystamy z pokrywy szybu. Skręcamy w prawo, docierając niżej. Wychodzimy w nowym pomieszczeniu, w którym nikogo nie ma. Zgarniamy 200 Punktów Doświadczenia za eksplorację, czytnik e-booków na prawo od komputera oraz dostęp do wspomnianego terminala, gdzie bez przeszkód wyłączymy dwie kamery na korytarzu.

Wracamy szybem do pokoju Burke'a i tym razem wybieramy drugą odnogę szybu. Dotrzemy nią do pokoju z czwórką na drzwiach, gdzie także jest pusto. Na biurku po prawej leży e-book, zaś pod nim na pudełkach moduł kredytowy z drobną sumą. Komputer po lewej posiada zabezpieczenia trzeciego poziomu, zaś po nazwie użytkownika oraz stojących obok zdjęciach domyślamy się, że należy do Keitner. Ciekawscy pobawią się w hakowanie (w końcu to zawsze dodatkowe Punkty Doświadczenia) lub wpiszą po prostu noam. Znów na dysku nie ma nic ciekawego. Zaglądamy jeszcze do szaf w rogu pomieszczenia, bowiem na górnej półce jednej z nich leży sobie amunicja do karabinu maszynowego. Wracamy szybem do pokoju Burke'a i kucamy przy jego biurku, bowiem pod nim zauważymy tajną skrytkę. Klikamy na nią, zdobywając aż 300 Punktów Doświadczenia. Teraz spokojnie wychodzimy z powrotem na korytarz.

Kamery już nam niestraszne, ale pamiętajmy, że wcześniej mijaliśmy zaporę laserową. Chcąc rozwiązać ten problem, skręcamy w lewo i schodzimy schodami na niższy poziom. Za rogiem przyklejamy się do ściany i za plecami strażnika przeskakujemy na drugą stronę. Po prawej zauważymy przeszklone drzwi do pomieszczenia podpisanego jako "Logistics". Obok gaśnicy znajduje się klawiatura, która posiada raptem pierwszy poziom zabezpieczeń. Łatwe hakowanie można zastąpić wpisaniem gotowego kodu 1001. Wchodzimy do środka, trafiając do kolejnego pustego pokoju. Na początek regał na prawo od pokrywy szybu wentylacyjnego. Zabieramy czytnik e-book oraz palmtop ukryty w drugim rogu za kartonowym pudełkiem, który zawiera jeden kod dostępu. Pora na lewą stronę pomieszczenia, czyli ukryte w szufladzie strzałki do pistoletu obezwładniającego oraz moduł kredytowy. Pobliskie wydanie gazety na pewno już widzieliśmy, zaś komputer chronią zabezpieczenia drugiego poziomu. Znów zalecam hakowanie lub wpisanie hasła catchthis, ale ponownie poczta elektroniczna do niczego nam się nie przyda. Wracamy myślami do pominiętej pokrywy szybu wentylacyjnego, którą otwieramy, po czym wskakujemy do środka.

Gra nie pozostawia nam pola do popisu, bowiem droga wiedzie tylko w jedno miejsce. Tym razem przy wyjściu zachowujemy spokój, gdyż w nowym pomieszczeniu nie jesteśmy sami. To jednak nie powód do paniki, bowiem członek Belltower siedzi do nas tyłek i jest wyraźnie czymś pochłonięty, dzięki czemu możemy podejść i po prostu zabrać mu pamięć podręczną, która leży na biurku po lewej. Dla bezpieczeństwa ogłuszamy go, po czym ciało chowamy w kanale wentylacyjnym. W szafce na broń znajdziemy broń maszynową oraz środki przeciwbólowe. Najciekawsze wydają się okolice biurka, przy którym siedział strażnik. Rdzeń bezpieczeństwa stojący przy samej ścianie nie posiada żadnych zabezpieczeń, ale pozwala wyłączyć chociażby dwie kamery czy zająć się wieżyczkami. Przydatna sprawa, jeśli zechcemy wrócić do Quinna by spieniężyć fanty. Komputer także nie został przed nami zabezpieczony, ale dostępne maile nie zawierają nic wspomagającego naszą wycieczkę po bazie. Jedyne drzwi z numerem "4" wychodzą na strzeżony korytarz. Otwieramy je, bacznie obserwując radar. Przeciwnik zatrzyma się przed nimi, po czym odwróci się, więc czekamy na moment, by zaatakować od tyłu. Nie dajemy mu uciec za daleko, bowiem w oddali widać jego kolegę. Ciało możemy ukryć w dopiero co splądrowanym pomieszczeniu. Wracamy na korytarz, ale nie wracamy do wspomnianego strażnika, lecz na rozwidleniu skręcamy w lewo, by po chwili ujrzeć drzwi z napisem "Detention Camp 5". Przed przejściem dalej zalecam przemyśleć kwestię spieniężenia łupu u Quinna oraz zakupienia zestawu Praxis – o ile wcześniej tego nie zrobiliśmy. Otwieramy drzwi, zaś w nowym pomieszczeniu wchodzimy w interakcję z przyciskiem po lewej, co rozpocznie procedurę zbierania danych biometrycznych i jednocześnie zamknie nam na pewien czas dostęp do wcześniejszych obszarów Rifleman Bank.

Bez obaw wchodzimy na niebieski okrąg i czekamy tak długo, aż maszyna zakończy skanowanie. Sztuczka Keitner działa doskonale, bowiem system pozwala nam przejść dalej. Trafiamy do krótkiego korytarza, który kończy się przeszklonymi drzwiami i nie pozwala na powrót do poprzedniego obszaru. Przechodzimy dalej i po minięciu drzwi od razu przyczajamy się za skrzynią po prawej. Pamiętajmy, że to strefa więzienna, zaś w celach siedzą same kobiety. Tutaj nikt nam nie pomoże, więc musimy działać metodycznie, bowiem czekają na nas strażnicy, ruchome zapory laserowe oraz roboty strażnicze.

Nasz cel to wielka stróżówka pośrodku tego obszaru, stąd też zaczynamy od oczyszczenia sobie drogi. Pierwszy w kolejce jest strażnik, którego widzimy zza skrzyni po prawej. Rozmawia z więźniarką, więc nie zauważy, że skradamy się w jego stronę. Ogłuszamy nieszczęśnika i ciało spokojnie odciągamy w ustronne miejsce, wybierając chociażby początkowy korytarz za szklanymi drzwiami. Jeśli mamy wolny punkt Praxis, to warto go zainwestować w ulepszenie "Dopalacz refleksu" (pierwsze po lewej ulepszenie pleców), bowiem za chwilę zyskamy możliwość ogłuszenia dwóch wrogów w tym samym czasie. Pamiętajmy też, że środkowa część poziomu daje nam dużo miejsc do przyczajenia się, zaś krótkie przewody wentylacyjne doskonale nadają się do ukrycia ciał. Ruszamy lekko w lewo, pomostem do środka i znów na lewo, w stronę dwóch członków Belltower. Wspomniane ulepszenie można zastosować niemal od razu, bowiem panowie ucinają sobie długą pogawędkę. Gdyby się rozeszli, to jeden zmierza w stronę środka obszaru, zaś kolega będzie trzymał się zewnętrznego kręgu. Ciała możemy ukryć w pobliskiej otwartej celi obok schodów. Ograbiamy nieszczęśników, zdobywając hasło do komputera, jak też sporo gotówki oraz amunicję do karabinu bojowego.

Gdy tę trójkę mamy już z głowy, to przystępujemy do głównego celu, czyli dotarcia do komputera w pokazanej powyżej stróżówce. Na górę prowadzą schody (obojętnie które), zaś za zakrętem zobaczymy, że plecami stoi do nas członek sił specjalnych. Bez żalu ogłuszamy go, zabierając z ciała palmtop z kodem dostępu do głównego komputera. Póki co wchodzimy w interakcję z przedmiotem po lewej, który jest podpisany jako "Główny komputer ochrony – port". Po chwili meldujemy się Keitner. Zgarniamy 2500 Punktów Doświadczenia za kolejny etap zadania oraz ewentualny bonus, jeśli wciąż udało nam się przemknąć niepostrzeżenie. Netanya chce, byśmy przedostali się do skrzydła przesłuchań i odkryli plany Burke'a. Póki co zaglądamy do rdzenia bezpieczeństwa na lewo od portu. Chronią go zabezpieczenia czwartego poziomu, ale chwilę wcześniej zdobyliśmy hasło 8efehlist. Dość trudne hakowanie da nam dodatkowe Punkty Doświadczenia oraz możliwość zajęcia się robotem, co wymaga odpowiednio rozwiniętego ulepszenia wszczepu hakerskiego. Komputer po prawej stanowi mniejsze wyzwanie, bowiem zabezpieczenia mają trzeci poziom skomplikowania. Tutaj także posiadamy gotowe hasło blindeye, jednak poczta na dysku twardym nie zawiera żadnych haseł czy kodów dostępu. Drabinką po lewej schodzimy niżej, by w rogu pomieszczenia odnaleźć moduł dający nam solidne 1250 kredytów. Teoretycznie możemy zejść jeszcze niżej, ale na poziomie przewodów wentylacyjnych nie ma nic ciekawego.

Wejście do skrzydła przesłuchań znajduje się na wyższym poziomie, ale warto zostać tu chwilę dłużej. Na początek musimy skorzystać z włazu prowadzącego do kanału wentylacyjnego, który znajduje się w zachodniej części mapy. Dla ułatwienia jego lokalizację zaznaczyłem na screenie poniżej.

W pierwszej chwili nie zobaczymy włazu, bowiem schowano go za ciężką skrzynią. Odsuwamy ją i korzystamy z odkrytego przejścia, lądując w nowym pomieszczeniu. Zgarniamy łatwe 200 Punktów Doświadczenia za eksplorację. Patrzymy na lewo, w stronę wielkich rur. Pod tą na wysokości wzroku leży sobie ulepszenie powiększające magazynek broni. Możemy je wykorzystać chociażby w karabinie bojowym, który zabraliśmy strażnikom na tym poziomie. Patrzymy do góry, zauważając po prawej wąską kładkę. To właśnie tam musimy się dostać, co będzie wymagało ulepszenia pozwalającego na dłuższe skoki oraz kilku elementów do budowy podwyższenia. Wracamy do kanału wentylacyjnego, po czym kierujemy się na poszukiwanie kartonowych pudeł. Pierwsze znajdziemy w środkowej części poziomu po prawej, na metalowych prętach. Cała zabawa polega na tym, by zmieściło się ono w przewodzie wentylacyjnym, więc wpierw wchodzimy my, a dopiero później wciągamy za sobą pudło. Podsuwamy je pod rurę, po czym wracamy po kolejne. Znajdziemy je na żółtym rusztowaniu, stojącym nieopodal północnych schodów prowadzących do stróżówki. Nie da się tam wskoczyć, ale po lewej stoją dwie duże skrzynki. Wybieramy tę mniejszą, dzięki czemu wskoczymy wyżej. Zabieramy małe kartonowe pudełko, by znaną już trasą przeciągnąć je przez kanał wentylacyjny w stronę dużej rury. Trzeci element, tym razem znów duży, znajdziemy ponownie koło metalowych prętów na południu od stróżówki. Tym sposobem zdobywamy trzy kartony, z których będzie trzeba ułożyć coś na wzór schodów. Zapisujemy grę, przygotowując się na kilka prób dotarcia wyżej. Zaczynamy od podstawowej konstrukcji, której podstawą będzie duży karton. Na nim układamy kolejny, zaś całość zamyka małe pudło. Przykładowe ułożenie pokazałem poniżej.

Wskakujemy na metalową rurę i zabieramy małe pudełko. Kładziemy je w lewym rogu, dzięki czemu mamy dostęp do dużego kartonu. Ten najlepiej obrócić tak, aby stał wzdłuż rury, dzięki czemu nie powinien spaść. Wskakujemy na niego, możemy zabrać mały element i podstawić go, aby było trochę łatwiej, po czym skaczemy przed siebie na wąski metalowy element. Wreszcie jesteśmy na wyższym poziomie. Pozostaje przejść otwartym kanałem wentylacyjnym do nowego pomieszczenia, zgarniając aż 400 Punktów Doświadczenia za eksplorację. Schodami po środku docieramy ciut niżej, zabierając leżące na skrzyni ulepszenie w postaci programu śledzącego cel. Wykorzystamy je w kuszy lub karabinie obezwładniającym. Po swoich śladach wracamy do głównej części parteru, starając się tak zeskoczyć, by nie popsuć misternie budowanej konstrukcji. Po wyjściu z włazu wentylacyjnego skręcamy w prawo, kierując się w stronę schodów prowadzących na wyższe piętro. Łatwo je poznać, bowiem posiadają świecące oznaczenie "Level 1".

Przyklejamy się do ścianki tuż przy drzwiach, dzięki czemu zauważymy, że tego piętra pilnują dwa roboty. Mogliśmy je wyłączyć lub przeprogramować wcześniej, w stróżówce, ale to wymagało rozwiniętego ulepszenia wszczepu hakerskiego "Przejęcie robota". Obie maszyny zatrzymują się przy naszych drzwiach, zaś każda odpowiada za połowę piętra. Ruszają w tym samym momencie, więc gdy tylko znajdą się do nas tyłem ruszamy w lewo. Nie będziemy próbować zniszczyć naszego niespodziewanego przeciwnika, lecz trzymamy się blisko z tyłu, dzięki czemu zaraz za maszyną przejdziemy bezpiecznie przez zdezaktywowaną przez chwilę zaporę laserową. Po paru krokach zauważymy, że korytarz lekko się rozszerza. Odbijamy w prawo i chowamy się za skrzyniami, bowiem tuż obok otwartej celi nasz przewodnik staje, po czym zawraca. Odpowiednie miejsce pokazałem na obrazku poniżej. Możemy jeszcze szybko wejść do wspomnianej celi, gdzie na stoliku na wprost leży baton proenergetyczny.

Szybko opuszczamy celę i kierujemy się na zaznaczone schody, które opisano jako prowadzące do "Level 2". Po pokonaniu stopni przyczajamy się przy ściance po lewej i ruszamy właśnie w tę stronę. Tym razem nie ma tutaj robotów, lecz napotkamy niewidziane wcześniej specjalne generatory promieni laserowych. Zapisujemy grę, aby w razie czego próbować do skutku. Pamiętajmy, że maszyna się obraca o 360 stopni, więc wyczucie momentu jest tu wysoce wskazane. Trzymamy się blisko środka, dzięki czemu przesuwamy się do przodu, zaś czerwona wiązka pozostaje przed nami, tym samym stając się łatwiejszą do kontrolowania. Spokojnie mijamy kolejne cele, wypatrując po lewej stronie króciutkiego korytarza z przeszkolonymi drzwiami, które opisano jako "Admin SCT". Wskazuje na nie także znacznik zadania, więc o pomyłce nie może być mowy. Korzystamy z nich, trafiając do pustego korytarza. Po oznakowaniu orientujemy się, że zmierzamy do kolejnego skanera, który pozwoli nam dostać się do strefy przesłuchań. Jeśli maszyna zakończy pracę, to także i tym razem nie będzie odwrotu. Wchodzimy do środka, naciskamy przycisk po lewej, by po chwili wejść w niebieski okrąg na podłodze. Komputer raz jeszcze pobiera nasze dane biometryczne, po czym zezwala nam na wejście do skrzydła przesłuchań.

Otwieramy kolejne drzwi, trafiając do korytarza, który wygląda niczym żywcem wyjęty z Gwiazdy Śmierci. Po obu stronach dostrzegamy przejścia do kolejnych pokojów przesłuchań. Nikogo tam nie ma, więc zgarniamy dla siebie baton proenergetyczny, hipo stymulant oraz piwo. Miłośnicy tła fabularnego powinni odsłuchać nagranie z dziennika głosowego, dzięki czemu raz jeszcze przekonamy się o niegodziwości Burke'a oraz jego mocodawców. Po zakończeniu zwiedzania wracamy na korytarz i idziemy w stronę drzwi na wprost.

Klatka schodowa prowadzi w lewo, do następnych szklanych drzwi. Wejście w interakcję z nimi i przejście dwóch kroków wywoła automatycznie rozmowę z osadzoną tu kobietą. Więźniarka boi się, że jej prześladowcy powrócą. Mamy do wyboru trzy opcje dialogowe, dzięki czemu dowiemy się więcej o tym miejscu. Koniecznie wypytujemy Ninę o wszystko, ale nie możemy teraz pomóc żadnej z osadzonych. Kończymy konwersację, zyskując możliwość przejrzenia pomieszczeń w poszukiwaniu wartościowych przedmiotów. Rozpoczynamy od pomieszczenia naprzeciwko celi pani Sullivan, gdzie znajduje się kolejny dziennik głosowy z zapisem eksperymentu zakończonego zgonem pacjenta. Po prawej stoi na biurko, na którym leży moduł kredytowy, zaś na półce powyżej znajduje się palmtop, który zawiera hasło do jednego z komputerów. Wychodzimy na korytarz. Cele po lewej nie są dla nas dostępne, więc zabieramy się za kolejny pokój po prawej. Zaraz po wejściu zauważymy stolik z następnym modułem kredytowym. Udajemy się na lewo, gdzie na skrzynkach w rogu czekają na nas przydatne strzałki obezwładniające. Ostatnie pomieszczenie po tej stronie korytarza, tuż przed szklanymi drzwiami, pełniło rolę tutejszego centrum administracyjnego, co widać po stojących na każdym stole komputerach. Szabrowanie rozpoczynamy od prawej strony, zabierając z biurka pamięć przenośną. Przesuwamy się w lewo, zaglądając do czytnika e-book oraz natykając się na komputer. Ten ostatni posiada zabezpieczenia drugiego poziomu, więc mniej ambitni mogą skorzystać ze zdobytego chwilę wcześniej hasła nomotears. Polecam jednak skorzystać z hakowania, bowiem na dysku nie ma żadnych cennych informacji. Pozostaje jeszcze zabrać moduł kredytowy z nadstawki biurka w rogu, po czym możemy wrócić na korytarz. Korzystamy ze szklanych drzwi na północy.

Gra wyświetla nam filmik, na którym Burke omawia ze swoimi naukowcami kolejny nieudany eksperyment. Szybko okazuje się, że tutejszy dowódca oczekuje pozytywnych rezultatów, zaś jego cierpliwość jest już mocno nadwyrężona. Pojawiają się także doniesienia o problemach w bazie, do których walnie się przyczyniliśmy, ale cała trójka znika, nieświadoma obecności Jensena. Tym sposobem w kostnicy zostajemy sami, meldując Keitner odkrycie zamiarów jej zwierzchnika. Zdobywamy 2500 Punktów Doświadczenia oraz stosowny bonus w sytuacji, gdy nadal uniknęliśmy wykrycia. Dalszy pościg jest niemożliwy, bowiem skaner wymaga skanu siatkówki Burke'a. Mamy co prawda protezę oczną, którą pożyczyliśmy bez pytania z biura dowódcy, (a więc od razu dostajemy kolejne 2500 Punktów Doświadczenia), jednak syntetyczna tkanka wymaga połączenia z nerwem wzrokowym. Keitner wysyła nas z powrotem do Quinna, który może mieć gotowe rozwiązanie tego problemu.

Przed opuszczeniem kostnicy możemy zebrać kilka przedmiotów, lub też wrócić tu później. Poszukiwania zaczniemy od komputera po lewej. Na biurku leży sobie kolejny e-book, dzięki któremu zgarniemy łatwe 200 Punktów Doświadczenia. Na lewo od niego, tuż przy ścianie, stoi regał z różnymi ulepszeniami. Wskakujemy na mniejszy mebel obok, zrzucamy kartonowe pudło i skaczemy na górę, gdzie spokojnie leży sobie amunicja do systemu pirotechnicznego "Tajfun".

Droga powrotna nie uległa zmianie, więc pozostaje wrócić pustymi korytarzami do komputera, by ten raz jeszcze przeskanował nas w celu zebrania danych biometrycznych. Ponownie gościmy na drugim poziomie, gdzie unikamy maszyny z obrotową wiązką laserową. Piętro niżej, o ile wcześniej ich nie wyłączyliśmy, raz jeszcze napotkamy dwa roboty strażnicze. Ominięcie ich w tę stronę niczym nie różni się od tego, co robiliśmy przy pierwszym spotkaniu. Kolejny komputer oznacza ponowne poddanie się skanowaniu, ale dzięki temu wracamy do znajomej części bazy. Burke przysłał nam kilku nowych kolegów, więc miejmy się na baczności, bowiem na pierwszym skrzyżowaniu po wyjściu z komputera czeka członek Belltower, zaś w pobliżu windy do poziomu konserwacyjnego blisko siebie stoi aż dwóch, stąd też najlepiej wrócić do mechanika przy pomocy kanałów wentylacyjnych, do których wejście niezmiennie znajduje się mniej więcej w połowie pierwszego korytarza ciągnącego się równolegle do Doku Załadunkowego nr 1.

Quinn wie wcześniej o naszym zadaniu, więc zgarniamy 1750 Punktów Doświadczenia za dotarcie do celu, jak też wysłuchujemy o problemach w przygotowaniu protezy ocznej Burke'a. Mimo to mechanik odnosi sukces, zaś my zyskamy możliwość pociągnięcia go za język. Okazuje się, że mamy tylko jedno podejście, ale to w zupełności wystarczy. Kontynuujemy dialog, zyskując nowy cel, czyli dostanie się do tajnej windy w kostnicy. Korzystamy ze sklepu, pozbywając się części niepotrzebnego uzbrojenia. Raz jeszcze odradzam wyprawę do windy, bowiem strażnicy nadal czekają przy drzwiach. Ponownie korzystamy z wyjścia przewodami wentylacyjnymi.

Po wyjściu na korytarz skręcamy dwukrotnie w prawo, kierując się do znajomych drzwi po lewej podpisanych jako "Logistics". W środku nadal jest pusto, więc korzystamy z tutejszego przewodu wentylacyjnego. W nowym pomieszczeniu wychodzimy przez jedyne drzwi i raz jeszcze w prawo, następnie zaś korytarzem na lewo. Wracamy do komputera, po czym wchodzimy w interakcję z przyciskiem, co rozpocznie znajomą procedurę skanowania. Po jej zakończeniu krótki korytarz pozwoli nam wrócić na teren części więziennej.

Tutaj nic się nie zmieniło od naszej ostatniej wizyty, więc korzystamy ze schodów na drugi poziom, omijamy roboty strażnicze i przechodzimy wyżej, by raz jeszcze wykazać się podczas przechodzenia obok maszyn z obrotowym promieniem lasera. Korzystamy z drzwi w rogu, raz jeszcze dajemy pobrać dane biometryczne, by w końcu zameldować się w skrzydle przesłuchań. Mijamy nadal lamentującą Ninę i dalej bez przeszkód trafiamy do kostnicy. Jeśli już zabraliśmy tutejszą amunicję oraz e-book, to pozostaje udać się do skanera tęczówki oka. Na prawo od niego, za pudłem, leży amunicja do karabinu bojowego, ale najważniejsze jest dla nas urządzenie. Dzieło Quinna sprawia się doskonale, bowiem po chwili meldujemy się w windzie i korzystamy z przycisku, aby podążyć tropem Burke'a i jego naukowców.

Podróż windą trwa chwilę i pozwala nam zobaczyć trochę podwodnych krajobrazów. Dostajemy 1750 Punktów Doświadczenia oraz możliwość zdania raportu Keitner. Netanya potrzebuje niezaprzeczalnych dowodów nielegalnych eksperymentów, które zamierza przekazać Interpolowi. Po wyjściu jesteśmy bezpieczni, zaś szeroki korytarz prowadzi do pokazanego powyżej pomieszczenia. Nie wygląda to zbyt ciekawie, ale jest tu tylko jedna osoba, na którą wskazuje znacznik zadania. Przed podejściem do pani doktor możemy zebrać kilka przedmiotów, jak chociażby środki przeciwbólowe, amunicję czy e-book. Terminal komputerowy chronią zabezpieczenia najwyższego poziomu, więc może się okazać zbyt dużym wyzwaniem dla naszych zdolności hakerskich. Idziemy w stronę lewego narożnika, gdzie widać dziwną maszynę. Zabieramy ze stolika kolejną przenośną pamięć, jak też leżący obok palmtop z hasłem. Bliżej pani doktor czekają na nas strzałki obezwładniające. Jeśli jednak chcemy zajrzeć do poczty doktor Kavanagh, to wystarczy wpisać zdobyte przed chwilą hasło sgsulpkt. Nie ma tam nic cennego, ale przy okazji dowiemy się, że Tiffany nie odpowiada bezkompromisowa postawa Burke'a. Po prawej widzimy stół, z którym można wejść w interakcję. Wyświetlimy w ten sposób schemat stacji "Panchaja" i zgarniemy 100 Punktów Doświadczenia. Obok stoi kolejna maszyna, tym razem podpisana jako "Australia". Taka sama nagroda jak poprzednio pozwoli zbliżyć się do kolejnego punktu Praxis. Zmierzamy w stronę doktor Kavanagh, zabierając ze stolika po prawej Zestaw wstrząsowy (przedmiot fabularny), jak też bawiąc się przy ostatnim stole po lewej ukazującym nam Bazę księżycową. Przy okazji zdobędziemy też nowe osiągnięcie. Biurko po prawej pozwala zajrzeć do kolejnego e-booka (200 Punktów Doświadczenia), zaś z szuflady koniecznie zabieramy jeden zestaw Praxis. Pora zainicjować rozmowę ze stojącą do nas plecami kobietą.

Tiffany jest wyraźnie zaskoczona naszą obecnością, jak też oskarżeniami Jensena o udział w eksperymentach, podczas których tuziny kobiet są torturowane. Pani doktor potwierdza, iż wykorzystywano badania prowadzone przez Megan. Wypytujemy o projekt O.C.M., który chce połączyć żywą tkankę ze sztuczną inteligencją, tworząc tym samym superkomputer. Warto wybierać wszystkie opcje dialogowe, dzięki czemu poszczególne elementy historii zaczynają coraz lepiej do siebie pasować. Kavanagh nie słyszała o porwaniu doktor Reed, ale twierdzi, iż jej praca miała przysłużyć się ludzkości. Górnolotne założenia musiały zostać poddane weryfikacji, kiedy okazało się, że kolejne osoby nie są w stanie wytrzymać tak dużego przeciążenia, przez co umierają. Kobieta w końcu postanawia nam pomóc, ale wpierw musimy wydostać ją jakoś z bazy. Jedyna droga to skorzystanie z łodzi podwodnej, ale włazy wszystkich hangarów są zamknięte. Otworzymy je tylko w wieży kontrolnej, co oznacza kolejny powrót do strefy więziennej. Dialog się kończy, zaś my dostajemy zastrzyk 750 Punktów Doświadczenia. Przed wyjściem z pomieszczenia możemy podejść do kobiety w dziwnym stroju. Opcja dialogowa pozwala skrócić jej cierpienie, jednak nie zyskujemy za to żadnej nagrody. Wychodzimy na wciąż pusty korytarz i wracamy do windy. Korzystamy z przycisku, ale miast podziwiania widoków pozostajemy czujni, bowiem za chwilę będziemy zmuszeni do szybkiego wspinania się.

Jensen łączy się z Keitner, ale niedługo po zakończeniu rozmowy winda nagle staje, zaś czerwone światło alarmowe tylko potwierdza, że Burke wie już o naszej współpracy z Netanyą i zrywa wzajemne połączenie. Po lewej znajdziemy świecący przycisk służący do opuszczania drabinki alarmowej. Korzystamy z niego, dzięki czemu we włazie pośrodku pojawi się jedyna opcja ucieczki.

Pamiętajmy, by działać szybko, ale metodycznie. Już na górze odwracamy się na lewo, dostrzegając pokazaną powyżej drabinkę. Łatwo dostaniemy się do niej dzięki ulepszeniu pozwalającemu na wyższe skakanie, ale i bez niego da się tam dotrzeć. Pomostem w prawo, by kontynuować wspinaczkę po wielkich rurach. W razie problemów są tu aż dwie skrzynie, które pozwolą nam zbudować odpowiednie stopnie. Na nowym poziomie widzimy w rogu czerwony pojemnik. Wskakujemy na niego, następnie na ten obok i patrzymy na lewo, by skoczyć i zameldować się na kolejnym balkoniku. Drabinką przechodzimy wyżej, zaś otwarty przewód wentylacyjny po prawej da nam pozorne bezpieczeństwo, jednak wcale nie zwalniamy. Już w środku słyszymy, że winda została zabezpieczona, stąd też odcięto nam drogę powrotną. Korzystamy z pokrywy szybu umieszczonej w podłodze, trafiając do niskiego pomieszczenia. Na szczęście jest tu pusto, zaś w rogu widać właz wentylacyjny, dzięki któremu zejdziemy do kostnicy. Chowamy się za skrzyniami i jeśli trzech strażników nadal rozmawia, to przechodzimy do kolejnej skrzyni już za biurkiem, przeskakując między osłonami. Przydzielanie rozkazów trwa dłuższą chwilę, zaś my spokojnie ruszamy przed siebie do przeszklonych drzwi. Korytarz z pokojami przesłuchań pozostał pusty, więc podnosimy się z kolan i gnamy do kolejnych drzwi. Znajoma klatka schodowa skręca na prawo, zaś klimatyczny fragment z czerwonym światłem także nie jest pilnowany. Tym sposobem dotrzemy do komputera, gdzie po wciśnięciu przycisku po lewej czeka znajoma procedura skanowania. System nadal nas rozpoznaje, zaś po otwarciu drzwi czeka niemiła niespodzianka.

Spotykamy ciężko ranną Keitner. Netanya zdołała przygotować drogę ucieczki dla Tiffany, jednak Burke przejrzał jej plany, przejął kontrolę nad stacją, po czym zamknął cały obóz więzienny. Zdobywamy palmtop z hasłem, jednak problemem jest odkręcony z premedytacją gaz, mający rozwiązać problem niewygodnych świadków zarówno w celach, jak też laboratorium. Nasz nowy cel to dostanie się pod centralną wieżę kontrolną, gdzie będziemy mogli sterować przepływem powietrza. Niestety, Keitner umiera, zaś my zaglądamy na lewo. Zabieramy ze stalowych rur minę modułową oraz amunicję "Tajfun". Musimy skorzystać z przeszklonych drzwi, jednak za nimi od razu przyczajamy się przy dużej skrzyni po prawej. Dwóch członków Belltower melduje rozwiązanie problemu nielojalności Netanyi. Aż się prosi, by skorzystać z ulepszenia refleksu, ale ciała odciągamy szybko, wybierając chociażby korytarz z martwą Keitner. Jeśli go nie posiadamy, to czekamy, aż strażnicy rozejdą się w obu kierunkach, decydując się na podążanie za dżentelmenem po lewej. Znów trafiamy na maszynę z obrotową wiązką laserową, ale czekamy momentu, aż "przewodnik" zainteresuje się mierzeniem z karabinu, po czym bezpiecznie mijamy obie przeszkody. Trzymamy się blisko barierki, uważając na dziurę w podłodze przy dużym filarze. Za zakrętem dostrzegamy kolejnego wartownika, jak też cele, gdzie zielony obłok zbiera swoje żniwo. Nasz cel to dotarcie do schodów prowadzących niżej, ale warto także zwrócić uwagę na duży zegar pośrodku, który odmierza czas. Przytulamy się do barierki, przy otwartych przestrzeniach przeskakując między osłonami, zaś po chwili członek Belltower rusza dalej, więc wykorzystujemy ten moment na dotarcie do klatki schodowej. Nadal nie zwalniając, trafiamy na pierwszy poziom.

Od razu skręcamy w prawo, przyklejamy się do barierki i ruszamy także w prawo, chowając się za skrzyniami tak, jak to czyniliśmy podczas zabawy z robotami. Strażnik dotrze do celi, po czym odwróci się. Unieszkodliwiamy go i bez chowania ciała szybko ruszamy dalej. Przeskakujemy między osłonami, uważając na kolejnego strażnika, następnie gnamy na prawo do kolejnej klatki schodowej. Trafiamy na poziom zerowy. Od razu w prawo, bowiem czas nas goni. Przyczajamy się przy barierce w miejscu pokazanym na screenie powyżej. Tak naprawdę celem jest dowolna kratka wentylacyjna. Jeśli korzystamy z tej wybranej przeze mnie, to strażnik, który także znalazł się w kadrze, podejdzie do nas, ale minie Jensena, więc wtedy od razu obezwładniamy go, po czym ruszamy przy stalowych rurach do pokrywy szybu wentylacyjnego. Znacznik zadania pokieruje nas w korytarzu, więc po chwili wyskakujemy pod wieżą strażniczą. To nie pierwsza nasza wizyta w tym miejscu, ale wcześniej komputer nie był aktywny. Od razu po wyjściu na górę gra zainicjuje rozmowę z tajemniczym głosem, który poznaliśmy już na statku.

Musimy dokonać wyboru, bowiem wahanie sprawi, że zginą zarówno więźniowie, jak też doktor Kavanagh. Szybko kończymy konwersację, na którą i tak nie mamy wpływu, po czym "nurkujemy" ponownie do przewodu wentylacyjnego. Pamiętacie to pomieszczenie, gdzie kazałem wam na rurach układać przejście? Właśnie tam musimy się udać. W korytarzu dwukrotnie skręcamy w lewo, dzięki czemu wyjdziemy w zachodniej części mapy. Problemem są strażnicy, ale pośrodku znajdziemy sporo przeszkód, za którymi można się ukryć. Staramy się wyjść na zewnętrzny poziom, później w stronę otwartej kratki wentylacyjnej. Nie ma czasu na zabawę, więc poprzednio ułożona piramida musi wystarczyć. Na balkoniku ponownie wskakujemy w przewód wentylacyjny, zaś w nowym pomieszczeniu od razu przed siebie, w stronę pokazanego poniżej zbiornika z gazem.

Strzelamy do niego szybko z jakieś broni (może być nawet pistolet ogłuszający), celując rzecz jasna w zieloną część. Zgarniamy 2500 Punktów Doświadczenia oraz kolejne bonusy, jeśli pozostaliśmy niewykryci. Pani doktor oraz więźniowie uratowani za jednym zamachem, dzięki czemu zdobywamy stosowne osiągnięcie, ale pozostaje jeszcze kwestia zamknięcia bazy. Od razu po zniszczeniu pojemnika z gazem wracamy po swoich śladach, meldując się z powrotem w głównej części poziomu. Znów musimy dotrzeć do pomieszczenia pod stróżówką, gdzie łączył się z nami tajemniczy haker. Korzystamy z drabinki prowadzącej wyżej, zaś na miejscu wchodzimy w interakcję z głównym komputerem, który znajduje tuż obok terminala i miejsca, gdzie wcześniej wgrywaliśmy swoje dane biometryczne. Zdobywamy okrągły 1000 Punktów Doświadczenia za odblokowanie Rifleman Bank. Doktor Kavanagh może spokojnie opuścić bazę, jednak my mamy jeszcze jedno zadanie do wykonania. Nie możemy przecież dopuścić do tego, by Burke się wywinął, prawda? Wolne Praxis zainwestujmy w system maskujący (ulepszenie pleców), który co prawda nie jest niezbędny, ale znacząco ułatwi nam sprawę.

Opuszczamy stróżówkę poprzez kanały wentylacyjne. Dwóch strażników możemy teraz spokojnie unieszkodliwić, wykorzystując do tego zarówno boczne pomieszczenie z kanałem wentylacyjnym, jak też zaczaić się w jedynej otwartej celi. Nie zmienia to faktu, że musimy dostać się do drzwi w północno-zachodniej części mapy. Właściwe drzwi są w rogu i łatwo je poznać, bowiem przed nimi stoi żółty karnister, zaś przejście zostało podpisane jako "Admin SCT". Znajomy korytarz prowadzi nas wprost do komputera.

Wciskamy przycisk po lewej, po czym wchodzimy na niebieskie kółko, co rozpoczyna skanowanie. Tym razem Burke jest świadomy naszej fałszywej tożsamości. Trochę mu to zajęło, ale dzięki temu zgarniamy 1750 Punktów Doświadczenia oraz stosowny bonus, jeśli nadal uniknęliśmy wszczynania alarmu. Mimo to dowódca bazy pozwala nam przejść, jasno mówiąc o tym, że stanowi ostatnią przeszkodę przed odnalezieniem Megan Reed. Zyskujemy chyba coś na wzór szacunku, jak też zapowiedź poważnych problemów. W korytarzu odzywa się do nas Garvin Quinn. Mechanik jest pod wrażeniem ratunku zarówno naukowców, jak też więźniów. Mówi nam, byśmy udali się go jego warsztatu po kilka zabawek, które dla nas zostawił. Żegna się, zaś my zamierzamy skorzystać z zaproszenia.

Długa droga do domu

Zaraz po zakończeniu skanowania wchodzimy do głównego korytarza i patrzymy w górę, powiem poziom wyżej znajduje się strażnik, zaś nam zależy na tym, by niczego nie zauważył. Trudniejsza droga to skręcenie na pierwszym rozwidleniu w lewo, podążając w stronę zakrętu w prawo, czyli zgodnie z drogowskazami na dok załadunkowy. Warto wyostrzyć słuch i wzrok, bowiem usłyszymy minę oraz zobaczymy jej migające światło. Przytwierdzono ją do ściany po prawej, więc najlepiej będzie pobawić się w sapera. Jeśli wcześniej tego nie robiliśmy, to możemy skorzystać z alternatywnej drogi przez pokój z numerem "Cztery" narysowanym na drzwiach.

Wchodzimy tam, po czym powinniśmy rozwalić słabą ścianę w lewym górnym rogu pokoju. Będziemy potrzebować do tego ulepszenia rąk pozwalającego na przebijanie się przez ściany. Niby narobimy trochę hałasu, ale nadal nikt nie pofatyguje się sprawdzić co tam się dzieje. Ignorujemy monologi, których autorem jest Burke. Otwieramy drzwi na korytarz, co najpewniej zaniepokoi tutejszego członka Belltower. Ukrywamy się za rogiem, zaś w dogodnej chwili ogłuszamy wroga i wciągamy go do pokoju, aby tam sobie odpoczął. Pozostając czujnym, wracamy na korytarz i skręcamy w prawo, kierując się w stronę wejścia do tunelu wentylacyjnego. Dalszą drogę na dół na pewno już znamy, czyli korzystamy z dwóch drabinek oraz kolejnego tunelu, ostatecznie lądując na poziomie konserwacyjnym. Nikogo tu nie ma, więc możemy rozprostować kości. Dotychczasowy sklepik Quinna nie działa, ale drzwi obok jego terminala są tym razem otwarte. Wystarczy je przekroczyć, by 2400 Punktów Doświadczenia zasiliło nasze konto, pozwalając na dalsze ulepszenia dla Jensena. Dwa sejfy po prawej są otwarte, więc możemy zabrać wszystko to, co uznamy za stosowne, czyli tyle, ile się zmieści w ekwipunku. Jeśli nadal nie oddaliśmy się agresywnemu wariantowi rozwiązywania spraw, to Burke powinien leżeć u naszych stóp bez potrzeby strzelania. Koniecznie zabieramy z rogu stołu darmowy zestaw Praxis. Zaglądamy też do dalszego pomieszczenia. Dwie skrzynie po prawej należy odsunąć, by odkryć świecący przycisk na boku czerwonego kontenera z komputerem. Włączając go odkrywamy dostęp do ukrytej zbrojowni, dzięki czemu zyskamy 100 Punktów Doświadczenia za eksplorację oraz nowe osiągnięcie. Na prawo od zabawek stoi terminal komputerowy o najwyższym poziomie zabezpieczeń. Złamiemy je przy pomocy hasła sickle, ale polecam spróbować go zhakować, bowiem to zawsze dodatkowy postęp do kolejnego poziomu, zaś na dysku jedynie ciekawe informacje pod względem fabularnym.

Wychodzimy ze sklepu i kierujemy się w prawo, wchodząc w interakcję z przyciskiem przywołującym windę. Dłuższą chwilę czekamy na jej przyjazd, po czym wskakujemy do środka. Po otwarciu drzwi na głównym poziomie zastaniemy pokazaną wyżej sytuację. Powinniśmy skręcić w prawo, ale jeśli jest do tego okazja, to ściągamy wroga stojącego do nas tyłem, po czym odciągamy ciało za róg. Marna strzelba i kilka naboi to żaden łup, ale zawsze parę Punktów Doświadczenia zasili nasze konto. Wracamy do zadania, czyli wspomnianym korytarzem docieramy do schodów, zaś te ostatecznie prowadzą do zamkniętych przeszklonych drzwi. Pobliska klawiatura jest chroniona zamkiem raptem pierwszego poziomu, stąd hakowanie powinno być jedynie formalnością, ale mniej wprawni włamywacze wklepują na konsoli gotowy kod 7736. Przed nami najcięższy fragment w tym rozdziale, ale na szczęście jesteśmy już doświadczonym agentem.

Na początek otwieramy drzwi i staramy się dostać do barierki na wprost. Uważamy na snajpera z drugiej strony doku, jak też maszynę bojową. Ta ostatnia może nas zauważyć przez chwilkę, jak będziemy zeskakiwać na prawo, ale przeczekajmy ten moment, by powróciła do poprzedniego stanu. Uważnie obserwujemy cały dok, bowiem poza wspomnianą maszyną jest tu dużo więcej zagrożeń, zaś nam przecież zależy na pozostaniu niewykrywalnym. Czekamy na dobry moment, by przeturlać się do kolejnej przeszkody po prawej. Lądujemy obok dużych skrzyń, które stoją obok zejścia do miejsca, gdzie pierwszy raz spotkaliśmy się z Keitner na terenie Rifleman Bank.

Docieramy do rogu pomieszczenia, więc skręcamy w lewo. Kolejny cel to przedostanie się obok maszyny do kolejnych przeszkód, co wymaga lekkiego odbicia ku środkowi. Obserwujemy wrogów oraz kierunek, w który skierowane jest działo, po czym przeskakujemy do pojemnika z napisem "Neptune". Później do następnego, kryjąc się za nim do momentu, aż pobliski strażnik nie odwróci się do nas plecami. Wciąż nie zapominajmy o snajperze, ale laser jego celownika jest łatwy do zauważenia. Tym sposobem dotrzemy do większego kontenera, słysząc w oddali miny. Przejście między dwoma pokaźnymi metalowymi elementami jest strzeżone, ale wystarczy przekraść się za plecami strażnika. Nie próbujemy go obezwładnić, bowiem alarm niemal murowany. Przed przejściem dalej w stronę ściany, a więc przeturlaniem się do kartonowego pudła, używamy chodu (domyślnie klawisz "CTRL"), po czym zmierzamy prosto na minę. Tutaj nie ma zmiłowania, więc podchodzimy na tyle blisko, by pojawiła się opcja interakcji, po czym korzystamy z niej, co unieszkodliwia pułapkę. Próbujemy aż do skutku, bowiem porażka wszczyna alarm i na chwilę nas otumania. Procedurę powtarzamy z drugą miną, dochodząc tym sposobem do wielkich pudeł. Rura po prawej jest otoczona żółtym relingiem zabezpieczającym. Wskakujemy na niego, po czym skokiem celujemy właśnie na te wielkie pudła. Po nich zauważymy po prawej szklane drzwi, dzięki którym wyjdziemy z doku. Przed skorzystaniem z niej przyklejamy się do kontenera po prawej, dzięki czemu zauważymy ustawienie automatycznej wieżyczki. Wychodzimy na korytarz, po czym skręcamy w lewo, napotykając zmodyfikowaną wersję maszyny emitującej obrotową wiązkę laserową.

Rozpoczynamy w momencie, gdy promień niemal dotyka ściany po prawej. Wiązkę laserową zawsze mamy przed sobą, aby przypadkiem nie przeszarżować. Po minięciu pierwszej maszyny odbijamy ciut w lewo, omijając kolejną wiązkę i trzymając się prawej strony przechodzimy dalej. Ruszamy przed siebie, mijając po drodze przeszklone drzwi, więc warto przeczekać w rogu, aby przypadkiem pobliski strażnik nie zauważył nas przez szybę. Udajemy się do znajomego przewodu wentylacyjnego. Dotrzemy nim do Doku Załadunkowego nr 2. Tutaj także przygotowano dla nas masę atrakcji, ale do Burke'a jeszcze kawałek drogi.

Po wyjściu na zewnątrz odbijamy w prawo, ponownie korzystając z chodu, bowiem na ścianie umieszczono minę EMP. Ponownie podchodzimy spokojnie i unieszkodliwiamy zagrożenie. Pora odbić na prawo, w stronę żółtego wózka widłowego. Alejka jest wąska, zaś pojazd może posłużyć jako tymczasowa zasłona. Problemem jest ciężko uzbrojony strażnik, ale gdy odwróci się idziemy wzdłuż kontenera, zatrzymując się przy rogu. Pośrodku szerokiego przejścia stoi wieżyczka obronna, więc dobrze byłoby przebiec na drugą stronę, chowając się za paletą kartonów. To ciężki moment, gdzie może przydać się sztuczka z kamuflażem. Pamiętajmy, by stać od tego boku bliżej ściany, dzięki czemu wracający w pobliże strażnik nadal nas nie zauważy. Przeskakujemy do kolejnych kartonów, a stojąca obok drabinka pozwoli nam dostać się wyżej. Bez przeszkód otwieramy przeszklone drzwi, po czym bez obaw wchodzimy do pustego pomieszczenia kontrolnego.

Pierwszy terminal po prawej jest niezabezpieczony, więc nic dziwnego, że w elektronicznej poczcie próżno szukać haseł czy kodów dostępu. Z szafki po lewej zabieramy pakiet żywieniowy, jak też możemy pokusić się o naboje do pistoletu. Na stołku leży palmtop z hasłem dostępu, zaś po tej samej stronie leży także skrzynka z amunicją. W pierwszej z szaf znajdziemy na górnej półce minę modułową. Jeśli zostaniemy tu dłużej, to na pewno czeka nas wizyta członka Belltower. Można ją ciut przyspieszyć, chowając się za drzwiami wyjściowymi, następnie otwierając je. Zaciekawiony strażnik pójdzie sprawdzić teren, zaś my obezwładniamy go, ciało chowając w środku. Interesujemy się teraz pominiętym wcześniej rdzeniem bezpieczeństwa, który posiada blokadę trzeciego poziomu. Nie posiadamy gotowego hasła, więc znów zalecam hakowanie. Jeśli nam się śpieszy, to wpisujemy fhj235as. Wysiłek się opłaca, bowiem możemy wyłączyć dwie kamery ochrony, jak też dezaktywować wieżyczkę obronną. Fani siłowych rozwiązań powinni pokusić się o ustawienie jej w trybie atakowania dotychczasowych sojuszników. Spokojnie wychodzimy na zewnątrz, podążając wzdłuż relingów w stronę szarego generatora. Pozbyliśmy się patrolującego tę okolicę strażnika, zaś terminal jest dość wysoko, oferując opcję wyłączenia tego, czego dokonaliśmy w pomieszczeniu ochrony. Jeśli ambicja nie pozwala nam przejść obojętnie, to możemy próbować szczęścia, jak też wpisać zdobyte przed chwilą hasło crash911. Idziemy dalej na lewo, docierając do drabinki pozwalającej wrócić do poziom podłogi. Uważajmy, bowiem okolicę patroluje jeden strażnik, jak też wieżyczka obronna. Przyczajamy się przy filarku po lewej, by za plecami tak wartownika, jak i maszyny, przemknąć do otwartego korytarza.

Nikogo tu nie ma, więc spokojnym krokiem zmierzamy do drzwi po prawej, dzięki którym dojdziemy do nieznanej części bazy, czyli Doku Załadunkowego nr 3. Wchodzimy w interakcję z drzwiami, co powoduje wyświetlenie krótkiego filmiku. Burke nadal uważa, że ma jakieś szanse, ale właśnie w tym pomieszczeniu będziemy mogli mu w końcu pokazać klasę. Zgarniamy 2400 Punktów Doświadczenia za kolejny etap zadania, jak też bonus w sytuacji, gdy nie pokusiliśmy się o wszczynanie alarmu. Po zakończeniu animacji szybko przytulamy się do pokazanej powyżej przeszkody, którą znajdziemy na wprost. Jak sami widzicie, przywódca wykorzystał czas na przygotowania, bowiem prócz snajpera niepokój budzi ożywająca pośrodku maszyna bojowa. Zabieramy z naszej zasłony strzałki do pistoletu obezwładniającego, przesuwając się na lewo. Patrzymy w górę, aby nie podpaść snajperowi na balkoniku, jak też pilnujemy wiązki czerwonego światła kolegi, który patroluje przeciwległą ścianę. Tak przygotowani, ruszamy wzdłuż osłon po lewej, łatwo docierając do czerwonego kontenera. W środku znajdziemy trochę amunicji do pistoletu maszynowego i ciężkiego karabinu. Wychodzimy w z drugiej strony, kierując się w stronę stróżówki, którą widzieliśmy na filmiku Na zewnątrz zauważamy wieżyczkę oraz strażnika. Czekamy, aż urządzenie zwróci się lekko w drugą stronę, podchodząc do osłony. Przeskakujemy do tej po lewej, po czym obchodzimy ją z boku. W dogodnym momencie docieramy do kolejnego poziomu metalowych przeszkód, zauważając po lewej cały stos skrzyń. Właśnie tam musimy się udać, ale przed skokiem do dużego elementu czekamy, bowiem po prawej pojawi się wartownik. Czekamy, aż się oddali, po czym przechodzimy dalej. Po prawej zauważymy drabinę prowadzącą wyżej.

Dotrzemy nią do stróżówki, ale nie korzystamy ze szklanych drzwi. Obok nich jest następna drabina, ale warto wstrzymać się tuż przed dachem, by uniknąć tamtejszego strażnika. Czekamy, aż się odwróci, po czym atakujemy go od tyłu. Nie czekamy, tylko dwa kroki do przodu, dzięki czemu zauważymy w dachu otwór na tyle duży, by z niego skorzystać. Lądujemy w pokazanej powyżej pozycji, więc podchodzimy do dowódcy i ogłuszamy go. Osiągnięcie nasze, jak też wybucha wielka maszyna bojowa w środku doku. Wychodzimy na zewnątrz drzwiami po prawej, czekając przy relingu. Dwóch strażników chodzi razem, ale w końcu się rozdzielą. Pierwszy stoi do nas plecami, tuż obok wieżyczki, więc atakujemy go od tyłu. Teraz na prawo, przeskakując między przeszkodami, ruszamy za jego kumplem. Jest tu sporo zasłon, zaś wróg odwróci się koło czerwonego kontenera, więc nie pozostajemy na widoku. Gonimy go, by ostatecznie dopaść koło drabinki. Ciałem się nie przejmujemy, więc pozostaje wspinaczka. Przed ostatnim krokiem przystajemy, zaś w komfortowej sytuacji strażnik sam będzie stał bokiem tuż obok. Zakradamy się, atakując go najlepiej w samym narożniku, dzięki czemu od razu będziemy mieć do dyspozycji zakrytą część barierki. Jego kolega po przeciwległej stronie nadal działa, więc unieszkodliwienie go to nasz nowy cel. Przeskakujemy między osłonami, docierając do zadaszonego pomieszczenia. Wróg tam nie wchodzi, więc możemy zaczaić się przy drugich drzwiach. Czekamy, aż odwróci się do nas, po czym ruszamy na łowy. Dotrze do rogu balkonu i tam się zatrzyma, pieczętując swój los. Dok zabezpieczony, więc zgarniamy 2400 Punktów Doświadczenia plus bonusy, jak też tajemniczy haker nawiązuje połączenie z Jensenem. Powinniśmy wrócić do Doku Załadunkowego nr 2, by następnie załapać się na łódź. Podobno nie napotkamy oporu, co rzecz jasna powinniśmy sprawdzić.

Snajper ma przy sobie palmtop z kodem dostępu, jak też nie zajrzeliśmy do zadaszonego pomieszczenia, stąd też warto poświęcić chwilę na eksplorację. Skrzynka z amunicją odnowi nasze zapasy, zaś na jednej z szaf leżą sobie naboje do karabinu bojowego. Rdzeń bezpieczeństwa posiada zaporę drugiego poziomu, chociaż i tak dysponujemy zdobytym hasłem l4stst4nd. Zalecam jednak hakowanie, bowiem wyłączenie kamer czy wieżyczek nie jest nam już potrzebne. Wracamy do drabiny, którą zejdziemy na główny poziom. Poziom zabezpieczony, więc wracamy do korytarza, którym tu dotarliśmy. Nasz tajemniczy zleceniodawca nie kłamał, bowiem faktycznie zniknęli wszyscy przeciwnicy oraz maszyny bojowe, zaś wieżyczki pozostają nieaktywne. Jedyny problem to bariera laserowa oraz dwie kamery ochrony, które nie załapały się do planu rozbrojenia, więc widząc nas wywołają alarm. Zaczynamy od wspinaczki drabiną po prawej, mijając przy okazji nieczynną wieżyczkę obronną. Jak pewnie pamiętacie, wcześniej byliśmy już w stróżówce, ale pierwsze drzwi po prawej prowadzą do niezbadanego wcześniej pokoju. Problem może stanowić zamek piątego poziomu, ale w przypadku problemów z hakowaniem zawsze pozostaje wpisać 8078. Dostaniemy się do korytarza, który patroluje dwóch przeciwników. Jeden stoi do nas plecami, tuż przy barykadzie, więc ogłuszamy go, gdy kolega parę kroków dalej odwróci się. Potem zajmiemy się także nim, wykorzystując barierkę obok wielkiej rury jako miejsce do ukrycia się. Pamiętajmy, że to ostatnia okazja do pozbierania fantów oraz zdobycia Punktów Doświadczenia za hakerstwo paneli alarmowych czy eksplorację. Wracamy do pomieszczenia Doku Załadunkowego nr 2. Schodzimy poniżej stróżówki, uważając na minę odłamkową na ścianie. Pobliski kontener ma słabszą ścianę, którą należy zniszczyć. W środku czeka 200 Punktów Doświadczenia za obszar, jak też strzałki do pistoletu ogłuszającego, zapas hipo stymulantów oraz środków przeciwbólowych. Na skrzyni obok leży karabin ogłuszający, chociaż wątpliwym jest, byśmy tej broni nadal nie posiadali.

Jak już będziemy gotowi, udajemy się na lewo, czyli w stronę platformy dokującej, przy której stoi nasz stary znajomy – "Hei Zhen Hu". Uważamy na aktywną kamerę po prawej, ale wystarczy trzymać się lewej strony i podejść bliżej stalowej rampy, by po chwili gra wyświetliła filmik. Jensen spotyka Quinna, chociaż dawny szef ochrony Sarif Industries szybko dowiaduje się, że nie stoi przed nim dotychczasowy mechanik, lecz ta sama osoba, która towarzyszyła nam od początku rejsu. Możemy zadać dodatkowe pytania, chociaż nie jest to konieczne do ukończenia zadania. Warto użyć "Wzmacniacza społecznego", bo choć każda próba kończy się niepowodzeniem, to dowolnie wybrana opcja skutkuje osiągnięciem. Dowiemy się, że Keitner była tylko pionkiem, jak też "Quinn" wyjawi nam sposób przedostania się do drugiej bazy, gdzie być może znajdziemy Megan Reed. Niestety, znów jest to kapsuła kriogeniczna. Ma on trafić na statek więzienny, więc nic dziwnego, że Adam nie pała entuzjazmem do tego pomysłu. Dialog się kończy, zaś na nasze konto trafia 2400 Punktów Doświadczenia oraz nowe osiągnięcie. Wchodzimy w interakcję z kapsułą, ostatni raz spoglądając na Rifleman Bank. Po dalszy ciąg wątku głównego zapraszam na kolejną stronę solucji.

Rifleman Bank – zadania poboczne

Zdobycie pomocy z wewnątrz

O tym zadaniu pobocznym dowiemy się podczas rozmowy z Keitner, ale już w drodze na miejsce spotkania z nią natrafimy na dwa elementy, który zainteresują niejakiego Quinna, więc warto je zgarnąć niejako przy okazji. Poszukiwania rozpoczniemy od Doku Załadunkowego nr 2, a więc pierwszego dużego pomieszczenia, na które natkniemy się podążając drogą wyznaczoną w tej solucji. Po skorzystaniu z położonej wyżej drabinki i szybu wentylacyjnego lądujemy na najwyższym poziomie. Podążamy w lewo, na balkonik, przeskakujemy barierkę i dalej przed siebie w stronę rogu pomieszczenia.

Nasz cel to pokazany powyżej niebieski kontener, gdzie znajdziemy tubę do wyrzutni. Teoretycznie da się do niego zeskoczyć od razu z platformy, na której się znajdujemy, jednak większość prób kończy się śmiercią, stąd prościej będzie spróbować dostać się tam z poziomu gruntu. Wpierw zeskakujemy trochę wcześniej na dwa czerwone kontenery (wybór pojedynczego jako miejsce lądowania oznacza konieczność wczytywania gry), potem zaś idziemy w stronę rogu pomieszczenia. Tam znajdziemy wejście do kanału wentylacyjnego, które zasłaniają skrzynie. Dalsze rozwiązanie dotyczy także tych, którzy już rozmawiali z Quinnem i dopiero teraz rozpoczynają poszukiwania. Koniecznie odblokowujemy sobie protezę nogi pozwalającą na wyższe skakanie, co wymaga 2 punktów Praxis. Bierzemy dwie skrzynie i ustawiamy je (nie rzucając!) w formie schodków, zaś potem zabieramy trzecią i podstawiamy obok. Ustawianie jednej na drugiej jest prostsze, gdy stojąc na jednej wchodzimy w interakcję z drugą. Nie zapominajmy, że do alejki zagląda członek Belltower, więc musimy być szybcy lub też ostrożni przy neutralizacji wroga. Ciało najbezpieczniej ukryć we wspomnianym przed chwilą kanale wentylacyjnym. Korzystamy ze stopni i wchodzimy na górę kontenera. Podchodzimy do krawędzi, aby pojawiła się możliwość interakcji ze skrzynią. Zabieramy ją i podstawiamy pod niebieski kontener. To nadal za nisko, więc schodzimy, bierzemy trzecią skrzynię i znów z dwóch ustawiamy stopnie. Ponownie z krawędzi kontenera wchodzimy w interakcję z trzecią skrzynią i przesuwamy ją wyżej. Mamy już dwa elementy, więc stopnie gotowe. Pozostaje wskoczyć do środka niebieskiego kontenera. Zyskujemy 300 Punktów Doświadczenia za eksplorację oraz zabieramy tubę do wyrzutni rakiet, która jako przedmiot fabularny nie zabiera nam miejsca w plecaku. Obok leży moduł kredytowy oraz ulepszenie szybkości przeładowania broni.

Kolejny element, czyli mechanizm zapłonowy, również mogliśmy zdobyć przed rozmową z Quinnem oraz Keitner. Zaznaczałem jego położenie podczas głównego wątku, ale jeśli dopiero zdobyliśmy tubę, to korzystamy z przewodu wentylacyjnego, po czym wychodzimy na korytarz. Skrzynia pośrodku to okazja do przyczajenia się, dzięki czemu wróg nie zauważy nas przez przeszklone drzwi po prawej. Śmiało idziemy korytarzem ze świecącymi elementami na podłodze, dzięki czemu dotrzemy do Doku Załadunkowego nr 1. Przyklejamy się do szklanych drzwi po prawej i otwieramy je. Nasz cel to otwarty kontener po prawej, ale korytarza pilnuje strażnik. Czekamy, aż się odwróci, po czym możemy schować się po lewej lub od razu biec we właściwe miejsce. W środku będziemy bezpieczni, więc odsuwamy skrzynie blokujące przejście i patrzymy na prawo, gdzie dostrzegamy poszukiwany mechanizm zapłonowy. Pokazałem go także na powyższym screenie na wypadek problemów z odnalezieniem.

Mając już dwa elementy, podążamy dalej głównym wątkiem i rozmawiamy z Keitner. Pod koniec konwersacji koniecznie pytamy o broń, dzięki czemu Netanya kieruje nas do przywoływanego już Quinna. Wychodzimy z pomieszczenia i tym samym kanałem wentylacyjnym wracamy do Doku Przeładunkowego nr 1. Znów po swoich krokach mijamy drabinę, po czym wzdłuż ściany docieramy do przeszklonych drzwi po lewej. W okolicy pali papierosa jeden z członków Belltower, więc jeśli jeszcze go nie ogłuszyliśmy, to czekamy, aż podejdzie do metalowego elementu, po czym od tyłu kończymy robotę tak, by nie widział nas jego kolega rezydujący na balkonie powyżej. Korzystamy z przeszklonych drzwi i skręcamy w lewo, potem na rozwidleniu prosto do drzwi windy. Wchodzimy w interakcję z przyciskami, dzięki czemu zjeżdżamy na nieznany wcześniej poziom.

Po dotarciu do celu możemy wyprostować nogi, bowiem nic tu nam nie grozi. Na pierwszym kontenerze po lewej leży kolejny e-book do przeczytania, zaś tuż za nim, obok terminala, stoi poszukiwany przez nas Garvin Quinn. Zgarniamy 2400 Punktów Doświadczenia oraz dodatek w sytuacji, gdy udało nam się przemknąć niepostrzeżenie. Mężczyzna rozpoznaje Jensena i dodatkowo komentuje nasze dotychczasowe dokonania w kwestii unieszkodliwiania wrogów. Wybór sposobu zachowania nie ma znaczenia, jednak po krótkiej rozmowie dowiemy się, że Quinn to handlarz, który pomoże nam pozbyć się nadmiaru sprzętu. Wybieramy opcję dialogową sklepu, dzięki czemu spieniężymy zbędny ekwipunek. Dokupujemy potrzebną amunicję, jak też nabywamy jeden zestaw Praxis. Mężczyzna mówi też coś o "ofercie specjalnej", polegającej na zdobyciu elementów wyrzutni rakiet. Wybieramy tę opcję dialogową, tym samym zgadzając się odszukać niezbędne części. Od razu oddamy już posiadane składniki, lecz potrzebny nam jeszcze jeden.

Szukanie złomu dla Quinna

Tubę oraz mechanizm zapłonowy już mamy, więc pozostają przyrządy optyczne. Zdobycie ich będzie wymagało dostania się do pomieszczeń administracyjnych, ale tym zajmiemy się za chwilę. Póki co zostawiamy Quinna i idziemy dalej tym samym korytarzem, dzięki czemu za zakrętem dostrzeżemy pokrywę szybu wentylacyjnego. Odrzucamy skrzynię i wchodzimy do środka, podążając jedyną dostępną drogą. Po chwili docieramy do nowego pomieszczenia, zgarniając przy okazji kolejne 100 Punktów Doświadczenia za eksplorację. Korzystamy z drabinki prowadzącej na górę. Spokojnie stoi tutaj piwo oraz ulepszenie rażenia broni. Odwracamy się, mając przed sobą wiatrak wentylatora. Dostrzegamy kolejną drabinę, ale dotrzemy do niej skacząc po przekątnej na stalowy element po prawej z napisem "Caution". Następnie króciutki skok na lewo i już meldujemy się pod drabinką.

Korzystamy z niej, docierając do otwartego szybu wentylacyjnego. Wpierw zgarniamy moduł kredytowy po prawej, po czym korzystamy z szybu. Wyjdziemy nim na niestrzeżony korytarz niedaleko Doku Załadunkowego nr 1. Skręcamy w lewo i idziemy przed siebie, w stronę pokazanej powyżej kamery. Jest zbyt daleko, by nas wykryć, więc spokojnie mijamy korytarz odbijający w prawo i trafiamy przed drzwi pomieszczenia kontroli. Przed nami dwie metody na dostanie się do środka.

• Złamanie zabezpieczenia drzwi

Wejścia broni zamek drugiego stopnia, więc doświadczony haker z pewnością sobie poradzi, lub też skorzysta z anihilacji czy programu "Stop! Robak". Mniej wprawni mogą po prostu wpisać gotowy kod 7070. W środku nikogo nie ma, więc możemy wchodzić bez obaw. Szabrowanie rozpoczynamy od lewej strony. Na stole leży kolejne wydanie gazety, czyli coś dla miłośników fabularnych aspektów gry. Z szuflady zgarniamy dodatkowe kredyty, środki przeciwbólowe oraz pakiet żywieniowy, dzięki któremu odnowimy dwie baterie. Pod biurkiem, na lewo od krzesła, leży palmtop z kodem dostępu. Komputer jest chroniony zaporą drugiego poziomu, stąd znów możemy pobawić się w hakowanie, jak też wpisać gotowe hasło btlcker. Na dysku nie ma niestety nic ciekawego. Nasz cel, czyli przyrządy celownicze do wyrzutni rakiet, leżą sobie na stoliku na lewo od pokrywy szybu wentylacyjnego, który trudno przegapić. Tuż obok czeka na nas także pistolet 10 mm, więc jeśli nawet nie będziemy z niego strzelać, to zawsze pozostaje opcja sprzedaży broni u Quinna. Możemy skorzystać z szybu i dostać się do nowego pomieszczenia, ale w środku stoi tylko komputer, który nie skrywa żadnych haseł czy kodów dostępu, stąd idziemy tam tylko po dodatkowe Punkty Doświadczenia za udane hakowanie.

• Przejście obok kamery

Trochę dłuższa metoda, ale nie będzie od nas wymagać zmagania się z zamkiem drzwi. Mijamy pomieszczenie i idziemy w stronę kamery. Ta znajduje się w rogu korytarza, więc obserwujemy zielone promienie. Przyklejamy się do ściany po lewej i czekamy, aż urządzenie skieruje czujne oko na przeciwległą ścianę. Szybko przebiegamy i zmierzamy do pierwszych drzwi po lewej. Wchodzimy z nimi w interakcję, docierając do pustego pomieszczenia kontrolnego. Nie ma tu nic poza komputerem. Możemy złamać zabezpieczenia drugiego poziomu, jak też od razu w polu hasła wpisać pianosa. Zdecydowanie polecam hakowanie dla Punktów Doświadczenia, bowiem na dysku nie ma nic przydatnego dla naszej misji.

Pobliska pokrywa włazu pozwala nam dostać do nowego pomieszczenia. Cel zadania, czyli przyrządy celownicze, leżą na stole tuż obok pokrywy wyjściowej z szybu. Komputer nie zawiera żadnych haseł czy kodów dostępu, ale to zawsze okazja, by zarobić trochę Punktów Doświadczenia za udane hakowanie. Pod biurkiem, obok krzesła, leży palmtop z kodem dostępu, zaś z szuflady po lewej możemy zabrać kredyty, środki przeciwbólowe oraz pakiet żywieniowy, dzięki któremu odnowimy dwie baterie. Nowe wydanie gazety ucieszy maniaków fabuły, zaś pistolet 10 mm, leżący obok przyrządów celowniczych, miłośników strzelania do wrogów.

Bez względu na obrany sposób, mamy już wszystkie elementy, których potrzebuje Quinn. Po własnych śladach możemy wrócić do handlarza zarówno poprzez szyb wentylacyjny, jak też idąc trochę dalej do windy. Meldujemy zebranie wszystkich elementów (wybór opcji dialogowej "Oferta specjalna"), by po chwili otrzymać nie tylko 2400 Punktów Doświadczenia, ale także gotową wyrzutnię rakiet. Możemy ją potem sprzedać za 2000 kredytów, ale lepiej zostawić zdobytą broń na walkę z bossami.