Sto lat, sto lat! Tym razem pijemy za zdrowie Więźnia Azkabanu, którego odwiedził Wiktul. Mam nadzieję, że stworzył najpierw patronusa, bo z Dementorami lepiej nie ryzykować. W każdym razie, nie próbujcie tego w domu. Lepiej poczytajcie parodie książek pani Rowling w wykonaniu Michaela Gerbera. Może dzięki wam przekonam się do opowieści o Barrym Trotterze?
No, dobra. Przyznajemy się, trochę podkoloryzowaliśmy wczorajszą opowieść. Rzeczywiście znaleźliśmy podręczniki Hermiony, ale w sumie do niczego się nie przydały. Żaden mugol nie może przygotować magicznego eliksiru i ani stosy książek, ani kilogramy potrzebnych składników nic tu nie dadzą. Próbowaliśmy i próbowaliśmy, aż przyszła Vitanee ze swoim tłumaczeniem tekstu "O eliksirach" i pozbawiła nas złudzeń. Na szczęście Krzyslewy znalazł wejście do "Komnaty tajemnic". To co, idziecie z nami?
Jak humory? My czujemy się świetnie. W podręczniku Hermiony znaleźliśmy przepis na "Eliksir poimprezowy" – stawia na nogi w dziesięć sekund. Na niektórych zadziałał nawet szybciej, bo Krzyslewy i Wiktul zdążyli jeszcze obejrzeć pierwszą część ekranizacji powieści pani Rowling. A jak wam podobały się filmy? Redakcja była podzielona, klawiatury pracowały szybciej niż umysł Hermiony podczas zdawania egzaminów końcowych, a nasza baza filmów powiększyła się o dwie skrajnie różne recenzje "Kamienia Filozoficznego". Przy okazji przypominamy recenzję książki, bo to powieści powstały jako pierwsze.
"Będzie sławny... stanie się legendą... wcale bym się nie zdziwiła, gdyby odtąd ten dzień nazywano Dniem Harry’ego Pottera..." No właśnie dzień... Miał być jeden, ale mugole też potrafią mieć rozmach, więc Naczelny zorganizował nam cały tydzień. Po co się ograniczać? Jesteście zaproszeni na tygodniowe świętowanie 18-tych urodzin wydania pierwszej części Pottera!
Zaczynamy od tłumaczenia Piastuna, więc jeśli chcecie dowiedzieć się czegoś nowego na temat Dziurawego Kotła, to nic tylko czytać. Impreza otwarta – bez biletów i zaproszeń. A nie, jednak nie. Czarodzieje są zobowiązani do wyczarowania pokazu fajerwerków lepszego niż ten u hobbitów, a mugole muszą zabrać ze sobą dużą dawkę poczucia humoru. Macie? No to w końcu możemy zaczynać.
Trzy miesiące temu Wolvertino informował Was o zapisach do Szkoły Magii i Czarodziejstwa w Polsce. Teraz mamy coś znacznie lepszego, a mianowicie – możecie pomóc kupić zamek Czocha!
To właśnie tam w dniach 16-19 kwietnia 2015 roku odbędzie się sesja LARP, na którą bilety zostały wyprzedane w 90 sekund! Ale tym razem twórcy poszli o krok dalej – chcą kupić zamek na wyłączność. W rozszerzeniu prezentujemy więcej szczegółów a także krótki filmik, w którym twórcy zachęcają do wsparcia.