The Elder Scrolls V: Skyrim

Smocze Dziecię jest wśród nas!

Dodał: , · Komentarzy: 9

Wypadałoby naświetlić tę kwestię czytelnikom, którzy czytając tytuł tej informacji, robią zdziwione miny i drapią się po policzku z zafrasowania stanem psychicznym jej autora.

Otóż, kilka miesięcy temu twórcy serii „The Elder Scrolls” postanowili rzucić nietypowe wyzwanie swoim fanom, którzy z niecierpliwością odliczali dni do premiery „Skyrim” i tak się szczęśliwie złożyło, że spodziewali się dziecka w okolicach 11 listopada. Zadanie polegało na tym, aby nadać noworodkowi imię „Dovahkiin”, co oznacza w języku polskim „Smocze Dziecię”. Nagroda? Klucz do platformy Steam, który da dostęp do dosłownie każdej gry sygnowanej nazwą ZeniMax/Bethesda – z przeszłości, teraźniejszości i przyszłości – na całe życie.

skyrim

Początkowo wszyscy brali ten koncept z przymrużeniem oka i traktowali go jako intrygującą ciekawostkę uatrakcyjniającą nudną zimową niedzielę. Jedni byli zniesmaczeni, inni rozbawieni, a następni kręcili z niedowierzaniem głową. Przez kolejne miesiące sprawa przycichła i wydawało się, iż nikt nie jest zakręcony niczym korkociąg, aby nazwać tak swojego syna czy córkę. Grzeszny oraz sceptyczny lud nie wiedział jednak, że starożytne zwoje nie kłamały i dziecię spokojnie rozwijało się w łonie matki.

Tak, moi mili, ktoś wątpił w fanatyzm maniaków komputerowych gier fabularnych? To było jasne, że pośród 3,5 milionowej rzeszy graczy, znajdą się dostatecznie zdeterminowani rodzicie, którzy podejmą rękawicę rzuconą przez Bethesdę. Dovahkiin przybył na ziemię jako zwiastun nowej karty w historii ludzkości i jedyna osoba, która potrafi zgładzić mrocznego smoka Alduina (o ile ten zdecyduje się nawiedzić nasz glob).

Książki fantastyczne

Informacja prasowa

Na stronie metro2033.pl został opublikowany siódmy, przedostatni już fragment "Pitera" Szymuna Wroczka (można go przeczytać również na GameExe). Książka miała premierę w minioną środę – wszystkich, którzy chcą poczuć klimat petersburskiego metra, zapraszamy do księgarń.

Dziś do Polski przylatuje Dmitry Glukhovski, aby zaprezentować swoją nową książkę "Czas zmierzchu" oraz przedstawić książkę autorstwa Szymuna Wroczka pt. "Piter", która rozpoczyna serię "Uniwersum Metro 2033".

metro 2033, uniwersum, piter, dmitry glukhovsky, szymon wroczek czas zmierzchu, metro 2033, uniwersum, piter, dmitry glukhovsky

Z Dmitrijem Glukhovskym będzie można się spotkać w najbliższy czwartek 17 listopada o godz. 18.00 w Empiku Junior przy ul. Marszałkowskiej 116/122 w Warszawie. Autor "Metra 2033" będzie odpowiadał na pytania czytelników i podpisywał swoje książki.

W środę, 26 listopada Glukhovsky będzie gościem Marzeny Chełminiak w programie "Dzień Dobry Bardzo" w Radiu ZET. Autor będzie opowiadał o swojej książce "Czas zmierzchu". W trakcie programu zostanie przeprowadzony konkurs, w którym będzie można wygrać dziesięciodniową wycieczkę do Meksyku dla dwóch osób.

The Elder Scrolls V: Skyrim

„Skyrim” bije rekordy sprzedaży

Dodał: , · Komentarzy: 3

Sukces, któremu szczerze winszuję i oklaskuję z nieskrywanym zadowoleniem. Jasne, „Skyrim” posiada rozliczne grzeszki, które dyskwalifikują go do miana mesjasza komputerowych gier fabularnych. Owszem, niespełnione obietnice Todda Howarda po raz kolejny doprowadziły do tego, że Bóg musiał wymordować tysiące puszystych kociaków. Pewnie, wciąż dziwi mnie słodycz, którą wylewają krytycy na tę produkcję, równocześnie zapominając o dodaniu zasłużonej porcji dziegciu. Ba, parafrazując sieciowego klasyka – choćby matkę moją lub ojca mego wysmarowano miodem i wsadzono do mrowiska, z szacunku do siebie i wszelkiego istnienia, nie wystawiłbym tej grze soczystej „dziesiątki”. Pomimo tego, ten tytuł zasługuje na wielkie uznanie.

skyrim

Gdy nieśpiesznie przemierzałem mroźną ojczyznę Nordów, która zachwycała mnie żywym i różnorodnym światem, zalewała setką zadań pobocznych oraz starała się na każdym kroku czymś zaskakiwać, abym nie poczuł nudy, to w pewnym momencie zacząłem się zastanawiać nad kilkoma rzeczami. Ile ludzi musiało zaprojektować wszystkie te lokacje od zera, jak wiele czasu zajęło wymyślenie multum misji wypełniających mój dziennik i jaką ilość pieniędzy musiało kosztować stworzenie czegoś tak rozległego...

Risen 2: Mroczne wody

Ciężko nie oprzeć się wrażeniu, że Piranha Bytes usunęła się w cień po sierpniowych targach Gamescom, albowiem od wspomnianej imprezy na próżno było szukać jakichś konkretniejszych nowin związanych z „Risen 2: Dark Waters”. Całkiem możliwe, że takie zachowanie spowodowała pewna aura rozczarowania, która nagle pojawiła się wokół projektu.

Zamiast ekscytującego i świeżego materiału, otrzymaliśmy prezentację skupiającą się w głównej mierze na nudnym ganianiu po cukierkowej wyspie (gdzie się podział mroczny klimat, który wprost wylewał się ze zwiastunów?!), drętwym systemie walki i Sztucznej Inteligencji wołającej o pomstę do niebios. Natomiast z zapowiedzi krytyków, którzy mieli szansę spędzić trochę więcej czasu przy tej produkcji, nie wiało tropikalnym optymizmem – raczej dało się wyczuć coś pomiędzy flautą a chłodnym pesymizmem.

risen 2

Nie można jednak wiecznie chować się po kątach czy nabierać wody w usta, jeżeli chce się zawojować serca miłośników wirtualnych przygód i podbić światowe rynki. Dlatego też, po kilkumiesięcznej nieobecności, „Piranie” postanowiły wpuścić wszystkich zainteresowanych za kulisy prac nad „Risen 2” i pochwalić się, jak powstawał świat ich najnowszego dziecka osadzonego w pirackich klimatach. Czy ta krótka wycieczka uspokoi i odegna troski zaniepokojonych graczy niczym dobra butelka rumu?

Game Exe
przystań szarego strażnika, współpraca, spolszczenia dodatków, pieśń leliany, polowanie na czarownice, golemy amgarraku

Z przyjemnością informujemy, że nawiązaliśmy współpracę z Przystanią Szarego Strażnika, stroną odpowiedzialną za tłumaczenie dodatków do gry Dragon Age: Początek. Ich dorobek, to już trzy polskie wersje DLC:

Jeśli chcecie śledzić na bieżąco działalność ekipy Szarego Strażnika, gorąco zapraszamy na ich stronę, gdzie znajdziecie najnowsze informacje na temat rozpoczętych projektów, natomiast jeśli interesuje was geneza całej inicjatywy tłumaczenia lub też chcecie pomóc, to zachęcamy do przeczytania notki znajdującej się w rozszerzeniu tego newsa.

Ze swojej strony chciałbym wyrazić nadzieję że współpraca będzie owocna dla obu stron, a wy drodzy użytkownicy szybko zobaczycie kolejne ukończone projekty pracowitych tłumaczy!

Książki fantastyczne

"Magia Krwi" na GameExe!

Dodał: , · Komentarzy: 0

Lubicie otwierać prezenty przed Gwiazdką i dostawać na gorąco wszelkie nowości, zanim inni mogą ujrzeć je na sklepowych półkach? My też, właśnie dlatego nasz niestrudzony, odrażający morderca – Courun Yauntyrr – poświęcił kilka swych nocy na przeczytanie i zrecenzowanie najnowszej książki najnowszego autora, Anthony'ego Huso, zatytułowanej "Magia Krwi".

Magia Krwi

Książka ukaże się dopiero 17 listopada, ale Wy możecie już teraz dowiedzieć się, czy warto poświęcać na nią swój czas, pieniądze, a w wypadku niektórych bezsenne noce, które być może lepiej byłoby strawić na skrytobójczych nikczemnościach. Zapraszamy!

Dragon Age: Początek

To ostatni wtorek, w którym możemy podziwiać perypetie elfki Tallis i jej dramatyczny pościg za niegodziwym Saarebasem. Niezależnie od tego, czy fanów uniwersum zasmuci ta wieść lub spotyka się ona z ich chłodną obojętnością, to do wirtualnych czeluści trafił finałowy epizod serialu internetowego autorstwa Felicii Day oraz studia BioWare – „Dragon Age: Redemption”. Czego spragnieni pasjonaci mogą oczekiwać od „la grande finale”?

dragon age: redemption

Jak przystało na przygodę rodem ze świata Thedas, koniec ma zaiste słodko-gorzki smak. Zwolenników romantyzmu i miłosnych uniesień z pewnością ucieszy fakt, że w końcu dojdzie do kumulacji uczuć łączących dwóch głównych bohaterów historii, co zaowocuje ujawnieniem od dawna tłumionych emocji. Z kolei na fanów akcji czeka potyczka z magiem krwi, wypełniona akrobatycznymi podskokami, ostrymi klingami i śmiercionośnymi czarami. Widzowie będą również świadkami małej i niespodziewanej zdrady.

Zainteresowanych zapraszam jak zwykle do rozwinięcia wiadomości, gdzie znajdą pełen epizod.

Dragon Age II

Dragon Age 2: Znak Zabójcy – Recenzja

Dodał: , · Komentarzy: 0
dragon age ii, znak zabójcy recenzja, bioware

Dragon Age 2 większość z nas rozczarował, wielu do tego stopnia, że zupełnie odwrócili się od tej gry, kompletnie nie interesując się wychodzącymi dodatkami. Czy słusznie? Może Bioware postanowił wreszcie wrócić na właściwy kurs i naprawić swoje błędy? Na to pytanie, postanowił odpowiedzieć nasz redakcyjny kolega krzyslewy, recenzując Znak Zabójcy, niedawno wydany DLC. Zapraszamy do lektury!

The Elder Scrolls V: Skyrim

Skyrim – Pierwsze Wrażenia

Dodał: , · Komentarzy: 38
bethesda softworks, the elder scrolls v: skyrim, pierwsze wrażenia

Skyrim był dla mnie pewną zagadką, mimo ogromnej kampanii marketingowej nie wiedziałem, czego się po nim spodziewać – tych samych błędów i mankamentów, które denerwowały mnie w poprzednich odsłonach „Zwojów”? Czy też zupełnie nowej jakości, która wyniosłaby serię na nowy poziom? Po kilku godzinach z grą, mogę mniej więcej odpowiedzieć na te pytania. Nie marnujmy więc czasu i przyjrzymy się temu, co Bethesda nam przygotowała...

Neuroshima

Nabór na sesję Neuroshimy!

Dodał: , · Komentarzy: 2

Czy Was również co raz częściej nachodzi refleksja, że gdyby wszystko wreszcie trafił szlag i ziściły się wizje twórców postapo, a nam przypadkiem udałoby się przeżyć, świat byłby znacznie fajniejszym miejscem?

Nie?

Nic nie szkodzi. Po GExowej sesji Neuroshimy takich refleksji będziecie mieli pod dostatkiem.

neuroshima, sesja, rpg, gexe, postapo

Tak jest, po raz kolejny na GameExe zabawiamy się w porządne, pełnowymiarowe, soczyste sesje forumowe, tym razem ze sporą dawką radiacji. Jeśli czytając słowo "Neuroshima" nie bardzo wiecie z czym to ugryźć, nie martwcie się. "Mad Maxa" widzieli? Widzieli. "Terminatora" też? A tego najnowszego? A w "Fallouta" grali? Albo w jakieś inne postapo-zombiako-survival horrory?

Nie?

... To może chociaż czytać umieją? "Metro 2023" mówi cokolwiek?

No i świetnie. Jak widzicie, nieznajomość samego systemu w żaden sposób nie przeszkadza Wam w zapisaniu się do sesji "Neuro". Co? "Neuroshimę" znacie świetnie? To na co jeszcze czekacie?!

neuroshima, sesja, rpg, gexe, postapo
Wczytywanie...