Komiksy

Hulk: Szary – recenzja komiksu

Dodał: , · Komentarzy: 0
hulk: szary

Podczas tworzenia tzw. kolorowej serii Jeph Loeb i Tim Sale postawili na prezentację genezy poszczególnych bohaterów, akcentując ich rozterki emocjonalne. Nie inaczej jest w przypadku ogromnego Hulka.

Bruce Banner pracował w zespole tworzącym potężną bombę. Niestety w momencie testów nowego ładunku wybuchowego znalazł się za blisko miejsca eksplozji i towarzyszącego mu promieniowania gamma. Tak oto narodziła się najsilniejsza istota na świecie – Hulk.

Tradycyjnie już dla serii obserwujemy wydarzenia, które doprowadziły do powstania alter ego głównego bohatera, jednocześnie opatrzone jego komentarzami, a w tym przypadku rozmową z psychoterapeutą i bliskim przyjacielem. To jeden z powodów, dlaczego kolorowa seria nabiera tak osobistego wymiaru. Z jednej strony fabuła skupia się wokół początków superbohaterów, a z drugiej pokazuje wszelkie bolączki ich egzystencji, zwłaszcza te związane z bliskimi im osobami. Jeśli chodzi o Hulka, mowa oczywiście o Betty, córce znienawidzonego generała Rossa, którą stwór pokochał i postanowił za wszelką cenę chronić przed wszystkimi wokół. Tylko nie przed sobą.

Komiksy
czarny młot: wydarzenie

"Czarny Młot" został świetnie przyjęty przez czytelników w Polsce i zagranicą. Wystartował nawet jego spin-off, "Sherlock Frankenstein & the Legion of Evil", pokazujący, że twórcy – Jeffowi Lemire'owi – zależy na rozwijaniu świata nie tylko przez główną serię. Znajdujący się w tytule Sherlock Frankenstein to złoczyńca, który pojawia się już w drugim tomie "Czarnego Młota" zatytułowanym "Wydarzenie".

Niesamowite, jak gładko powraca się do losów niegdysiejszych superbohaterów, uwięzionych na farmie w pobliżu miasteczka, gdzie nikt o nich nie słyszał. Wynika to z przejścia od razu do najciekawszej części historii, to znaczy do kontynuowania cliffhangera z pierwszego tomu. Od tego momentu zainteresowanie nie słabnie i właściwie jedyne, co można zarzucić "Wydarzeniu", to zapewnianie powtórki z rozrywki, przez co nie wywołuje ono aż tak mocnego wrażenia jak poprzednia odsłona. Poziom został utrzymany, ale liczę na podwyższenie go w przyszłości.

Scenarzysta prowadzi akcję dwutorowo – obok obecnych poczynań postaci obserwujemy ich przeszłość, tę przed walką z Antybogiem, która doprowadziła ich na farmę. To rozwiązanie dalej świetnie się sprawdza, zwłaszcza że oglądamy bohaterów w dawniejszych czasach.

Harry Potter i Komnata Tajemnic (wydanie ilustrowane)

Przez pomyłkę właśnie od "Komnaty Tajemnic" rozpocząłem swoją przygodę z Harrym Potterem. "Kamień Filozoficzny" w końcu też przeczytałem – przy okazji nowego wydania z ilustracjami Jima Kaya. Przyjęto je na tyle dobrze, że w przyszłości można spodziewać się całej serii w tej edycji.

harry potter i komnata tajemnic (wydanie ilustrowane)

"Komnata Tajemnic", która ukazała się już w nowym wydaniu, jest mroczniejszą opowieścią. W Hogwarcie dochodzi do niepokojących wydarzeń, których ofiarami są uczniowie. Szkoła wkrótce przestaje być bezpiecznym miejscem. Harry, Ron i Hermiona nie pozostają obojętni na ataki – postanawiają dowiedzieć się, kto jest za nie odpowiedzialny.

Komiksy

Od ponad tygodnia można zakupić najnowszy tom serii "Chew", wydany przez Muchę Chomics, zatytułowany "Przepisy rodzinne". Recenzje wcześniejszych odsłon znajdziecie w naszym dziale poświęconym komiksom.

chew: przpeisy rodzinne

Anthony i Antonelle Chu są bliźniakami. Tony i Toni. Każde z nich ma własne, choć diametralnie odmienne, zdolności. Tony jest cybopatą, zdolnym odbierać mentalne doznania dotyczące przeszłości wszystkiego, co ugryzie lub spożyje. Toni jest cybowidzącą – miewa przebłyski dotyczące przyszłości każdej żywej istoty, którą ugryzie lub której kawałek ciała przeżuje.

Otchłań, tom 1

Otchłań, tom 1 – recenzja książki

Dodał: , · Komentarzy: 0
otchłań

"Cykl demoniczny" Petera V. Bretta to jedna z najpopularniejszych serii współczesnej fantastyki. Zebrała mnóstwo fanów i powolnymi krokami zbliża się do nas również jej ekranizacja. Jednak od tej chwili dzieli nas jeszcze sporo czasu, a przygoda musi trwać. Tu właśnie wchodzi kolejna część sagi, czyli pierwsza księga "Otchłani".

Dzień należy do ludzi, a noc do otchłańców – potężnych demonów wrażliwych tylko na magię i światło słońca. Tak było już od wielu lat. Jednak tę równowagę zachwiano. Arlen i Jardir mogą zrobić już tylko jedno – udać się do Otchłani i zabić Królową Roju, nim ta zrodzi legion zagłady. Obaj zdają sobie sprawę, że oni i ich towarzysze raczej nie powrócą. Tymczasem przyjaciele i stronnicy, którzy pozostaną na powierzchni, mają inne zadanie – dalej jednoczyć i zbroić ludzi, by ci mogli przetrwać to, co nadchodzi, i odwrócić uwagę od Wybawicieli. A czas się kończy. Sharak ka się zaczęła.

Historia zaczyna się dokładnie w momencie, w którym zakończyła się poprzednia część. Choć nawet osoba, która od "Otchłani" chce zacząć swoją przygodę z serią, względnie szybko połapie się w sytuacji, głównie dzięki wspomnieniom bohaterów wplecionym w kolejne rozmowy, to znajomość dotychczasowych zdarzeń jest raczej wskazana. Autor nie dodaje nowych wątków.

Książki fantastyczne

Informacja prasowa

lore. potworne istoty

Aaron Mahnke stworzył bogate kompendium, z którym zapoznać się powinien każdy miłośnik historii z dreszczykiem i wielbiciel nieokiełznanej grozy – i to w (prawie) dowolnym wieku. Potworne stworzenia to napisany z humorem, a jednocześnie przerażający elementarz istot, miejsc i zdarzeń, które mrożą krew w żyłach. Wampiryzm, zombizm, spirytystyczne seanse, kanibale, nawiedzone miejsca, pokutujące dusze, dziwaczne stworzenia – jednym słowem, wszystko, co chcielibyście wiedzieć o prawdziwych koszmarach.

Fascynująca podróż po świecie pełnym przerażających monstrów z legend i… rzeczywistości.

Mieszkają w cieniu – w głębi lasu, w mroku nocy, w ciemnych zakamarkach naszych umysłów. Mówią o nich legendy i przesądy, średniowieczne zabobony i bajania przekazywane z pokolenia na pokolenie: o wilkołakach i wendigo, poltergeistach i wampirach, goblinach i mściwych duchach.

W tej pięknie ilustrowanej książce gospodarz bestsellerowego podcastu „Lore” i serialu jest naszym przewodnikiem w fascynującej podróży po historii tych przerażających stworów, badającym nie tylko legendy, ale także to, co one mówią o nas samych.

Książki fantastyczne

Nadchodzi premiera Bestii i Ludzi

Dodał: , · Komentarzy: 0

Informacja prasowa

bestie i ludzie

Potwory czają się bliżej, niż myślisz

Jacek Piekara powraca w wielkim stylu!

9 opowiadań, w których znajdziecie czysty, pierwotny lęk. Grozę wywołaną świadomością, że największy koszmar czeka na nas tuż obok. Przychodzi w postaci uśmiechniętego sąsiada albo smutnej dziewczyny zaczepionej w barze.

Czasem w osobie kogoś, kogo znamy od wielu lat.

Najbardziej przerażające jest to, że o otaczającym nas świecie nie wiemy wszystkiego. A dokładniej- nie wiemy prawie nic. Dlatego nie jesteśmy gotowi, by dostrzec prawdę: każdy może kryć pod maską zwyrodniałe, bestialskie oblicze.

Jacek Piekara. Jeden z najpopularniejszych pisarzy fantastycznych. Prowokujący. Zaskakujący. Potrafi rozbawić, zbulwersować, dotknąć do żywego. Wymyka się oczekiwaniom i nie daje zaszufladkować. Od lat zajmuje się multimediami i szeroko pojmowaną popkulturą. Pracował jako zastępca redaktora naczelnego pism „Click” i „Game Ranking” oraz naczelny magazynu „Fantasy”. Prowadził programy autorskie w Radiu WAWA. Reżyserował dubbingi. Tworzył i tłumaczył scenariusze gier komputerowych. Autor kilkunastu tomów powieści i opowiadań. Z Fabryką Słów wydał bestsellerową serię książek o inkwizytorze Mordimerze Madderdinie, a także horror fantasy Necrosis. Przebudzenie, zbiór opowiadań Świat jest pełen chętnych suk, obrazoburczą antyutopię Przenajświętsza Rzeczpospolita oraz Alicję, w której zabiera czytelnika w intrygującą podróż w głąb ludzkiej duszy i Charakternika, powieść z XVII-wiecznej Rzeczpospolitej.

Książki fantastyczne

Informacja prasowa

bramy światłości tom 2

Nikt z naszych nie zostaje sam w potrzebie. Nigdy. Naprawdę, nigdy.

Strefa Poza Czasem nie jest przyjemnym miejscem. Jest przerażająca i śmiertelnie groźna, nawet dla odwiecznych Świetlistych. Boleśnie przekonuje się o tym Daimon, którego istnienie zawisło na włosku. Cena za ratunek będzie wyjątkowo bolesna i wysoka.

Wielka ekspedycja badawcza Królestwa, pod przewodnictwem Seredy, przemierza dzikie pustkowia Strefy w poszukiwaniu jakichkolwiek śladów Światłości. Jednak wszystkie tropy zdają się prowadzić donikąd.

Jednocześnie rozgrywane za kulisami wyprawy starcie między Daimionem a Marutą pociąga za sobą coraz więcej ofiar.

Na Razjela, pozostawionego na tronie Głębi także czyha coraz więcej niebezpieczeństw. Sprzymierzenie sił wydaje się jedyną szansą na zapanowanie nad wszechogarniającym chaosem. Asmodeusz wyrusza z misją ratunkową.

Bo nasi w potrzebie, a naszych nie zostawiamy nigdy. Naprawdę, nigdy.

Maja Lidia Kossakowska. Jest jedną z najbardziej poczytnych pisarek w Polsce – ponad 400 tys. sprzedanych egzemplarzy!

Komiksy
daredevil nieustraszony! #2

Brian Michael Bendis uważał, że czytelnicy oczekują od niego posunięcia się tak daleko, jak tylko może. Dlatego w tak odważny sposób pisał "Daredevila: Nieustraszonego!". W drugim tomie pod tym względem nie ma zmiany – scenarzysta dalej opowiada historię, która odbiega od typowych superbohaterskich komiksów i powinna zachwycić czytelników o różnych preferencjach.

Fabuła stanowi kontynuację wydarzeń opisanych w pierwszej części, dlatego wypada po kolei czytać serię Bendisa o Diable z Hell's Kitchen. I dlatego w dalszej części recenzji znajdziecie spoilery właśnie z poprzedniej odsłony – jeśli jej jeszcze nie czytaliście, to wiecie, co powinniście zrobić (szybko ją kupić i zabrać się za czytanie, a potem tu wrócić).

Doszło więc do wydarzenia, którego obawiają się wszyscy zamaskowani herosi, skrywający swoją prawdziwą tożsamość. W mediach upubliczniono informację, że Daredevil to niewidomy prawnik Matt Murdock. Bendis dalej przedstawia wpływ, jaki ma to na bohatera, jego otoczenie oraz innych superbohaterów. Jednak na tym autor nie poprzestaje – wystawia samozwańczego obrońcę uciśnionych na kolejne próby i doprowadza do następnych przełomowych momentów w jego życiu. Na brak emocji nie można narzekać.

Komiksy
Głębia: Zanim spali nas świt

Postapo niejedno ma imię – zamiast kolejnej spustoszonej i radioaktywnej pustyni, Rick Remender na poły z Gregiem Tocchinim zabrali czytelników w wodne odmęty, uzyskując naprawdę dobrą historię. A wraz z drugim tomem ochota na zanurzenie się w ten piękny i smutny świat jedynie narasta.

Stel Caine wciąż żyje, lecz nie ma już w niej śladu dawnego entuzjazmu i pozytywnego myślenia, którymi zarażała niemal wszystkich wokół. Przygnębiona po stracie bliskich w końcu ma okazję dopiąć swego i odnaleźć suchy ląd, możliwy do zamieszkania przez upadającą ludzkość. Niespodziewanie wspomoże ją pirat Roln, zaś gdzieś nieopodal czyha już Ministerstwo Myśli z miasta Voldin, gdzie przejawy marzeń o lepszym życiu spotykają się z surowymi represjami.

Po lekturze dwóch tomów zbiorczych "Głębi" pokuszę się o stwierdzenie, że to wręcz świetny kandydat do ekranizacji z odpowiednim, to jest wielomilionowym budżetem. Całokształt został wręcz skrojony pod wymogi narzucone przez dzisiejszych odbiorców. Ludzkość na skraju przepaści, wstrząsająca historia rodziny, bohaterka, która mimo przeciwności brnie do przodu, kilkoro drugoplanowych aktorów mających spory wpływ na wrażenia z lektury – to tylko ogólny zarys elementów składających się na sukces "Głębi".

Wczytywanie...