Królowa potępionych

Potentat telewizyjny raczej nie zamierza postawić swojego nowego nabytku na półkę, więc w najbliższych latach możemy spodziewać się ekranizacji takich klasyków jak “Kroniki wampirów” i “Dzieje czarownic z rodu Mayfair”. Choć równie dobrze można oczekiwać też czegoś nowego, opartego o klimaty uniwersum, ponieważ AMC ma spore plany co do marki – zamierza uczynić ją jednym z fundamentów swojej oferty programowej i streamingowej.

wywiad z wampirem

Co ważniejsze produkcje mają powstać we ścisłej współpracy z autorką serii, Anne Rice, a także jej synem – Christopherem. Pieczę nad całością ma sprawować Rolin Jones (scenarzysta “Zakazanego Imperium” i “Trawki”).

Komiksy
stwory nocy i inne historie

Chociaż Neil Gaiman ma na koncie bardzo udane powieści, to – poza "Sandmanem" – najbardziej cenię jego twórczość za krótkie formy. Z tego powodu "Stwory nocy i inne historie" – zbiór sześciu komiksowych adaptacji opowiadań słynnego pisarza – od razu znalazły się na moim radarze.

Album otwiera "Arlekin i walentynki" z błaznem w roli narratora. Na przestrzeni kilkunastu stron Gaiman przedstawia zwartą historię o samotności w walentynki, platonicznej miłości i psotach, a przy tym przerabia na swoją modłę Arlekina i Kolombinę z komedii dell'arte. Mamy zatem błazna podążającego za ukochaną, gotowego ofiarować jej swe serce. Początek opowiadania budzi niepokój, szybko jednak to uczucie wypiera melancholijny nastrój utworu. Z powodzeniem można doszukać się przemyśleń o miłości nieodwzajemnionej bądź zbyt silnej u jednego z partnerów. Ponadto pozytywnie wypadają częste zbliżenia na twarze postaci i przełamywanie stonowanej kolorystyki czerwienią, podkreślającą wspomniany niepokój.

Divine Divinity

Okazuje się, że studio Larian chowa zdecydowanie więcej asów w rękawie niż ujawniony w tym roku “Baldur’s Gate 3”. Belgowie zapowiedzieli czynny udział podczas sieciowego festiwalu gier Guerrilla Collective, gdzie developerzy z całego świata będą dzielić się zapowiedziami i konkretnymi materiałami ze swoich przyszłych projektów. Oprócz świeżych informacji prosto z Wybrzeża Mieczy, twórcy zapowiedzieli, że możemy oczekiwać czegoś związanego z serią “Divinity”.

divinity

Larian zaznaczył, że z pewnością nie chodzi tutaj o trzecią część “Grzechu Pierworodnego” lub slashera “Divinity”. Spekuluje się więc o pełnoprawnym dodatku do wspomnianego “Original Sin II”, remasterze “Divine Divinity” lub “Beyond Divinity”, a także o odgrzaniu “Fallen Heroes” – taktycznego spin-offa sagi, który w październiku zeszłego roku trafił do zamrażarki.

Jak będzie w istocie. Przekonamy się w dniach 6-8 czerwca.

Fallout 76

Choć Bethesda nie zamierza zanadto śpieszyć się z ujawnianiem szczegółów swoich przyszłych projektów, to nie znaczy, że przez najbliższe kilka miesięcy będzie siedziała cicho. Przeciwnie, studio planuje prawdziwą ofensywę medialną obejmującą sieciowego “Fallout 76” i już niedługo postapokaliptyczna Wirginia Zachodnia doczeka się szeregu nowości. Dodatek “Wastelanders” ewidentnie poprawił notowania produkcji wśród społeczności graczy i wlał masę optymizmu w sprawie przyszłości tego tytułu, więc developerzy starają się kuć żelazo póki gorące.

fallout 76

Studio zapowiedziało właśnie kolejną mapę drogową rozwoju “Fallout 76”. Najbliższe sezony gry zostały przypisane do odpowiednich pór roku, podczas których czeka nas szereg atrakcji. W nich m.in. unikalne wyzwania dla weteranów produkcji, nowe profity, publiczne wydarzenia czy potyczki z legendarnymi bossami. W kolejnych miesiącach do gry ma trafić zapowiadana wcześniej intuicyjna konfiguracja paczek profitów, a na horyzoncie majaczy Bractwo Stali (nie pytajcie skąd oni się tutaj wzięli).

Komiksy
monstressa #4: wybranka

Od trzeciego tomu "Monstressy" minęło już dobre półtora roku. Przez ten czas Marjorie Liu i Sana Takeda pracowały, aby jak najszybciej dostarczyć czytelnikom dalszą część historii.

W czwartej odsłonie zatytułowanej "Wybranka" Marjorie Liu skupia się na losach Kippy oraz Maiki Półwilk i Corvina. W tle zawiązują się intrygi prowadzące do wojny, której mało kto chce zapobiec.

Przy okazji recenzji wcześniejszych tomów wskazywałem na skłonność scenarzystki do długich dialogów i ogólnego przeciążania czytelnika rozbudowaną warstwą tekstową, dodatkowo wzmacnianą przez wyjątki z wykładów profesor Tam Tam. W dużej mierze ten mankament nie dotyczy "Wybranki" – dzieje się bowiem zaskakująco dużo, bohaterki ocierają się o różne niebezpieczeństwa i nawet bierność demona kryjącego się w ciele Maiki nie spowalnia tempa wydarzeń.

Assassin's Creed: Valhalla

Utytułowany i popularny kompozytor wraca do marki “Assassin’s Creed” po prawie 9 latach rozbratu z serią. Super!

jesper kyd

Ostatnim tytułem, przy którym maczał swoje utalentowane palce był “Revelations” z 2011 roku, lecz najbardziej znany jest ze swojej pracy nad “Assassin’s Creed II” a szczególnie utworu “Ezio’s Family”, który jest jednym z najchętniej odsłuchiwanych kawałków stworzonych z myślą o grach na różnorakich serwisach muzycznych. Zresztą nie jest on postacią anonimową również w naszym kraju, chociażby w zeszłym roku kompozytor odwiedził Wrocław, gdzie podczas koncertu Game Music Festival zagrano część jego szlagierowych dzieł.

Disco Elysium

Studio ZA/UM nie należy do największych, lecz za pośrednictwem genialnego “Disco Elysium”, które było zdecydowanie najbardziej pozytywnym zaskoczeniem zeszłego roku, zyskało sobie wielu oddanych fanów. Estończycy nie zamierzają zakładać ciepłych kapci, wzajemnie poklepywać się po plecach i delektować sukcesem, tylko ostro pracują nad tym, aby ich dzieło poznało jak największe grono pasjonatów.

disco elysium

Informowaliśmy o pracach nad wersjami konsolowymi, w tym tej na Nintendo Switch, ale to nie znaczy, że edycja na PC idzie w odstawkę i nie jest już więcej wspierana. Wprost przeciwnie – twórcy wypuścili właśnie łatkę optymalizującą grę, a tym samym obniżającą wymagania sprzętowe i pozwalającą cieszyć się rozgrywką nawet na dość leciwych specyfikacjach.

Komiksy
indyjska włóczęga

Opowiadanie historii przez bohatera z pewnej odległości czasowej jest trudną zagrywką. Łatwo o wytrącanie z rytmu, a i do tak przedstawianej fabuły trzeba się przystosować, dać się jej rozkręcić. Niedawno oglądałem "Dżentelmenów" Guya Ritchie'ego, którzy bazowali na podobnej narracji i choć mają świetną scenę otwierającą, to kolejne minuty były potrzebne, by dobrze przebić się do zawartości i zupełnie zachwycić się filmem. Nie inaczej jest z "Indyjską włóczęgą", która po pierwszym szoku wizualnym, powodowanym między innymi wydaniem, przez chwilę bada cierpliwość czytającego.

"Indyjska włóczęga" jest kontynuacją XVII-wiecznej powieści "Żywot młodzika niepoczciwego imieniem Pablos, czyli wzór dla obieżyświatów i zwierciadło filutów" Francisca de Quevedo. Ciąg dalszy, choć został zapowiedziany, nie powstał, aż Alain Ayroles i Juanjo Guarnido postanowili przedstawić kolejne losy Pablosa, tylko że w komiksowym medium. Pierwszej części nie trzeba znać, ale warto zaznaczyć, że jest klasykiem literatury pikarejskiej.

The Elder Scrolls VI

Dla Bethesdy obecnie priorytetem jest kosmiczny RPG “Starfield” i dopiero po odpowiednim dopieszczeniu tego projektu studio w ogóle zamierza cokolwiek mówić na temat kolejnej części “The Elder Scrolls”. Trudno się temu dziwić, biorąc pod uwagę raczej chłodne przyjęcie przez fanów ostatnich produkcji zespołu i katastrofalną premierę “Fallout 76”, która totalnie zszargała reputację giganta z Rockville. Kolejny taki błąd mógłby przynieść naprawdę nieprzyjemne konsekwencje – developerzy doskonale wiedzą, że społeczność patrzy im teraz na ręce i niczego nie kupi w ciemno.

the elder scrolls vi

Bethesda nie chce więc niczego obiecywać i rozminąć się z (ogromnymi) oczekiwaniami pasjonatów, przynajmniej tak twierdzi Pete Hines. Ma to sens, tym bardziej, że “The Elder Scrolls VI” jest na wczesnym etapie prac i przewiduje się, iż najwcześniej zadebiutuje dopiero na przełomie 2024/2025 roku. Także na pierwsze konkretne informacje na temat szóstej części sobie jeszcze trochę poczekamy.

Assassin's Creed: Valhalla

Złota Era branży elektronicznej rozrywki i jej standardy nigdy nie przestaną mnie zadziwiać. Tym razem otrzymaliśmy wyciek (zapewne kontrolowany, skoro jego źródłem jest jeden z oddziałów Ubisoftu), który przedstawia szczegóły pierwszego DLC do “Assassin’s Creed Valhalla”. Niby spoko, ale wypadałoby najpierw pokazać coś więcej niż ładny filmowy zwiastun oraz “pierwsze spojrzenie na gameplay”, który zawiera same losowo pocięte cutscenki, ale jakoś tak zapomniano o umieszczeniu faktycznych fragmentów rozgrywki.

assassin's creed valhalla

W skrócie – chciałbym zobaczyć najpierw grę, choćby jej niewielki ułamek, a dopiero potem się zastanowić, czy warto wyłożyć pieniądze na sztucznie wykastrowaną zawartość.

Ale nie to tym! Wspomniany dodatek będzie dostępny w dniu premiery tylko wraz z nabyciem wersji Ultimate zawierającym Przepustkę Sezonową. Nie kupisz całego pakietu, nie zagrasz – przynajmniej od razu – proste. Pysznie.

Wczytywanie...