Tenet – nowy film Christophera Nolana ponownie zalicza poślizg

1 minuta czytania

Najnowsze dzieło Christophera Nolana już parę tygodni temu zostało ochrzczone jako największa nadzieja kin, które z mozołem muszą podnosić się po kryzysie, jaki zafundowała im pandemia koronawirusa. Niestety sytuacja, szczególnie w Stanach Zjednoczonych, nie wygląda zbyt różowo i wygląda na to, że przed nami daleka droga do tego, aby opanować chorobę w satysfakcjonujący sposób i otworzyć placówki na nowo – nawet w ostrym reżimie sanitarnym. Zabójstwo George'a Floyda również nie przyczyniło się do poprawy trudnej sytuacji.

tenet

Efektem tego, premiera filmu jest ciągle przesuwana w czasie. Początkowo film miał się ukazać na początku lipca, ale niedawno wytwórnia przesunęła premierę na 31 lipca. Teraz okazuje się, że kto liczył na lipcowy seans “Teneta” będzie musiał obejść się smakiem, albowiem film zadebiutuje na kinowych ekranach jeszcze później. Nowa data premiery została wyznaczona na 12 sierpnia. Nie jest jednak powiedziane, że to ostateczny i nienaruszalny termin. Warner Bros. na bieżąco analizuje sytuację związaną z pandemią i na tej podstawie będzie decydował się na konkretne ruchy.

Cóż i tym razem bądźmy dobrej myśli.

Komentarze

Brak komentarzy! Bądź pierwszy! Podziel się swoimi spostrzeżeniami!

Dodaj komentarz

 
Męczą Cię captche? , a problem zniknie. Zajmie to mniej niż rozwiązanie captchy!
Wczytywanie...