Czasy mamy niespokojne i nie dziwi, że rodzimi dystrybutorzy, mimo że elektroniczna rozrywka nie oberwała przez pandemię tak mocno jak inne branże, patrzą na każdy grosz i starają się unikać ryzykownych decyzji. Dlatego też cieszy, że polski wydawca debiutanckiej produkcji Experiment 101 zdecydował się na pełną lokalizację.
Zgadza się, “BioMutant” nie tylko zostanie przetłumaczony na nasz język, ale także otrzyma pełnoprawny polski dubbing. Koch Media potwierdził, że gra trafi na rodzime półki sklepowe dokładnie 25 maja.
Takie deklaracje zwyczajnie cieszą, mimo że język angielski jest obecnie standardem. Nie wiem jak Wy, ale mi się zawsze przyjemniej bawi z rodzimymi głosami w tle. Immersja skacze wtedy na zupełnie nowy poziom. Tym bardziej, że nasz dubbing zazwyczaj stoi na naprawdę światowym poziomie.
Ostatnimi czasy fantastyka przewija się przez politykę nie tylko w programach i obietnicach wyborczych. Jeszcze niedawno do sprawy rozmiaru biustu Loli w "Kosmiczny Mecz: Nowe Dziedzictwo" odnosił się poseł Konfederacji Artur Dziambor, a przy okazji grudniowego szczytu Unii Europejskiej premier Mateusz Morawiecki w facebookowym wpisie wspomniał o grze "Cyberpunk 2077".
Ten ostatni, jak się zdaje, znów postanowił uczynić to nawiązanie. Tym razem w programie politycznym o nazwie "Nowy ład". Nie brzmi to dobrze, co nie?
Wycięte fragmenty gier zawsze bolą graczy, szczególnie że w takich lokacjach czuć, iż uszczknięto ważne wątki. Najczęściej przypomina mi się "Planescape: Torment", gdzie w Klątwie fabuła zaczyna lecieć na łeb, na szyję i ewidentnie widać, że twórcom bardzo spieszyło się z dokończeniem rozgrywki i niedokończone części scenariusza zwyczajnie wylądowały w koszu. Taką lokacją jest Strip w "Fallout: New Vegas".
Gracz o loginie PushTheWinButton opublikował nowy mod do tej postapokaliptycznej gry, przywracający aż 12 NPC do tej lokacji. Nie są to nowe postacie, a osoby z różnych względów (głównie z powodu możliwości zmniejszenia działania gry na konsolach) pominięte w pełnej wersji produkcji. Być może liczba nie powala, jednak dla Stripu ma to ogromne znaczenie. Jeżeli jesteście zaciekawieni, zapraszam pod ten adres. Twórca moda nie spoczywa na laurach i w następnej kolejności planuje przywrócić bohaterów neutralnych do Freeside.
Horrory to zdecydowanie popularny gatunek, choć większość z nich pozostawia wiele do życzenia. Jednym z popularnych tematów, jakie biorą na warsztat, jest religia. Nie inaczej sprawa wygląda w przypadku "The Unholy". Śledzimy w nim losy głuchoniemej młodej dziewczyny, Alice, odwiedzonej przez Maryję Dziewicę. W wyniku niespodziewanej wizyty zostaje uleczona z głuchoty, może mówić, a ponadto zyskuje zdolność leczenia chorych. Wieści o uzdrowieniu szybko się rozchodzą i tłumy przybywają, aby na własne oczy ujrzeć czynione przez nią cuda. Skompromitowany dziennikarz przeprowadza śledztwo, aby odzyskać dobre imię. Gdy dookoła zaczynają rozgrywać się przerażające wydarzenia, powątpiewa, czy cuda sprawiła Maryja czy też może coś złowieszczego.
Film nakręcony został na podstawie książki Jamesa Herberta pt. "Święte miejsce" ("Shrine"). Za kamerą stanął Evan Spiliotopoulos ("Łowca i Królowa Lodu", "Piękna i Bestia"). W głównych rolach zagrają Jeffrey Dean Morgan ("Batman v Superman: Świt sprawiedliwości", "Watchmen: Strażnicy), Cary Elwes ("Drakula", "Z archiwum X"), William Sadler ("Iron Man 3", "Flash"), Katie Aselton ("Legion"), Cricket Brown czy Diogo Morgado ("Syn Boży"). Zwiastun nawet ciekawy, ale temat odgrzewany tysiące razy, ponadto widać, że będzie mnóstwo jump scare'ów... Jak finalnie produkcja się zaprezentuje, przekonamy się niedługo – premiera filmu 2 kwietnia.
Jeżeli już zapomnieliście o “The Outer Worlds”, to studio Obsidian postanowiło łaskawie Wam przypomnieć o swoim kosmicznym dziecku, które narobiło niezłego zamieszania w 2019 roku. “Murder on Eridanos” będzie drugim i zarazem ostatnim dodatkiem do gry i co ciekawe nie będziemy musieli na niego specjalnie długo czekać, gdyż zadebiutuje już w przyszłym tygodniu – dokładnie 17 marca.
Rozszerzenie zabierze nas w przestworza gazowego giganta Eridanosa, gdzie została zamordowana rzeczniczka prasowa korporacji Rizzo, Halycon Helen. Naszym zadaniem będzie rozwiązanie zagadki zbrodni, lecz nie należy ono do najłatwiejszych, gdyż podejrzanych o popełnienie przestępstwa jest wielu. W grze pojawią się trzy nowe bronie i rozbudowana personalizacja naszego bohatera, który zdobędzie kolejne poziomy doświadczenia, a także nauczy się zupełnie niespotykanych zdolności.
Piątek, a więc początek weekendu, lecz w najnowszej aktualizacji działu “Icewind Dale” nie ma miękkiej gry i nikt nie mówił, że będzie lekko. Tym razem do pękatego bestiariusza zostają dodane prawdziwe tuzy, przy starciach z którymi niejednokrotnie trzeba się mocno napocić, rzucić niemałą wiązanką przekleństw, a czasem wręcz uronić kilka łez.
Sami przyznacie, że potężny drowi czarodziej Malavon Despana i wielki zły, który stoi za niepokojami w Dolinie Lodowego Wichru – Belhifet – do takiej kategorii się zaliczają. Poza tym, ich poplecznicy, którzy też napsują nam krwi – Niewidzialni myśliwi, Umbrowe Kolosy, demoniczne Kornugony – to menażeria, z którą zawsze trzeba się liczyć i napierdzielać w nich z całym dobrodziejstwem inwentarza.
Start “Fallout 76”, jak również pierwsze tygodnie wspólnej zabawy w postapokaliptycznym świecie, dalekie były od ideału. Zatrzęsienie błędów, niestabilne serwery, monotonia i brak przyjemności płynącej z rozgrywki… Lista była długa. Choć teraz mamy już do czynienia z zupełnie inną grą i wiele poprawiono, to nie ukrywajmy – do tego, co zapowiadano na branżowych eventach czy przedpremierowych wywiadach, jeszcze długa droga.
Todd Howard postanowił uderzyć się w pierś i przyznał bez owijania w bawełnę – “spieprzyliśmy praktycznie wszystko”.
Wydawca "Loop Hero" ogłosił, że w ciągu tygodnia od premiery gry sprzedali ponad 500 tysięcy kopii na Steamie. Co więcej, olbrzymia popularność idzie w parze z odbiorem gry – na Steamie 95% z 8255 recenzji jest pozytywnych, natomiast w serwisie Metacritic ogólna ocena to 84 na podstawie 33 recenzji krytyków.
Twórcy obiecują, że nie spoczną na laurach. Obecnie pracują nad łatkami, zgodnie z feedbackiem od graczy. Mają one zawierać system zapisu gry podczas ekspedycji, nowe ustawienia szybkości i porcję nagród, wypadających z bossów. W dalszej części planują nowe karty, transformacje, klasy i świeże utwory muzyczne. Wygląda na to, że warto dać się wrzucić w pętlę i zmierzyć ze straszliwym Liczem.
Gra "Metro 2033" została (znowu) udostępniona za darmo. Tym razem można ją odebrać na Steamie. Oferta ważna do 15 marca, do godziny 18:00.
- 1594 strony
- « Pierwsza
- ←
- 115
- 116
- 117
- 118
- 119
- →
- Ostatnia »