Tłusty Czwartek

Tłusty Czwartek #94 – Owady!

Dodał: , · Komentarzy: 0

Zanim zacznę swoje zwyczajne dywagacje na codzienne tematy, chciałabym Was wszystkich dziś przeprosić za to, że pozostawiłam Was w zeszłym tygodniu łasce Couruna, który próbował (mam nadzieję, że mu się jednak nie udało) przekonwercić Was na inne wyznanie... Dobra, koniec pierdół. Szczerze mówiąc nie mam pojęcia, co pojawiło się w zeszłotygodniowym wydaniu Tłustych Czwartków. Na pewno nie były to tak ciekawe rozmyślania, jakimi ja zazwyczaj się z Wami dzielę, więc nawet nie zaglądnę do tamtego newsa. Przecież Was, tak samo, jak i mnie, interesuje tylko to, co ja mam do powiedzenia, prawda? No więc właśnie. Skoro już mamy to ustalone przejdźmy do rzeczy.

Tlusty czwartek
Trzynasty Schron
trzynasty schron

Czytając tego newsa, nasz drogi czytelniku, zadaj sobie na wstępie jedno pytanie: czy byłbyś w stanie wykreować własne uniwersum, na podstawie którego powstawałyby gry RPG, książki i opowiadania? Dobra, może trochę przesadziłem, ale jeżeli TY masz aż takie ambicje, to tym lepiej! Otóż Trzynasty Schron organizuje konkurs, który został nazwany Polskie Postapo. Jakie jest zadanie? Pozwolę sobie zacytować zdanie ze strony konkursowej:

Napisz opowiadanie, którego akcja rozgrywa się w postapokaliptycznej Polsce (należy to zaznaczyć lub zasugerować w tekście).

Zadania konkursowego jaśniej nie dało się opisać. Jeżeli w Twojej głowie rodzi się już obraz naszego rodzimego kraju po wybuchu kilku bomb atomowych, to czym prędzej powinieneś to przedstawić w formie opowiadania. Macie nieograniczoną swobodę w tworzeniu, więc możecie się wykazać swoją wesołą twórczością. Warto, bo koszyk nagród jest naprawdę pokaźny.

Wszystkich zainteresowanych odsyłam na stronę konkursową, gdzie zobaczycie co jest do wygrania oraz zapoznacie się z regulaminem. Powodzenia w kreowaniu nowego świata!

Wiedźmin 2: Zabójcy Królów

Każdy, kto grał w najświeższe przygody Geralta z Rivii musi potwierdzić, że choć można narzekać na wiele aspektów dziecka CD Projekt RED, to trzeba otwarcie przyznać, iż nasi rodacy stworzyli klasowe dzieło, które ma wszelkie predyspozycje ku śmiałemu konkurowaniu ze śmietanką branży elektronicznej rozrywki. Oczywiście, do osiągnięcia takiego sukcesu nie wystarczył tylko dobry koncept, ale konieczna była również tytaniczna praca, masa specjalistycznego sprzętu i sporo gotówki. Twórcy nie mają jednak podstaw do narzekania, gdyż efekt finalny był porażający, a tytuł sprzedaje się świetnie.

wiedźmin 2, witcher 2

Jednym z elementów, które w dużej mierze wpłynęły na pozytywny odbiór gry, a także pozwoliły uczynić intrygę z królobójcami bardziej klimatyczną, były niewątpliwie doskonale zmontowane przerywniki filmowe. Jeżeli jesteście ciekawi, jak wyglądały kulisy ich tworzenia, a także chcecie usłyszeć ile litrów potu wymagała praca nad scenkami, które potem obejrzeliśmy w kilka sekund, to zapraszam do rozszerzenia informacji.

Filmy fantastyczne

Już dziś (a dokładnie – jutro), minutę po północy do naszych kin zawita ostatnia odsłona superprodukcji o losach najsłynniejszego okularnika w dziejach. Na pewno wielu z Was zastanawia się, czy warto umilić sobie któryś dzień lub wieczór, kupując bilet na seans tego filmu. Odpowiedź, a może raczej podpowiedź, poznacie tuż po premierze, bo już w czwartek na GameExe pojawi się recenzja drugiej części "Insygniów Śmierci".

harry potter, deathly hallows, insygnia śmierci, film
Deus Ex: Bunt Ludzkości

Wczoraj pisałem o braku umiaru Eidos Montreal i możliwych konsekwencjach klasycznego ekshibicjonizmu „Deus Ex: Bunt Ludzkości”, które mogą przyczynić się do dość chłodnego przyjęcia dobrze zapowiadającej się gry. Cóż, twórcy ewidentnie chcą mi zrobić na złość lub starają się coś udowodnić, bo dzisiaj wypuścili do sieci aż 30-minutowy fragment rozgrywki, który został opatrzony komentarzem dyrektora artystycznego gry – Jeana-Françoisa Dugasa. Miejmy nadzieje, że tytuł jest faktycznie tak rozległy, jak zapowiadają developerzy, bo w przeciwnym wypadku 27 sierpnia zaliczymy typową powtórkę z rozrywki. W końcu do premiery pozostało półtora miesiąca, a kampania marketingowa raczej nie zwolni tempa.

deus ex: bunt ludzkości

Z drugiej strony, może za bardzo się czepiam? Dobry produkt należy nagłaśniać na wszelkie możliwe sposoby i chwalić się nim, gdzie się tylko da. Generalnie cicha promocja może być równie zabójcza, co huczna, a jeżeli ktoś jest zmęczony nadmiarem cyberpunku w ostatnich dniach, może sobie dany materiał odpuścić, nie?

Tak czy siak, prezentacja jest przednia. Dlatego też chętnych zapraszam do rozszerzenia wieści, gdzie znajdziecie wspomniany fragment. Rozłóżcie się w swoich mięciutkich fotelach, przyszykujcie chipsy, nalejcie jakiś zimny napój i delektujcie się widowiskiem.

Deus Ex: Bunt Ludzkości

Eidos Montreal ostatnio strasznie rozpieszcza fanów cyberpunka, gdyż praktycznie nie ma tygodnia bez nowego materiału związanego z nadchodzącym wielkimi krokami „Deus Ex: Bunt Ludzkości”. Choć generalnie trudno się temu dziwić, albowiem gra już dziś wzbudza spore poruszenie wśród wiernych pasjonatów serii, po cichu liczących na jej odrodzenie, a także między graczami, którzy nie mieli jeszcze okazji zasmakować tego futurystycznego świata. Developerzy nie są ślepi i skrupulatnie analizują każdą reakcję fanów, odpowiednio podgrzewając atmosferę przed 27 sierpnia.

Jak na ironię, najnowszy zwiastun został okraszony tytułem „konspiracja”, co ma niewiele wspólnego z olbrzymią maszyną marketingową, jaką wytoczył Eidos. Aj… to przewrotnicy.

Materiał jest oczywiście jak zwykle pierwszej klasy, a moje zmysły gorliwie chłonęły każdą sekundę tego filmiku. Tylko trochę się boję, aby Eidos nie przeholował z tą dobroczynnością, bo nie dość, że może nam się w głowach poprzewracać od tego dobra (poprzeczka jest już ustawiona i tak bardzo wysoko), to na dodatek chłopcy mogą odkryć zbyt wiele. Strasznie mnie to irytowało chociażby w przypadku „Mass Effect 2” czy wielu filmów kinowych, gdy płaciłem za pełnoprawnych produkt, który potem niczym mnie nie zaskakiwał (bo tę scenę widziałem w jednym zwiastunie, a w innym ekskluzywnym materiale dowiedziałem się, kto jest tajemniczym skrytobójcą). Może trochę umiaru?

Metin2
metin2

Gry MMORPG mają to do siebie, że prowokują nas do zachowań, do których nigdy byśmy się nie dopuścili w realnym życiu. Łatwo zapomnieć o fakcie, że używając zbyt daleko idących argumentów (przekleństw) czy też łamiąc inne zasady regulaminu, w istocie możemy wpaść w problemy z prawem. To się właśnie przydarzyło 17-letniemu Sebastianowi z Łodzi. Został on oskarżony o kradzież zbroi w grze Metin2, teraz grozi mu nawet poprawczak.

Idąc za artykułem w Dzienniku Łódzkim:

Udostępnił mi swój login. Wzięliśmy z kolegami jego ekwipunek – opowiada Sebastian, który wtedy nie spodziewał się, że z tego może wyniknąć coś złego. Jednak na początku tego roku okazało się, że mężczyzna z Olsztyna poszedł na policję i zgłosił, że został przez łodzianina "okradziony".

Jeśli przeczytacie cały artykuł, zorientujecie się że sprawa nie jest oczywista, niemniej jednak zmusza do refleksji. Zastanawiam się, gdzie jest granica absurdu, nie zrozumcie mnie źle – sam byłem kiedyś okradziony w grze online. Nie powinno się jednak uruchamiać całej maszyny wymiaru sprawiedliwości, by rozstrzygnąć kwestie sporu o wirtualny przedmiot, skoro można to załatwić polubownie.

Zupełnie inną kwestią jest poziom kultury w takiego typu grach, gdzie zarówno z użytkowników, jak i administratorów wychodzą najgorsze ludzkie cechy. Nie ma na to niestety żadnego idealnego remedium, tak już po prostu jest. Takich spraw zapewne będzie więcej w przyszłości i może będą miały jakiś efekt zapobiegający, chociaż w to wątpię. Jak wy myślicie?

Książki fantastyczne

Informacja prasowa

Flagi potężnego Imperium Brytyjskiego już wkrótce powiewać będą na każdej planecie Układu Słonecznego!

Gdy Marsjanie postanowili najechać Ziemię, nie spodziewali się porażki. Tym bardziej nie podejrzewali, że ludzkość będzie potrafiła odwdzięczyć się pięknym za nadobne. Teraz to my jesteśmy postrachem wszechświata!

dziewczyna płaszczka, i inne nienaturalne atrakcje, robert rankin, prószyński, okładka

W tych niezwykłych czasach ludzie pragną nietypowej rozrywki. Profesor Coffin wyrusza więc na poszukiwanie najwspanialszej z nienaturalnych atrakcji – Dziewczyny Płaszczki. By odnaleźć legendarną Żywą Boginię nie cofnie się przed niczym. Gotów jest nawet rozpętać kolejną Wojnę światów.

Avangarda 007

Informacja prasowa

Organizatorzy Avangardy zachęcają do rezerwacji akredytacji na konwent. Znacznie ułatwi to obsługę i zmniejszy tłok przy wejściu. Po dokonaniu rezerwacji, jeśli wiecie, że wybieracie się na cały konwent, możecie dokonać przedpłaty po atrakcyjnych niższych cenach. Kto decyduje się wcześnie, korzysta podwójnie.

Koszty akredytacji:

  • Pełna 4-dniowa – 40 zł
  • 3-dniowa – 30 zł
  • 2-dniowa 25 zł
  • 1-dniowa: czwartek – 10 zł; piątek – 15 zł; sobota – 15 zł; niedziela – 10 zł

W przedpłacie (tylko PEŁNE, 4-dniowe akredytacje):

  • 35 zł – do 17 lipca (niedziela)
Avangarda 007

Avangarda 007 – noclegi

Dodał: , · Komentarzy: 0

Informacja prasowa

Jest nam miło poinformować, że władze SGGW zgodziły się, aby nasi uczestnicy korzystali przy rezerwacji noclegów w Domach Studenckich z niższej ujednoliconej stawki za nocleg.

W chwili obecnej opłata za nocleg od 1 osoby, niezależnie od rodzaju pokoju, wynosi 33 zł.

Oznacza to, że pokój trzyosobowy jest tańszy o 4 zł, a dwuosobowy aż o 10 zł! Osoby, które zarezerwowały pokoje po wcześniejszych stawkach, zostały już o tym poinformowane i otrzymają zwrot nadpłaty. Zachęcamy do rezerwacji noclegów, miejsc wystarczy dla wszystkich chętnych. Administracja DS zgodziła się przedłużyć termin zbierania zgłoszeń. Rezerwacji można dokonywać do 10 lipca włącznie.

Osoby oczekujące na informacje o wspólnych salach noclegowych informujemy, że starania jeszcze trwają. O negatywnym lub pozytywnym efekcie naszych działań poinformujemy w ciągu najbliższych kilku dni.

Wczytywanie...