Książki fantastyczne

Miasto schodów w sprzedaży

Dodał: , · Komentarzy: 0

Informacja prasowa

Do sprzedaży trafiła powieść "Miasto schodów", która ukazała się nakładem wydawnictwa Papierowy Księżyc.

„Robert Jackson Bennett zasługuje na szeroką publiczność. Tą książką sobie na nią zapracuje. Historią, która wciąga, kapitalną konstrukcją świata oraz, mój Boże, Sigrudem. Pokochacie Sigruda.”

Brent Weeks, autor Drogi Cienia, bestselleru z listy New York Timesa

Miasto schodów

Klimatyczna, pełna intryg powieść – o martwych bogach, ukrytej historii i tajemniczym mieście o wielu obliczach – autorstwa jednego z najbardziej uznanych młodych pisarzy science fiction.

Komiksy

Saga #3 – recenzja komiksu

Dodał: , · Komentarzy: 0
Saga

"Saga" jest uważana za jedną z najlepszych serii wydawnictwa Image Comics (w Polsce wydawaniem komiksu zajmuje się Mucha Comics). W dwóch pierwszych tomach historia Briana K. Vaughana narysowana przez Fionę Staples potrafiła zachwycić. Jest to opowieść o miłości i rodzinie w świecie wojny, w którym konflikt między rasami podsycają uprzedzenia. Dlatego związek przedstawicieli zwaśnionych obozów, który zaowocował dzieckiem, okazał się na tyle kłopotliwy, że w ślad za tą trójką ruszyli wolni strzelcy, aby skandal nigdy nie wyszedł na światło dzienne.

Po cliffhangerze z poprzedniej części nikomu nie powinno brakować zapału do lektury następnego tomu "Sagi". Jednak najpierw musimy poznać, co działo się wcześniej – w końcu wspomniane zawieszenie akcji było przeskokiem czasowym i pozostawiło po sobie dziurę w postaci około siedmiu dniu, które nie upłynęły bohaterom na bezczynności. Ha, można by rzec, że scenarzysta pokusił się o sporą zawieruchę, dochodząc do wniosku, że należy zerwać ze spokojniejszym tempem z poprzedniczki i na nowo wciągnąć odbiorcę w wir niespodziewanych wydarzeń.

Skrzydła nocy
skrzydła nocy

Robert Silverberg to pisarz zaliczany do grona utalentowanych twórców SF, ale w jego biografiach można natknąć się na tezę, że pisanie traktował jak interes. Powstawało dokładnie to, czego życzył sobie wydawca i co potem dało się sprzedać. Po tak krytycznym stwierdzeniu bałem się, że otrzymane „Skrzydła nocy” będą tylko kolejnym „czytadłem” z historią, którą miałem okazję poznać przy okazji mniej lub bardziej znanych tytułów. Książka ta trafiła jednak do „Artefaktów” i po ostatniej stronie wcale mnie ta decyzja nie dziwi.

Na tytuł ten składają się trzy części, pierwotnie będące osobnymi opowiadaniami, połączonymi jednak w sposób chronologiczny, zaś po pewnych przeróbkach autora stały się jedną książką. Pamiętajmy, że tytułowe „Skrzydła nocy” powstały w 1968 roku, co ładnie zostało opisane we wstępie. Co więcej, inspirację Silverberg czerpał nie tylko z wydarzeń w świecie polityki, jak kres praskiej wiosny, zamachy na Kennedy'ego oraz Kinga, ale także osobistych niepowodzeń w postaci pożaru domu, co zmusiło pisarza do zmiany dotychczasowej wygody na rzecz przypadkowych mieszkań czy pokojów hotelowych. Nic więc dziwnego, że główny bohater, od przynależności do gildii zwany Strażnikiem, przemierza świat w dużej mierze zniszczony oraz zubożały. Złote lata planety bezpowrotnie przeminęły wraz z ludzką pychą, która doprowadziła do zniszczenia zachodnich kontynentów i nieodwracalnych zmian klimatycznych. Co gorsza, nasz dom został praktycznie oddany za długi obcej cywilizacji, która pewnego dnia ma przylecieć po swoją własność.

Komiksy

Kaznodzieja tom 1 – szczegóły wydania

Dodał: , · Komentarzy: 0
kaznodzieja

21 czerwca ukaże się pierwszy tom zbiorczego wydania "Kaznodziei". Będzie więc można się z nim zapoznać parę dni przed premierą 2. sezonu serialu na jego podstawie. Komiks można przedpremierowo zakupić w internetowej księgarni Egmont.

Pierwszy z sześciu tomów nowego wydania komiksowego bestselleru. Seria, która wywarła wielki wpływ na nowoczesny amerykański komiks.

Naturalistycznie ukazana historia teksańskiego duchownego, nawiedzonego przez nadnaturalny byt łączący w sobie moce nieba i piekła. Tytułowy kaznodzieja, Jesse Custer, rusza w drogę, aby odnaleźć Boga, gdyż tylko on może mu wyjaśnić, co się naprawdę się wydarzyło. Horror wpisany w konwencję opowieści drogi, której tłem jest brutalna amerykańska rzeczywistość.

Autorem scenariusza jest irlandzki twórca, laureat Nagrody Eisnera, Garth Ennis, znany fanom komiksu również m.in. z takich tytułów jak: Punisher, Hellbazer, Hitman, Judge Dredd. Rysunki są dziełem Steve’a Dillona, wieloletniego współpracownika Ennisa, autora licznych prac z Sędzią Dreddem dla magazynu „2000 AD” oraz rysunków do serii Hellblazer i Punisher.

Komiksy

Egmont – katalog na 2017 rok

Dodał: , · Komentarzy: 0

Jeśli chcecie wiedzieć, jakie są plany wydawnictwa Egmont aż do końca roku, możecie je znaleźć w katalogu komiksów 2017 dostępnym pod tym linkiem. Zawiera on pozycje już wydane, ale również takie, które dopiero się ukażą z określeniem, w jakich miesiącach może to nastąpić. Jedną z nowinek stanowi rozpoczęcie wydawania komiksów z linii DC Odrodzenie (w ang. DC Rebirth). Tego w katalogu nie ma, ale mają pojawić się pierwsze tomy o Wonder Woman, Batmanie czy Green Arrow (start DC Odrodzenia nastąpi we wrześniu).

Daredevil Nieustraszony

Wszystkie tytuły znajdziecie w katalogu, ale takie najważniejsze to:

  • "Daredevil Nieustraszony" – Klasyka Marvela, albumy po około 500 stron, 1. tom w październiku
  • "Wolverine" Jasona Aarona – Klasyka Marvela, albumy po około 400 stron, 1. tom w listopadzie
  • (żeby nie było tylko superbohaterach) "Wiedźmin: Klątwa kruków" – premiera w sierpniu

...i wiele, wiele więcej.

Komiksy

Cage – recenzja komiksu

Dodał: , · Komentarzy: 0

Wydawnictwa komiksowe chętnie korzystają z popularności superbohaterów na ekranach kin i telewizorów. Gdy tylko trafia się premiera produkcji poświęconej danej postaci, prędzej lub później można spodziewać się wydania komiksu o niej. Kolejnym takim przykładem jest "Cage". Co prawda, serial Netflixa ukazał się w zeszłym roku, do tego nie wzbudzając takiego zachwytu jak "Daredevil" czy "Jessica Jones", ale w końcu na polskim rynku pojawił się album z jego bohaterem.

Cage

Luke Cage ma kuloodporne ciało i nadludzką siłę. Wyróżnia się krzepą, jednak nie kostiumem – po samym wyglądzie niektórzy nie oceniliby go nawet jako superbohatera Marvela, prędzej jako zwykłego czarnoskórego osiłka z osiedla. Mężczyznę zastajemy, gdy przychodzi do niego kobieta z prośbą o pomszczenie córki, która stała się przypadkową ofiarą porachunków gangsterskich. Zlecenie nie jest dobrze płatne, mimo to Luke decyduje się je przyjąć – wbrew własnym zasadom.

Wszyscy patrzyli, nikt nie widział
Wszyscy patrzyli nikt nie widział

Chciałbym wierzyć w debiutantów, ale zwykle okazuje się, że dobrze zapowiadająca się książka potrafi być co najwyżej średniakiem. Każdy jakoś zaczynał i nie można być aż tak krytycznym, lecz są na polskim rynku sytuacje, kiedy nagle pojawia się coś naprawdę dobrego. Nie przełomowego, bynajmniej nie epokowego czy skłaniającego do refleksji w drodze do pracy, jednak na tyle solidnego, by dać kredyt zaufania. Tomasz Marchewka nie jest do końca debiutantem, bo przecież maczał palce przy trzecim "Wiedźminie", ale jego "Wszyscy patrzyli, nikt nie widział" to przykład książki, która ma nie tylko dobry tytuł.

Spodziewałem się powtórki z ratowania świata, lecz tym razem po prostu próbujemy w nim przeżyć, bowiem główne miasto, Hausenberg, to siedziba wszystkich tych, którzy niekoniecznie legalnymi działaniami próbują ugrać coś dla siebie. Oczywiście, mamy tutaj legalne interesy za dnia, zaś po zmroku rozpoczyna się wielka gra zarówno przy wyściełanych stołach, jak i na ulicach. Ta ostatnia „działalność” nie cieszy się ostatnio przychylnością Mamony, stąd główny bohater, Slava, już na samym początku popada w tarapaty. Uczeń największego szulera w mieście, tajemniczego Profesora, długo rozgryzał niejakiego Divarda i dopracował wszystkie szczegóły, dzięki czemu bez problemów ograł w karty kolejnego naiwnego bogacza. Pech chciał, że cel zastawił pułapkę, więc tylko brawurowy „skrót” przez okno sprawił, że nasz samozwańczy mistrz kart uciekł w jednym kawałku.

Książki fantastyczne

Informacja prasowa

Ostatni tom trylogii „Konstytucja apokalipsyDenisa Szabałowa stworzonej w ramach kultowego postapokaliptycznego Uniwersum Metra 2033 już 14 czerwca trafi do polskich księgarń.

prawo do zemsty

Denis Szabałow to jeden z twórców, którzy mieli okazję dołączyć do projektu Dmitrija Glukhovsky’ego i podzielić się swoją wizją świata po zagładzie nuklearnej. Pierwsze dwa tomy trylogii – „Prawo do użycia siły” oraz „Prawo do życia” zostały świetnie przyjęte przez czytelników, a w szczególności miłośników militariów, do których autor sam się zalicza – zadbał w tej kwestii o każdy szczegół.

Cierpliwość polskich czytelników zostanie nagrodzona już 14 czerwca – to właśnie oni tylko dzień po rosyjskich czytelnikach będą mogli poznać dalsze losy Daniły Dobrynina i pozostałych bohaterów trylogii. Pierwszy raz w historii polskiego Uniwersum Metro 2033 tłumaczenie ukazuje się prawie w tym samym czasie co oryginalne wydanie rosyjskie.

Komiksy

Dzisiaj ukazała się pierwsza część komiksowych premier wydawnictwa Egmont (druga pojawi się 21.06.). Wśród nich znajduje się następny tytuł w serii Klasyka Marvela – "Czarna Wdowa: Powrót do domu". Poza tym ukazały się nowe albumy o Batmanie ("Bloom") i Flashu ("Lekcje historii") – informacje, okładki i przykładowe plansze znajdziecie w rozszerzeniu newsa.

komiksy

Komiksy można zakupić m.in. na stronie internetowej księgarni Egmont.

Komiksy

Na drugą połowę 2017 roku wydawnictwo Kultura Gniewu planuje wydanie komiksu "Bezdomne wampiry o zmroku" Tadeusza Baranowskiego. Oto opis tej pozycji:

Wampiry Szlurp i Burp znowu się obudziły i ruszają na poszukiwania świeżej krwi. Choć zadowolą się także zapasami trzymanymi w lodówce (to nieprawda, że wampiry kręci tylko bulgocąca, gorąca krew – w wyjątkowo ciepłe noce lubią zanurzyć kły w schłodzonej posoce i pogrzechotać kostkami... lodu, oczywiście).

Bezdomne wampiry o zmroku

Bezdomne wampiry o zmroku” to wznowione w jednym tomie dwa albumy – „O zmroku” i „Bezdomne wampiry” – z przygodami słynnych krwiopijców stworzonych przez Tadeusza Baranowskiego. Znajdują się tutaj historie publikowane przed laty w czasopiśmie „Na Przełaj”, opowieści powstałe podczas pobytu polskiego autora w Belgii, w tym historie według scenariuszy Jeana Dufaux, i komiksy, które nie ukazały się nigdzie indziej. Podczas lektury bardzo prosimy uważać na szyję.

Wczytywanie...