

Niestety, wcześniejsze przewidywania naszych czytelników okazały się prawdziwe. Electronic Arts Polska ponownie pokpił sprawę w kwestii lokalizacji sagi “Mass Effect” i także w przypadku “Edycji Legendarnej” mamy do wyboru albo klasyczną angielską wersję, albo z polskim dubbingiem. Nie ma możliwości raczenia się rozgrywką z lokalizacją kinową (angielskie głosy, polskie napisy) oprócz “Mass Effect 3” (gdzie taka była w standardzie), a dodatkowo – nie przetłumaczono w ogóle dodatków “Lair of the Shadow Broker” i “Arrival”, więc w pewnych fragmentach “Mass Effect 2” słyszymy mieszaninę obu wersji.
Biorąc pod uwagę, że każda część ma zupełnie inną lokalizację i głosy, a brak przetłumaczonych rozszerzeń pokazuje, że dystrybutor nie zrobił kompletnie nic w tej sprawie, inaczej nie da się tego określić jako gigantyczną fuszerkę. Gracze są rozczarowani i dają temu wyraz, a polski oddział Electronic Arts potwierdza, że czyta wiadomości od fanów i prosi o cierpliwość.





















