Diablo III

Niestety mamy dla was złą wiadomość w związku z datą premiery jednej z bardziej oczekiwanych gier, "Diablo III". Otóż wczoraj studio Blizzard Entertainment na konferencji dotyczącej planów wydawniczych firmy na cały 2012 rok, ogłosiło, że niestety nie uda im się wydać najnowszej części gry w pierwszym kwartale tego roku. Twierdzą, że tytuł wymaga większego niż się pierwotnie spodziewano nakładu pracy.

Nowym terminem wydania gry stał się drugi kwartał 2012 roku, ale czy po ciągłym przekładaniu daty możemy im jeszcze wierzyć? Miejmy nadzieję, że się wyrobią, a w nasze ręce w końcu trafi "Diablo III", którego wszystkie szczegóły będą dopracowane idealnie. Bo tego mamy prawo wymagać, po tak długim oczekiwaniu.

Gra o tron

"Gra o Tron" – nowe zdjęcia

Dodał: , · Komentarzy: 4

Czy wam też wydaje się, że do kwietnia, czyli daty premiery drugiego sezonu "Gry o Tron" jeszcze tak strasznie daleko? My też tak myślimy, a żeby umilić wam oczekiwanie, mamy dla was garstkę nowych zdjęć.

gra o tron, martin, serial, mellisandre, stannis baratheon, zdjęcia

Na pierwszy ogień idzie Mellisandre i Stannis Baratheon. Mam mieszane uczucia co do tej pary. Tak jak wygląd Stannisa mi całkowicie odpowiada, to z Mellisandre już jest gorzej. Brakuje mi w niej zmysłowości, o której pisał Martin. No i przede wszystkim, gdzie ten szkarłat? Ja widzę wyblakłą czerwień. Smutną, starą, zmechaconą. Oczywiście to tylko jedno zdjęcie, może w samym serialu będzie to wyglądało lepiej.

W rozszerzeniu znajdziecie zdjęcia Davosa Seawortha, Balona Greyjoya i Brienne z Tarthu.

The Elder Scrolls V: Skyrim

Skyrim i garstka liczb

Dodał: , · Komentarzy: 3

Wiecie, że dopiero co odbyły się targi D.I.C.E? Na pewno wiecie, bowiem dopiero co Tokar wspomniał o tym w poprzednim newsie. Nadmienił również, że Todd Howard rozwodził się nad swoim cudownym dzieckiem, czyli grą "The Elder Scrolls V: Skyrim". Tak wiem, nie trzeba wam przypominać. Ja mam dla was ciekawostki zbliżone tematycznie do poprzedniej informacji, ale nieco bardziej pozytywne!

skyrim, the elder scrolls, statystyki, todd howard, d.i.c.e

Jak myślicie, jaka liczba najlepiej by oddała ilość osób, które zagrały już w "Skyrima"? Z radością was informuję, że w tej chwili jest to ponad 10 milionów osób, a cyferki wciąż się przewijają na liczniku. To jeszcze nic. Jak ogłosił Todd, te miliony graczy na przejście najnowszej części "The Elder Scrolls" poświęcili średnio aż 75 godzin. Imponujące co?

I tutaj pada pytanie do osób, które jeszcze nie miały okazji zagrać w Skyrima, czy te liczby zachęcają was by sięgnąć po dzieło Bethesdy? A wy, którzy już graliście, uważacie, że gra jest warta takich statystyk?

The Elder Scrolls V: Skyrim

Todd Howard kolejny raz wykazał brak jakiejkolwiek rozwagi i jego koledzy w efektowny sposób strzelili mu prosto w kolano. Jego ostatnia prezentacja, przyszykowana specjalnie z myślą o targach D.I.C.E., na których developerzy z całego globu wymieniają się swoimi poglądami związanymi z biznesem, trendami i innowacjami w dziedzinie projektowania gier, wywołała spore poruszenie w sieci. O co poszło i z jakiego powodu podzielona społeczność serii „The Elder Scrolls” znów rzuciła się sobie do gardeł?

skyrim

Otóż, główny producent „Skyrim” postanowił podzielić się ze zgromadzoną na sali publicznością pewnym wydarzeniem, które odbyło się wewnątrz firmy zaraz po ukończeniu prac nad przygodami Dovahkiina. Szefostwo Bethesdy w ramach wytchnienia przed kolejnym projektem, postanowiło zorganizować ciekawy konkurs dla swoich pracowników, który ochrzczono mianem „tygodnia kreatywności”. Mianowicie, zabawa polegała na tym, że każdy z nich otrzymał dokładnie siedem dni na to, żeby stworzyć dodatkową zawartość do piątej części sagi „The Elder Scrolls” – musieli ruszyć głową, wykrzesać uśpioną kreatywność i sięgnąć do najgłębszych pokładów wyobraźni.

Efekt? Wielce intrygujący i większość ze stworzonych przez ten czas opcji robi kolosalne wrażenie. Problem w tym, że spora część z nich powinna się jednak znaleźć w pudełkowym wydaniu gry i prezentacja obnaża wiele braków „Skyrim”, które niewielkim kosztem można byłoby wypełnić.

Mass Effect 3

Przygotowania do karnawałowych ostatków idą pełną parą, gdyż czas pokuty zwany Wielki Postem już za pasem. Jednak szalona branża elektronicznej rozrywki przyzwyczaiła nas do tego, że za nic ma sobie konwenanse i przestrzeganie utartych zasad, dlatego też w najbliższych tygodniach przypadnie okres pompowania prawdopodobnie największego hype’u w tym roku, albowiem do premiery wyczekiwanego „Mass Effect 3” pozostał równo miesiąc. Bardzo przewrotnie. Po wielu miesiącach ustawicznego nabierania wody w usta, analizowania jednego fragmentu rozgrywki siedemset razy i serwowania nudnych materiałów, BioWare musi wreszcie zacząć odkrywać karty. Jak nie teraz, to kiedy?

mass effect 3

Kanadyjczycy postanowili więc pójść za ciosem i obok wersji demonstracyjnej, która trafi do czeluści sieciowych w Walentynki, zdecydowali się na delikatne przemodelowanie oficjalnej strony gry. Zmiana nie jest jedynie kosmetyczna, gdyż oprócz paru świeżych informacji na temat broni czy przeciwników, znalazło się również miejsce na kilka widowiskowych filmików.

Konwenty

"zjAva 3" – mini-konwent w Warszawie

Dodał: , · Komentarzy: 0
zjava, avangarda, konwent

"zjAva 3" to trzecia edycja kameralnego, weekendowego projektu przygotowywanego w Warszawie przez Stowarzyszenie Miłośników Fantastyki AVANGARDA i XXI LO im. Hugona Kołłątaja, który odbędzie się w dniach 18-19 lutego. Koszt konwentu to jedyne 15 zł za dwa dni, a nocleg na terenie liceum jest darmowy.

Wczoraj na stronie zjAvy pojawił się program, a mnogość prelekcji, LARPów i turniejów na pewno wyrwie z życia kilkanaście ładnych godzin. Sam organizator dodaje, że o ile program salowy został już definitywnie zamknięty, program Games Roomu wciąż się powiększa.

Gorąco zachęcam wszystkich do odwiedzenia Warszawy i udania się na zjAvę, bo z doświadczenia wiem, że warto. Kto wie, może się tam spotkamy?

Krater

Nie ulega wątpliwości, że mroczne wizje przyszłości rasy ludzkiej są zawsze w cenie i podświadomie kuszą graczy wszelakiej maści. Nawet pomimo faktu, iż często do znudzenia przeżywaliśmy plagi zombie, przemierzaliśmy zrujnowane metropolie czy wykorzystywaliśmy praktyczne nauki Lesa Strouda do przetrwania na nieprzyjaznym terenie – wciąż pragniemy więcej. Koniec kalendarza Majów oraz przepowiednie wieńczące upadek cywilizacji u schyłku 2012 roku, jeszcze mocniej zachęcają developerów do tkania apokaliptycznych wizji i serwowania nam pewnego przedsmaku tego potencjalnego Armageddonu. Jest popyt, więc trzeba zapewnić pewną podaż i tym razem pomocną dłoń w kierunku spragnionych pasjonatów elektronicznej rozrywki postanowiło wyciągnąć szwedzkie studio Fatshark.

krater

„Krater”, bo taką nazwę nosi ich autorski projekt, został przedstawiony jako gra hack'n'slash osadzona w klimatach postapokaliptycznych i nastawiona na eksplorację, crafting oraz mierzenie się z konsekwencjami rozlicznych wyborów. W ręce graczy zostanie oddany oddział złożony z trzech herosów będących przedstawicielami jednej z czterech wyjątkowych profesji. Obok kampanii poświeconej dla zadeklarowanych wirtualnych singli, znajdzie się również miejsce na tryb przeznaczony do rozgrywki wieloosobowej.

Risen 2: Mroczne wody

"Risen 2" – edycja kolekcjonerska

Dodał: , · Komentarzy: 2

Każdy prawdziwy pirat powinien w czasie swojej wyprawy morskiej zdobyć tyle łupów, ile tylko zdołają pomieścić skrzynie i kufry. Następnie, po powrocie na twardy ląd, drogocenności te muszą zostać wymienione na prawdziwe złoto, bo posiadanie właśnie tego kruszcu świadczy o pozycji społecznej. Wszystko ładnie i pięknie, ale problemem dzisiejszych czasów jest fakt, że niektórzy piraci trochę za bardzo się cenią i oferowane przez nich dobra nie są tyle warte, na ile je wyceniają. Klient przeważnie zaczyna wtedy kręcić nosem i odchodzi w poszukiwaniu sprzedawcy, który przedstawi mu lepszą ofertę.

risen 2

Niestety, ale identycznie jest w przypadku edycji kolekcjonerskiej "Risen 2: Dark Waters". Widzimy jej zawartość na grafikach i myślimy sobie "Jest nieźle!". Niestety, cena sprawia, że dziękujemy sprzedawcy i na zawsze znikamy z jego świata, bo wiemy, że możemy znaleźć coś dużo lepszego w tych kosztach.

Seriale

Nowy serial Star Trek?

Dodał: , · Komentarzy: 2

Płomyk nadziei wszystkich fanów uniwersum Star Treka rozbudził Bryan Fuller, który zdradził, że rozmawiał już na temat ewentualnego serialu. Czy tym razem się uda?

star trek

Bryan Fuller znów próbuje namieszać. Podczas rozmowy z dziennikarzem na łamach Ain't It Cool zdradził, że prowadził rozmowy z Bryanem Singerem na temat wskrzeszenia serialu w uniwersum Star Treka. Trzeba jednak pamiętać, że nie pojawiły się szczegóły dotyczące możliwej współpracy obu dżentelmenów.

Osobne próby wskrzeszenia marki, podejmowane tak przez jednego, jak i drugiego, nie odniosły spodziewanego rezultatu, więc potencjalne porozumienie nie powinno nikogo dziwić. Obaj panowie mieli ostatnio okazję razem współpracować, co rokuje dobrze na przyszłość. W końcu od emisji ostatniej filmowej odsłony minęło już dużo czasu, zaś panująca posucha na seriale science-fiction stwarza doskonałe warunki na zdobycie dobrej oglądalności.

Chcielibyście, aby ta zasłużona marka ponownie zagościła na srebrnym ekranie?

Inne gry via www

Bigpoint ogłasza, że wybrani piloci będą mogli przetestować nowe okręty w grze. Statyki typu carrier będą udostępnione na specjalnie przygotowanym do tego serwerze.

battlestar galactica online

Zabawa nowymi okrętami nie jest dla nowicjuszy, dlatego każdy chętny będzie musiał legitymować się co najmniej 30 poziomem doświadczenia. Carriery to mobilne centra dowodzenia, doskonale nadające się także jako statki z zapasami i zaopatrzeniem.

Chętni piloci powinni jak najszybciej udać się po szczegółowe informacje zawarte na stronie głównej gry.

Wczytywanie...