The Elder Scrolls Online

Spółka ZeniMax Media w końcu zdecydowała się uczynić krok, który prędzej czy później spodziewał się ujrzeć każdy fan kultowej serii „The Elder Scrolls”. Tak jest, tym razem to nie ploteczki wyssane z brudnego palucha Todda Howarda lub anonimowe donosy australijskich branżowych czasopism, lecz całkowicie pewna wieść. Okładka czerwcowego wydania czasopisma „Game Informer” jest więcej niż wymowna.

the elder scrolls online

Czy jestem podekscytowany? Raczej nie, bo po przeczytaniu wspomnianej zapowiedzi (upublicznić jej tutaj nie mogę z oczywistych względów, ale kto szuka, ten nie błądzi…), „The Elder Scrolls Online” prezentuje się jako typowe MMO oparte o świat fantasy, które nie wyróżnia się niczym wyjątkowym oprócz drobnych detali. Choć nie ukrywam, że ciekawi mnie, jak studio poradzi sobie samodzielnie z tytułem, którego różnorakich głupotek i braków, nie będą mogli załatać po premierze sami gracze. Koniec końców to scenie modderskiej firma zawdzięczała tak zadziwiającą żywotność swoich ostatnich tytułów, a gdy ten czynnik wypadnie z obiegu… Cóż, może być tak jak z „The Old Republic”, czyli po początkowym podnieceniu i zachłyśnięciu się światem gry, emocje będą pikować w dół, tak jak liczba subskrybentów.

Jednak pożyjemy, zobaczymy, obejrzymy pierwsze filmiki z rozgrywki, pogramy i dopiero wtedy sprawiedliwie osądzimy. Póki co, czas na garść informacji.

The Elder Scrolls V: Skyrim

W końcu się doczekaliśmy! Bethesda ujawniła pierwsze DLC do gry The Elder Scrolls V: Skyrim, który nosi nazwę Dawnguard. Pojawi się on latem, a pierwsi otrzymają go posiadacze konsol Xbox360.

dawnguard

Niestety, dodatek pozostaje wielką niewiadomą, ponieważ dostaliśmy od Bethesdy jedynie nazwę, ogólną datę premiery i powyższy obrazek. Twórcy zapewniają, że odsłonią karty w czerwcu na najbliższych targach E3. Na domiar złego nie zdradzono, kiedy otrzymają go posiadacze Playstatnion 3 i komputerów osobistych, jednak wiąże nadzieję, że nikt na tym tytule nie ucierpi i najbliższego lata i wszyscy będą grać w produkcję Bethesdy.

Diablo III

Ledwie wczoraj informowaliśmy Was o telewizyjnym teaserze Diablo III, który lada moment pojawi się w naszych odbiornikach, a już pojawił się nowy. Tym razem jednak bardziej uważni i zapoznani ze światem Sanktuarium widzowie mogę dopatrzyć się tam nowych, istotnych fabularnie postaci. Dlatego też oglądacie na własną odpowiedzialność, jak głosi tytuł: "It's not safe".

diablo 3, imperius, it's not safe, anioł
Diablo III

Odkąd najbardziej wyczekiwany news – data premiery – został ujawniony, informacji na temat Diablo III znów mamy jak na lekarstwo. Nawet nasz Leśny Doktor Endugu, zwany przez niektórych Bashiokiem, nie poratował ostatnio choćby najmniejszą dawką czegokolwiek istotnego. Z jednej strony trudno się dziwić, wszak do premiery raptem dwa tygodnie, a o samej grze powiedziano już jednak to i owo. Z drugiej zaś – gdy już powziąłem mocne postanowienie wydania iście bandyckich pieniędzy na zakup nowej odsłony opowieści o Panu Grozy, chciałbym przedtem mieć powód, by jeszcze mocniej się obślinić, nakręcić i zachęcić, dzięki czemu anielski głos wołający "Nie! Nie czyń tego!", gdy zamienię 200 złotych na pudełko z grą, łatwiej zostanie zduszony.

diablo 3

Być może właśnie do takich frajerów jak ja Blizzard wyciąga pomocną, pazurzastą dłoń, w postaci telewizyjnej reklamy "D3", która na dniach powinna pojawić się w naszych telepudłach, a w internecie szaleje już od przedwczoraj. Trzeba przyznać, że przycięto ją całkiem zgrabnie i dynamicznie, moje ślinianki zapracowały nieco intensywniej. By pogłębić ten proces, zadano także jedno krótkie pytanie o poziom trudności poziomu Inferno, a dla prawdziwych maniaków zapowiedziano specjalną kolekcjonerską wersję poradnika.

RPGi tekstowe

Wieści z Cyrodiil

Dodał: , · Komentarzy: 0

Rihad rzadko stawało się tematem plotek. Ostatnio jednak niczym grom z jasnego nieba gruchnęła wieść, że Księżna Rihad szwankuje na umyśle. Samo w sobie nie było to niczym niezwykłym, księżna miała już swoje lata, ale okoliczności temu towarzyszące zakrawały na sensację, a nawet skandal.

cyrodiil

Wszystko zaczęło się od tego, że na terenie księstwa zakazano polowań. W rezultacie dzikie zwierzęta rozbestwiły się niemiłosiernie i nie minęło wiele czasu, jak zaczęły grasować w najlepsze nie tylko w leśnych ostępach, ale i na ulicach miasta. Nikt nie śmiał tknąć ich nawet małym palcem. W Rihad zrobiło się niebezpiecznie, co nie sprzyjało interesom lokalnych kupców. W dodatku coraz częstsze były opinie, że księżna nie panuje nad sytuacją, a faktyczna władza spoczywa w rękach jej doradców. Sprawy przybrały na tyle poważny obrót, że przebywająca w mieście Yokeda Ira Aeg Sesnit poinformowała o wszystkim kogo trzeba. Tak oto wypadkami w Rihad zainteresowała się sama Królowa. Z jej rozkazu, celem zbadania sytuacji, do Rihad wyruszył służący w Pieśniarzach Miecza Tigius Deiba z niewielkim oddziałem, Effendi Silimaure z Elinhir oraz jej medyk Callidus, a także łowczy Elinhir, Saron Erverli.

Czasopisma

Nowa Fantastyka 05/2012 – Zapowiedź numeru

Dodał: , · Komentarzy: 1

Informacja prasowa

nowa fantastyka, 05/2012, okładka

Szybkimi krokami zbliża się jubileusz 30-lecia „Nowej Fantastyki”. To już w październiku. Tyle lat płynięcia z nurtem, a czasem pod prąd światowych trendów i mód, tyle debiutów, odkryć, a także – cóż by to było za pismo, gdyby tego nie było – kilka wpadek. Tak, będzie co wspominać. Już jest.

I mogłoby się wydawać, że nastrój z tej okazji szampański. Że, jak mówi klasyk, serce wysoko. Niestety, trudno o większą, niczym niezakłóconą radość w obecnych okolicznościach. Trudno o bezrefleksyjne – a takie jest może najprzyjemniejsze – fetowanie własnego sukcesu, gdy dwa inne, naprawdę znakomite pisma skończyły działalność. A mówiąc mniej eufemistycznie: padły. Mowa o „Science Fiction, Fantasy i Horror” wydawanym przez Fabrykę Słów oraz „Fantasy & Science Fiction” wspieranym przez Powergraph.

Runes of Magic

Runes of Magic w przeglądarce

Dodał: , · Komentarzy: 0

Informacja prasowa

Fantasy MMORPG Runes of Magic jest od teraz dostępne w wersji przeglądarkowej. Dzięki zastosowaniu technologii „streamingu” Kalydo, holenderskiego specjalisty w dziedzinie gier Elixion, każdy gracz będzie mógł wybrać pomiędzy grą z wykorzystaniem standardowego klienta, a wersją w przeglądarce. Korzystanie z wersji przeglądarkowej nie prowadzi do spadku jakości, a dostęp do niej jest możliwy z każdego komputera, który spełnia wymagania gry.

Przy uruchomieniu wersji przeglądarkowej, pobrany zostanie mały pakiet danych, który umożliwi graczom natychmiastowe rozpoczęcie rozgrywki. Proces ten zajmuje przeciętnie ok. 30 sekund i kończy się przejściem do menu głównego i ekranu tworzenia postaci. Gracze, którzy posiadają już postać na wysokim poziomie, będą musieli poczekać chwilę dłużej. Wynika to z konieczności pobrania odpowiedniej strefy, w której postać się w danym momencie znajduje.

Two Worlds 2

Informacja prasowa

Cenega, oficjalny partner firmy Topware w Polsce, z przyjemnością informuje o dodaniu gry Two Worlds II: Game of the Year Edition do planu wydawniczego firmy. To rozszerzone wydanie gry, zawierające dodatek Pirates of the Flying Fortress, będzie dostępne w sklepach w maju w wersji na komputery PC oraz konsole Xbox 360 i PlayStation 3. Gra zostanie wydana w polskiej wersji językowej (napisy) na wszystkich platformach sprzętowych. Przypominamy, że wersja cyfrowa gry jest już dostępna na platformie MUVE Digital w rewelacyjnej cenie 89,99 PLN.

screen, two worlds, rpg, e3, two worlds 2

Two Worlds II: Game of the Year Edition to kompletne wydanie drugiej części bardzo popularnej gry RPG polskiego studia developerskiego Reality Pump. W ciągu tylko trzech miesięcy od premiery sprzedano ponad 2 miliony kopii na wszystkie platformy sprzętowe! Wielka popularność tytułu zaowocowała stworzeniem dodatku Pirates of the Flying Fortress, rozszerzającego Two Worlds II o nową kampanię fabularną, postacie, przedmioty oraz mapy do gry w trybie wieloosobowym.

Guild Wars 2

Guild Wars 2 grą na wiele lat?

Dodał: , · Komentarzy: 2

Chwalenie się planami dotyczącymi rozwoju gry nie jest w branży MMO niczym nowym. Robi to chyba każdy, chcąc zapewnić fanów, iż twórcy swoje działania mają już wcześniej odpowiednio obliczone i opracowane. Nie dziwią zatem przechwałki studia ArenaNet, które stara się podtrzymać zainteresowanie Guild Wars 2 przy wciąż brakującej dacie w okienku "premiera".

guild wars 2

Owe przechwałki, na łamach Eurogamera, to nic innego, jak próba przekonania nas do rozwoju gry obliczonego na lata. Przyznał tak wiceprezes AN, Randall Price, twierdząc, że "Mamy w zanadrzu plany deweloperskie na dosłownie całe lata”. Rozpoczynają się one od wciąż trawającej sprzedaży przedpremierowej tytułu, na planowanych łatkach i rozszerzeniach kończąc.

Słowa te należy traktować jednak z przymrużeniem oka. Zapowiadane łatki i dodatki to przecież nic innego, jak obietnice, którymi karmiono graczy od czasu premiery Eye of the North. Mieliśmy nową zawartość otrzymywać co pół roku, podczas gdy kolejne odsłony Guild Wars Beyond nie dość, że powstawały długo, to okazały się w dużej mierze rozczarowaniem.

Trzeba mieć nadzieję, że zespół uczy się na błędach i tym razem wsparcie dla gry będzie prawdziwie prężne. Ale ile razy już się tak łudziliśmy?

Gothic II

"Gothic II – Dzieje Khorinis"

Dodał: , · Komentarzy: 11

Dwie pierwsze części serii "Gothic" niewątpliwie są grami, które zostały wyjątkowo ciepło przyjęte w naszym kraju. W czym tkwił fenomen tych produkcji? Ciężko na to pytanie konkretnie odpowiedzieć, ponieważ rozgrywka potrafiła być momentami niezwykle uciążliwa i denerwująca. Nie zniechęciło to jednak Polskich i Niemieckich graczy do poznania niezwykle ciekawego świata, w którym toczyła się ciągła wojna między dwoma bóstwami.

gothic, dzieje khorinis

O popularności marki „Gothic” powinny również świadczyć liczne niegdyś strony internetowe poświęcone tej serii, które cieszyły się niezwykle dużą popularnością wśród graczy. Do tego wszystkiego dochodziły również modyfikacje, które potrafiły wzbogacić grę o dodatkowe wątki fabularne. Dlatego też o przygodach Bezimiennego dyskutowało się jeszcze długo po premierze.

Niestety, ostatnie lata nie są przychylne marce „Gothic”. Wynika to z wydawania na siłę kolejnych odsłon, które w żaden sposób nie zachęcają do zwiedzenia świata Myrtany. Możliwe jednak, że już wkrótce się to zmieni, ponieważ grupa modderska znana po nazwą „Soulfire” pracuje nad niezwykle interesująco zapowiadającym się dodatkiem. Po więcej informacji zapraszam do rozszerzenia newsa.

Wczytywanie...