Darkest Dungeon

Pandemia na pandemię #2

Dodał: , · Komentarzy: 1
zagrożenie biologiczne,pandemia

Postapo które zaczęło się przesączać do codzienności straciło atrakcyjność? Możliwe. Nie można wyjść, włączyć światła, jeśli scena wydaje się zbyt straszna. Delektowanie się makabryczną nieraz wyobraźnią twórców i ich (co rzadsze) formalną maestrią może być nieco utrudnione. Z drugiej jednak strony, większość różnorakich dzieł tego gatunku kończy się – naiwnie mówiąc – dobrze. Budzą nadzieję. I tego się trzymam. Ponoć jednak nie powinno się mierzyć ludzi własną miarą.

Odzewu na poprzedni tekst nie było, ale nic to, bo zwykle nie ma. Nie należy łatwo się zniechęcać. Kolejna odsłona (re)cyklu miała być poświęcona filmom, ale niedawna wypowiedź jednego z forumowych gości zmieniła plany. Feedback, nawet przypadkowy i w innym temacie, trzeba docenić. „Darkest Dungeon” też jest o zarazie!

Darkest Dungeon

Prawie trzy lata minęły od stycznia 2016, daty oficjalnego debiutu na Steamie. Studio Red Hook wycyzelowało swoją przebojową produkcję i gra – nie tracąc hardkorowego charakteru – może trafić teraz do szerszego grona odbiorców. O kilku dostępnych już DLC może kiedyś, teraz wyłącznie podstawa. Zmiany są na tyle znaczące, że większość ze szczegółowych zaleceń z Poradnika ma wartość wyłącznie archiwalną. Z drugiej strony to wciąż ta sama gra – ogólniki się nie zdezaktualizowały. Kasować nie będziemy. Spojlerów nie da się uniknąć w takim tekście, ale nie latają nisko, więc nie powinny zepsuć zabawy.

darkest dungeon
Darkest Dungeon

Jednym z atutów "Darkest Dungeon" jest niewątpliwie długość kampanii. Średni czas przejścia produkcji wynosi około 80 godzin, co zdecydowanie robi wrażenie. Jak się jednak okazuje, nie dla wszystkich graczy to plus. Ba, wręcz przeciwnie, mocno to ich zniechęca do ukończenia całej przygody, żeby nie pisać już o samym sięgnięciu po tytuł. Zwyczajnie – wysoki poziom trudności, wymagający mozolnego budowania kilku drużyn na raz i ciągłego przemierzania podobnych komnat, niektórych skutecznie odstrasza.

darkest dungeon

"Taki model rozgrywki to oczywiście zamierzony efekt, swojego rodzaju test wytrzymałości, ale doszliśmy do wniosku, że chcielibyśmy, aby więcej osób poznało całą naszą opowieść. Dlatego planujemy alternatywny tryb rozgrywki, który będzie posiadał zmodyfikowany balans i zasady, skracający czas całej zabawy do około 40 godzin" – zdradzają przedstawiciele studia Red Hook.

Darkest Dungeon

Niezależne studio Red Hook ma spore powody do zadowolenia. Zespół oficjalnie oświadczył, że kilka dni temu sprzedaż ich, ciepło przyjętej przez krytykę i graczy, perełki – "Darkest Dungeon" – przekroczyła liczbę miliona kopii. Spore oraz godne podziwu osiągnięcie, dające optymistyczny prognostyk na przyszłość.

darkest dungeon

Tym bardziej, że twórcy nie tylko o niej myślą, lecz już pracują w pocie czoła na to, co ma ona przynieść. Przede wszystkim na początku 2017 roku, gdy w ręce graczy ma trafić pierwsze DLC do gry – "The Crimson Court". Twórcy obiecują, że wszystko idzie zgodnie z planem i jeżeli nic niespodziewanego nie stanie na drodze, to o żadnych poślizgach nie będzie mowy.

Darkest Dungeon

Aktualizacje Darkest Dungeon

Dodał: , · Komentarzy: 0

Analiza? Za dużo powiedziane. Garść spostrzeżeń na temat aktualizacji wprowadzanych do ukończonej już formalnie gry. Układają się one w konsekwentny wzór, co umożliwia poszukiwanie przyczyn dzięki steamowym statystykom.

ostrzeżenie

Nie wszyscy gracze lubią gry, które grają się same. Na szczęście sukces serii "Souls" uświadomił producentom, że nisza ceniących krew, pot i łzy w elektronicznej rozrywce jest nadal na tyle duża, że warto o nią zadbać. W takim kontekście umieściłbym powstanie "Darkest Dungeon", gry, która z definicji, począwszy od założeń projektowych, miała być trudna.

Czytaj dalej...

Darkest Dungeon

Darkest Dungeon – poradnik

Dodał: , · Komentarzy: 0

Na koniec, to co najważniejsze, czyli strategia. Jednak zakończenie poradnika nie jest ostatnim artykułem poświęconym tej grze. Jeszcze coś o celu i sensie aktualizacji będzie.

przeraza

Idealny skład nie istnieje. Więcej, każda próba zbudowania go jest poważnym błędem. Doprowadzi, raczej wcześniej niż później, do załamania. Niekoniecznie nerwowego, choć i to może się zdarzyć. Myślę o załamaniu ekonomicznego rozwoju osady i powstrzymaniu na długo (a może i na stałe ze względu na zniechęcenie) szturmów na kolejne poziomy lochów. Trzeba zwracać uwagę na koszty alternatywne, czyli zadawać sobie ciągle pytanie, czy wydawanej kasy (w grze są zasadniczo dwie waluty) nie można wydać lepiej.

Czytaj dalej...

Darkest Dungeon

Darkest Dungeon – poradnik

Dodał: , · Komentarzy: 0

Ostatni fragment poświęcony taktyce, czyli mechanika walki.

drużyna5

Różnorodność przeciwników i wielość możliwych konfiguracji wrogich składów sprawia, że podawanie konkretnych przepisów na ich pokonanie mija się z celem. Co gorsza, niemilce mutują, ich umiejętności rosną w miarę postępów gry, ataki są coraz silniejsze, a dodatkowe efekty coraz bardziej paskudne. Przez długi czas każda walka jest inna i wymaga nieco innego podejścia. Wyjątkiem są bossowie, tu opis jest możliwy, ale ich akurat każdy powinien ubić samodzielnie. Satysfakcja gwarantowana!

Czytaj dalej...

Darkest Dungeon

Darkest Dungeon – poradnik

Dodał: , · Komentarzy: 0
drużyny

Fantazja tłumaczy jest nieograniczona. Mrocznej duszy nocy? Nie wiem o co chodzi. Jakieś nawiązanie? Erudycyjny popis? Nieważne. Przykładowa misja w Norowisku.

Skoro początek gry, to bardzo dobrych błyskotek brak i nie można na nich oprzeć taktyki. Założenie konieczne, bo nie sposób powiedzieć co i kiedy wpadnie nam w ręce. Bierzemy, co jest, by nieco zwiększyć szanse. Jakaś premia do rozpoznania, zaskoczenia i rozbrajania pułapek byłaby cenna. Nie należy jednak bezrefleksyjnie zmniejszać szybkości. Poza rundą zaskoczenia to właśnie szybkość decyduje o kolejności zadawania ciosów. Każda strata może mieć niekorzystne konsekwencje.

Czytaj dalej...

Darkest Dungeon

Darkest Dungeon – poradnik

Dodał: , · Komentarzy: 0
drużyny

Dalszy ciąg poradnika poświęconego taktyce gry. W roli ilustracji Święty kwartet i Awangarda.

Diabeł podobno tkwi w szczegółach. Powodzenie wyprawy zależy w dużym stopniu od etapu planowania. Przeciwnicy wyposażeni w dobre schematy postępowania będą bezlitośnie wykorzystywali słabości. W poprawnym składzie (co zwykle wystarcza) wszystkie niezbędne funkcje muszą być (lepiej lub gorzej) wypełniane. W bardzo dobrym postacie potrafią wzajemnie wykorzystywać swoje umiejętności. Tu świadomość określa byt. Jeśli nie zdajemy sobie sprawy z tego, co i jak działa, jakie są braki różnych klas i jak je można skompensować, wpadamy w niebyt. Po kolei zatem.

Czytaj dalej...

Darkest Dungeon

Darkest Dungeon – poradnik

Dodał: , · Komentarzy: 0
drużyny

Outsiderzy czy Upadli? Należy wypróbować samemu. Część taktyczna poradnika ma to ułatwić.

Jak grać? Mówiąc najbardziej ogólnie – ofensywnie. Taktyka jest prosta: rozpoznaj, zaskocz, oznacz i/lub ogłusz oraz rozwal. Walki mają być krótkie, więc w łatwiejszych nie marnujemy ruchu na oznaczanie. Tylko martwy przeciwnik nie stresuje i nie zadaje obrażeń. Wszystkie postacie w drużynie muszą mieć możliwość skutecznej walki, bo dzięki temu mogą uniknąć spirali stresu.

Czytaj dalej...

Wczytywanie...