Game Exe

Halloween na GameExe!

Dodał: , · Komentarzy: 7

Wiedzieliście, że mieszkańcy USA wydają co roku na przebrania i gadżety Halloweenowe 3 miliardy dolarów? Jestem ciekaw, ile pieniędzy trwonią z tej okazji Polacy ;) My jednak postanowiliśmy uczcić to święto w inny sposób – serwując Wam literacką dawkę strachu! Redaktorzy GameExe specjalnie na dzisiejszy dzień przygotowali dla Was 10 ciekawych artykułów.

Na początek proponuję Wam zapoznać się z Halloweenowymi przemyśleniami Holdena. Ten tekst z pewnością narobi Wam smaku na więcej, zatem w dalszej kolejności możecie przeczytać recenzję kultowej gry Vampire the Masquerade: Redemption. Nie mieliście okazji zagrać? Po tej recenzji z pewnością tego zapragniecie...

halloweeen

Trzecie danie na tej uczcie to recenzja podręcznika do 4 edycji Dungeons & Dragons o wdzięcznym tytule "Open Grave". To gratka dla najbardziej zapalonych fanów, bowiem ta pozycja nie ukazała się (jeszcze) na naszym rynku. Autor tego tekstu, Courun, postanowił dorzucić jeszcze tekst o niejakim Palawie Joko z gry Guild Wars: Nightfall oraz o budzącej szczere przerażenie Valindrze Shadowmantle pochodzącej ze świata Forgotten Realms. Nasz redakcyjny Drow bardzo ceni sobie halloweenowy nastrój. ;)

Skoro już mowa o FR, to Ati postarała się o ciekawy tekst traktujący o Velsharoonie, bogu wszelakiego plugastwa czającego się w tym uniwersum. Warto zwrócić uwagę na wskazówki dotyczące wykorzystania Velsharoona w sesjach!

Pamiętacie Deionarrę z Planescape: Torment? W artykule Medivha znajdziecie naprawdę sporo ciekawych informacji na jej temat.

Na koniec coś, bez czego nie można się obejść w takiej publikacji, to znaczy recenzje książek. Wiktul, Medivh i nasz młody gniewny krzyslewy podzielili się swoimi wrażeniami na temat strasznego Zewu Cthulhu, świetnego Ubika oraz 5 części cyklu Wampiraci – Imperium Nocy.

Jest co czytać, prawda? Zatem nie zabieram wam już więcej czasu i życzę... strasznie dobrego czytania!

Książki fantastyczne

Czwarty tom Funk'ego Kovala już w sprzedaży!

Dodał: , · Komentarzy: 0

Informacja prasowa

27 listopada, trafił do sklepów czwarty, zupełnie nowy tom przygód FUNKY’EGO KOVALA – WROGIE PRZEJĘCIE.

funky koval, bogusław polch, maciej parowski, wrogie przejęcie, pruszyński i s-ka funky koval, bogusław polch, maciej parowski, wrogie przejęcie, pruszyński i s-ka

Po latach przerwy Bogusław Polch i Maciej Parowski wracają do historii najsławniejszego kosmicznego detektywa. Wreszcie poznamy zakończenie jednej z najwspanialszych opowieści w dziejach polskiego komiksu. Spadną wszystkie maski, wyjdą na jaw skrywane sojusze, a ludzkość i drolle stoczą ostateczną rozgrywkę. Czas przyspiesza, starzy bohaterowie wracają do akcj.

Dla miłośników science fiction i komiksów – absolutna klasyka. Dla pozostałych Funky Koval może być prawdziwym odkryciem, że Polak potrafi.Maja Staniszewska, „Metro”

Więcej informacji znajdziecie: tutaj.

Dzień Sądu

Dzień Sądu #3

Dodał: , · Komentarzy: 5

Dzień Sądu to piękne święto, podczas którego spotykamy się we wspólnym gronie i obdarowujemy prezentami... Zaraz! Pomyliło mi się z coś! Dzień Sądu to piękne święto, podczas którego bierzemy grzyby i tańczymy nago w lesie... Nie, to urodziny Wiktula... Zaraz mi się przypomni. Dzień Sądu to piękno święto, podczas którego składamy ofiary z upierdliwych użytkowników – argh, nosz kurka mania!

Tak się kończy picie świecącego na zielono płynu że Schroniakami – wiedziałem, że ta beczka z napisem "radioactive" jest podejrzana. Swoją drogą, czy może ktoś wie, czemu wyrósł mi szósty palec u lewej nogi? Tak czy siak, jak mi się przypomni czym jest ten dzień, to dam wam znać. Tymczasem, pora na naszą nieregularną aktualizacje międzyserwisową – Trzynastego Schronu i GameExe. Tym razem, czeka was pasjonująca lektura pięciu recenzji oraz artykułu, a wszystko to w klimacie masowej zagłady, epidemii, końca świata – czyli tych wszystkich rzeczy, które każdy z nas lubi i docenia w Fantastyce, jak i w życiu codziennym. Ja doceniam, o czym może zaświadczyć moja ferma mrówek, nadal nie chcą się ruszać po symulacji epoki lodowcowej jaką przeprowadziłem, leniwe owady, będę musiał im zafundować globalne ocieplenie. Piekarnik się nagrzewa, a ja zapraszam was do czytania i... przypomniało mi się! Dzień Sądu to dzień nierządu... eee, jak to nie!? To po co ja dzwoniłem do agencji, eh jak pech to pech...

dzień sądu, game exe, trzynasty schron

UWAGA!!! Podczas pisania tego newsa nie ucierpiała żadna mrówka.

Czasopisma

Pewnie udajecie się czasem do kiosku, by zdobyć uprawniony magazyn. GameExe nie musi chodzić do kiosków, bo nam gazetki podrzucają pod same drzwi. Trzeba to wykorzystać, prawda?

Dlatego jeden z naszych redaktorów, Pandemon, sięgnął po takie czasopismo i postanowił podzielić się wnioskami z listopadowego numeru. Fajnie, gdy nie musicie wpierw chodzić do kiosku, prawda?

science fiction fantasy & horror, science fiction fantasy i horror, sffih, nowa fantastyka, czas fantastyki, zenek, andrzej pilipiuk, michał cetnarowski, anioł ciała, anna łagan, madonna pustyni, pył z obcych planet, dorota orzechowska, tomasz kołodziejczak, trust, klub tfurcuf, dariusz domagalski, jarosław grzędowicz, peter v. brett, peter brett

Dzisiejszym artykułem Game Exe rozpoczyna serię recenzji polskich czasopism fantastycznych. Zgodnie z założeniem, co miesiąc recenzowane będą kolejne numery Nowej Fantastyki (zarówno wydania zwykłego jak i specjalnego) oraz Science Fiction Fantasy & Horror. Dodatkowo oceniać będziemy także dwa, ukazujące się dosyć nieregularnie, periodyki – Fantasy & Science Fiction (edycja polska) i Czas Fantastyki.

Dziś zaczniemy od listopadowego, czyli najnowszego wydania SFFiH.

Czytaj dalej...

Inne

REBIS zaprasza na Targi Książki w Krakowie

Dodał: , · Komentarzy: 0

Informacja prasowa

rebis, 11 targi książki kraków, strach mędrca, patrick rothfuss, graham masterton

Z myślą o publiczności krakowskich targów Dom Wydawniczy REBIS, jak co roku, przygotował bogatą paletę nowości. Każdy czytelnik znajdzie w niej coś dla siebie. Wśród propozycji z literatury pięknej szczególną uwagę należy zwrócić na Dom jedwabny Anthony’ego Horowitza. To najnowsza część przygód Sherlocka Holmesa, książka, którą każdy miłośnik kryminału i sensacji musi przeczytać tej jesieni. Drugim wartym odnotowania tytułem z literatury pięknej jest Czas pokaże, najnowsza powieść Jeffreya Archera. W Wielkiej Brytanii sprzedano ponad 2 mln egzemplarzy tej książki. Dla miłośników fantastyki przygotowaliśmy Strach mędrca Patricka Rothfussa. To długo oczekiwana kontynuacja KRONIK KRÓLOBÓJCY. Interesująco zapowiada się też Coco Chanel: legenda i życie, barwna opowieść o życiu Coco Chanel. Miłośnicy historii będą mogli się zapoznać z pracą Powstanie i upadek starożytnego Egiptu oraz nową książka Marka Sołonina Nic dobrego na wojnie. Fanów fotografii i mody ucieszy album Modelki „Vogue” z pięknymi fotografiami najsłynniejszych modelek, które uczestniczyły w sesjach dla tego kultowego pisma.

The Elder Scrolls V: Skyrim

To, że ekskluzywna edycja nie powinna być na każdą kieszeń jest faktem, z którym trudno się spierać. Ciężko również nie przytaknąć na widok tezy, iż za wyjątkowe i limitowane gadżety najczęściej słono się płaci, właśnie z powodu ich elitarności. Stąd też wydania kolekcjonerskie siłą rzeczy muszą mieć na metce wypisane bajońską kwotę, na którą stać jedynie prawdziwą burżuazję wśród graczy – absolutnie nikt tego nie neguje. Jednak skoro się płaci i często potem klepie biedę przez resztę miesiąca, to powinno się też wymagać.

skyrim, bethesda, alduin

Problem ze współczesnymi edycjami nie leży w tym, że są zwyczajnie drogie – tego akurat nie można się czepiać – lecz, że nie oferują one nic w zamian. Natomiast ciężko nie zauważyć faktu, że średnia cena takiego wydania wzrosła ostatnio o 250-300 zł a ilość przedmiotów wręcz zmalała. O ile za plastikowe arcydzieło chińskiej myśli technicznej można zapłacić uczciwe „dwie stówki” i nie płakać zbytnio za tymi banknotami (bo w końcu jak szaleć, to szaleć), to gdy wydawcy lekką ręką żądają za podobną tandetę „pół tysiąca”, każdy wyczuje znamienny smrodek wyzysku i wykrzyknie gromkie „veto”.

Przykładem jest edycja kolekcjonerska „Skyrim”, która za wydatek rzędu 400 zł daje niewiele, a i na jakość gadżetów można kręcić nosem (szczególnie, w porównaniu z limitowanym wydaniem „Wiedźmina 2”, który za połowę tej ceny oferował prawdziwy róg obfitości). Pal licho, gdyby ta figurka Alduina wyglądała zjawiskowo i została zrobiona z dobrego materiału – wtedy można byłoby pomyśleć nad zakupem. Jednakowoż pierwszy „unboxing” pokazuje, że nie warto sobie nią zawracać głowy.

Pathfinder

PCS: Land of the Linnorm Kings

Dodał: , · Komentarzy: 0
pathfinder, podręcznik, okładka, land of the linnorm kings

Jako że niedawno wydana kolejna część kampanii 'Jade Regent' rozgrywa się na dalekiej północy, Paizo Publishing postanowiło zakasać rękawy i przysiąść do podręcznika dotyczącego tych nieprzystępnych terenów. Tak też powstał 'Land of the Linnorm Kings'.

Opis produktu:

'Na dzikiej północy leży kraina, gdzie władzę mają wyłącznie ci, którzy zgładzą potężne smocze linnormy. Gdzie giganci i trolle zamieszkują tereny całkiem niedaleko cywilizacji, czekając, by zaatakować każdego, kto zapuści się w dzicz. Gdzie magiczny wpływ Pierwszego Świata fey skrywa się pod cienką warstwą rzeczywistości. Gdzie barbarzyńcy i jeźdźcy tworzą cywilizację, a słabość ustępuje sile. Oto osławione, zdziczałe i szlachetne Ziemie Królów Linnormów.'

Inne

Krwisty wieczór w Poznaniu

Dodał: , · Komentarzy: 1

Informacja prasowa

Wydawnictwo Zysk i S-ka oraz Kino Malta zapraszają do Poznania na spotkanie z Izabelą Degórską, autorką powieści grozy Pamięć krwi.

  • Data: 2 listopada, środa, godz. 18.00
  • Miejsce: Kino Malta, ul. Rybaki 6a, Poznań

izabela degórska, pamięć krwi, spotkanie poznań, zyska i s-ka, kino malta izabela degórska, pamięć krwi, spotkanie poznań, zyska i s-ka, kino malta

Po spotkaniu zapraszamy na konkurs picia krwi, poczęstunek oraz dwugodzinny pokaz…

Książki fantastyczne

Magia krwi w sprzedaży już 17 listopada

Dodał: , · Komentarzy: 0

Informacja prasowa

magia krwi, anthony huso, prószyński i s-ka, seria nowa fantastyka

17 listopada do sprzedaży trafi kolejna książka z serii pod patronatem „Nowej Fantastyki”. Będzie to Magia krwi autorstwa Anthony’ego Huso. Powieść znalazła się na liście najlepszych książek 2010 roku magazynu „Locus”!

Do bram Księstwa Stonehold, w którym nie ma prawowitego władcy, a od dwudziestu lat rządy sprawuje Rada, puka wojna. Następca tragicznie zmarłego króla, Caliph Howl, pobiera nauki w szkole dla magów w Desdae i nie śpieszy się do przejęcia schedy po wuju. W obliczu wojny tron Wysokiego Króla nie może już jednak pozostawać pusty, i Caliph musi opuścić bezpieczne mury Wyższej Szkoły. Czeka go walka o własne dziedzictwo i losy Księstwa.

"Najlepszy debiut 2010 roku."Fantasy Book Critic

"Powieść napisana z niezwykłymi rozmachem, mocą i wyobraźnią."Glen Cook, autor „Kronik Czarnej Kompanii”

Kingdoms of Amalur: Reckoning

Straszne dziwaki siedzą w tym całym 38 Studios, bez dwóch zdań. Inaczej się tego nie da ocenić, ponieważ w branży elektronicznej rozrywki obecnie dominuje tendencja do upraszczania każdego elementu i traktowania szarego gracza jako imbecyla, który nie potrafi objąć swoim rozumem dwóch tabelek na krzyż. Nie daj Boże, że będzie musiał przeczytać instrukcje obsługi i trochę pomyśleć nad odpowiednim rozdysponowaniem punktów umiejętności (bo za złe decyzje w naszej arkadyjskiej rzeczywistości przecież się nie płaci), toż to najzwyklejsza w świecie herezja! Po co karać ludzi swobodą działania i mnogością talentów, które tak mocno odciągają od systemu walki?

kingdoms of amalur

Dlatego też, ciężko mi zrozumieć niespotykany ruch, jaki zdecydował się uczynić Ken Rolston w „Kingdoms of Amalur: Reckoning”. Nie dość, że mamy tutaj system rozwoju postaci z prawdziwego zdarzenia, który pozostawia nam pewną wolność (może nie jest to poziom klasycznych gier fabularnych, a także mamy tutaj kilka kompromisów, ale jak na obecne czasy wygląda niezgorzej) i pozwala rozwinąć naszego herosa wedle własnego widzimisię, to jeszcze dorzucono intrygujący mechanizm związany z tajemniczymi „Kartami Losu”. Takie coś… w grze action-RPG opierającej się na zręcznościowym systemie walki?! Dodatkowo dialogi będą odgrywać ważną rolę w tej grze, a świat pozostawi szerokie pole dla eksploracji? O nie… dzwonię do lokalnego oddziału inkwizytorium, nie będzie mi stary dziadek łamał uświęconych dogmatów.

Wczytywanie...