
Studio BioWare opublikowało kolejny filmik z Mass Effect 2 ochrzczony tytułem "Z dziennika developera". Ujawniona zostaje w nim niewielka część tego, co dziennikarze obecni na targach E3 mogli zobaczyć na zamkniętej konferencji. Fani nie chcący poznać jednego ze zakończeń tytułu niech nie oglądają opublikowanego filmu.
Już we wstępie widzimy... bezwładnie dryfujący w przestrzeni kosmosu wrak Normandii oraz załogę korzystającą z kapsuł ratowniczych. W pierwszej części prezentacji dowiemy się o ulepszonych (i ciekawszych) misjach pobocznych w stosunku do "jedynki" oraz zostanie powiedziane słówko o jednym z nowych członków drużyny, którym jest Thane, jeden z najbardziej niebezpiecznych zabójców w galaktyce.
Następnie ujawniono trochę informacji o walce. Jak już wiadomo broń nie będzie się przegrzewać jak w pierwszej części gry. Twórcy tym razem wprowadzili coś na wzór przeładowywania. Pokazane zostały też możliwości odstrzeliwania kończyn oraz podpalenia przeciwnika za pomocą specjalnej amunicji, która neutralizuje go na krótką chwilę. Przedstawiono znany już system ciężkich broni i interakcję z wrogo nastawionym NPC'em, która doprowadziła do jego śmierci.