

Kiedyś uniwersum Dungeons & Dragons dzieliło i rządziło w gatunku komputerowych gier fabularnych. Wielu z nas wspomina upojne dni, gdy po raz pierwszy cieszyliśmy się fantastycznymi przygodami za pośrednictwem takich tytułów jak “Baldur's Gate”, “Icewind Dale” czy “Neverwinter Nights”. Niestety, jak to w historii bywa, pewien złoty wiek przeminął i w ostatnich latach marka, jeżeli chodzi o światy wirtualne, mocno podupadła – albo nie pojawiało się nic konkretnego, albo zapowiadany większy tytuł okazywał się smutną klapą jak “Sword Coast Legends”.
To się miało zmienić, gdy w 2019 roku Chris Cocks, prezydent Wizards of the Coast, potwierdził że powstaje “siedem lub osiem gier komputerowych” osadzonych w uniwersum Lochów i Smoków. Kilkanaście miesięcy temu zapowiedziano kontynuację “Dark Alliance”, od niedawna we Wczesnym Dostępie szaleje “Baldur's Gate III”, natomiast teraz poznaliśmy kolejne studio, które postanowiło zmierzyć się z tym kultowym światem.