Diablo IV
diablo iv

Nie ulega wątpliwości, że jedną z istotnych rzeczy, którą pokpiono najbardziej w “Diablo III” były potyczki pomiędzy graczami. Ba, przy premierze nie było w ogóle żadnego PvP, a kiedy po długich miesiącach oczekiwania pojawiła się taka opcja to cóż… spuśćmy lepiej na to zasłonę milczenia.

Blizzard twierdzi, że wziął sobie do serca krytykę graczy i w “Diablo IV” pojedynki pomiędzy naszymi wirtualnymi herosami są jednym z aspektów, nad którego projektowaniem studio poświęciło mnóstwo czasu.

Jak to będzie wyglądało? Starcia pomiędzy graczami ponownie odbędą się tylko w wyznaczonych miejscach. Strefy te zostały nazwane Polami Nienawiści (Fields of Hatred) i tylko w nich będzie można atakować innych użytkowników.

World of Warcraft: The Burning Crusade
world of warcraft: the burning crusade classic

Blizzard potwierdził, że zamierza rozwijać swoją grę na dwóch płaszczyznach czasowych. Nie zabraknie nowych dodatków i aktualizacji, które rozwijają produkcję oraz napiszą kolejne rozdziały uniwersum Azeroth. Z drugiej strony, fani pragnący powrócić do nostalgicznych czasów czy nowi gracze chcący doświadczyć “jak to drzewiej bywało” mogą zawitać na klasyczne serwery.

“World of Warcraft: The Burning Crusade Classic” będzie całkowicie darmowym rozszerzeniem, które zostanie udostępnione wszystkim aktywnym subskrybentom. Nie oznacza to, że klasyczna “Vanilla” zostanie zastąpiona nową wersją – Blizzard wydeleguje kilka serwerów, które nadal będą zawierały starą, nieskażoną wielkimi dodatkami wersję gry.

Diablo II
diablo ii: resurrected

Kolejne wieści z piekielnego frontu. Blizzard potwierdził, że społeczność modderska może spać spokojnie i będzie bardzo mile widziana w ponurym Sanktuarium. “Diablo II: Resurrected” otrzyma wsparcie dla modyfikacji tworzonych przez pasjonatów, a studio ma nie robić żadnych problemów chętnym pogrzebać trochę przy grze. Twórcy tłumaczą, że wiele nauczyli się z błędów, jakie uczynili przy premierze odświeżonej edycji “Warcraft III” i nie chcą ich popełniać ponownie.

Ujawniono także oficjalne wymagania sprzętowe produkcji. Niestety, nie należą one do najmniejszych. Gra będzie wymagała dość mocnego procesora i sporo pamięci RAM.

Icewind Dale

Aktualizacja działu Icewind Dale #10

Dodał: , · Komentarzy: 0
icewind dale

W kolejnej aktualizacji działu "Icewind Dale" znowu wracamy do ekwipunku i przydatnych przedmiotów, jakie możemy znaleźć lub zakupić podczas naszych podróży. Dla amatorów dyplomacji siłowej, tej mniej lub bardziej subtelnej, mamy przegląd maczug i małych mieczy. Z kolei fanatyków mody zainteresują zapewne pasy i płaszcze. Natomiast dla tych lubujących się w płynach i trunkach, spodoba się lista mikstur.

Jak widzicie, dla każdego coś miłego.

Diablo IV
diablo iv,łotrzyk

Nie tylko w klasyce dzieje się wiele nowego, więc studio Blizzard nie zapomina o swoich nadchodzących projektach. Właśnie ujawniono kolejną klasę postaci, którą będziemy mogli wybrać w czasie rozgrywki w “Diablo IV”. To Łotrzyk – swoiste połączenie Amazonki, Zabójczyni i Łowcy Demonów z poprzednich części.

Nowa klasa stawia na dynamiczną rozgrywkę, gdzie szybkie decyzje będą stanowiły różnicę pomiędzy bezlitosnym zmasakrowaniem tabunów wrogów a marnym końcem bohatera. Łotrzyk jest przeznaczony dla graczy lubujących się w walce dystansowej (łuki czy kusze), ale poradzi sobie również w bliskim kontakcie (sztylety i krótkie miecze). Twórcy obiecują wszechstronność w dążeniu do celów.

Diablo II
diablo ii: resurrected

Blizzard nie miał szczęścia do remasterów, dlatego wspomnianą zapowiedź należy przyjąć z odpowiednią dawką sceptycyzmu, lecz nie ukrywajmy – prosiliśmy o to od długich lat. Odświeżona wersja “Diablo II” oprócz na PC, zmierza także po raz pierwszy na konsole (PlayStation 4 i 5, Xbox One i Series X|S, Nintendo Switch).

Twórcy obiecują pełną cross-progresję, więc nic nie będzie stało na przeszkodzie, aby ścigać Mroczną Trójcę na laptopie czy Switchu w czasie podróży, aby potem dokończyć tę samą rozgrywkę w domowym zaciszu na konsoli. Podobnie będzie z odświeżoną grafiką – fani oprawy wizualnej z dawnych lat otrzymają możliwość przeskoczenia na jej klasyczną odsłonę.

Seriale

Constantine powraca na mały ekran!

Dodał: , · Komentarzy: 0
john constantine

Stało się to, o czym mówiło się w kuluarach od wielu miesięcy. Studio Bad Robot, którego właścicielem jest J.J. Abrams, stworzy nowy serial o przygodach cynicznego detektywa i łowcy demonów – Johna Constantine'a. Produkcja powstaje na zlecenie platformy HBO Max.

Każdy, kto jednak po cichu liczył na powrót jednego ze znanych i lubianych wcieleń aroganckiego Brytyjczyka w postaci Keanu Reevesa lub Matta Ryana, musi obejść się smakiem. W skórę bohatera wcieli się ktoś zupełnie nowy, a rola zostanie powierzona aktorowi będącemu przedstawicielem mniejszości etnicznej.

Za scenariusz pilotowego odcinka odpowiada Guy Bolton. Więcej informacji poznamy wkrótce.

Świątynia Pierwotnego Zła
świątynia pierwotnego zła

Jezid poszedł śladami Medivha i doszedł do jedynego słusznego wniosku, że odświeżanie lekko zakurzonych, lecz wciąż straszliwie grywalnych, klasyków to świetna sprawa. No, a że facet nie lubi pustych przebiegów i jest niesamowicie ambitnym pisarzem (o czym wielokrotnie mogliście się przekonać), to przy okazji kolejnego przechodzenia “Świątyni Pierwotnego Zła” postanowił stworzyć nietypowy przewodnik napisany w lekko gawędziarskim stylu.

Konkludując, masa konkretów i ciekawych porad. Pomocna rzecz, ale napisana bez specjalnej spiny. Zresztą, co ja się będę tu produkował, sprawdźcie sami – naprawdę warto. Kolejne części, co mogę wam obiecać, już wkrótce.

Mortal Kombat
mortal kombat

Lata mijają, a “Mortal Kombat” z 1995 roku to wciąż jedna z najlepszych filmowych adaptacji gier komputerowych w historii. Ba, przy okazji to sztandarowy klasyk kina kopanego i tytuł, który nierozłącznie kojarzy się ze złotą erą VHS. No i ten znakomity, wypełniony elektroniką soundtrack z kozackim motywem przewodnim czy doskonałym kawałkiem zespołu Orbital.

Z takim statusem i dziedzictwem ciężko się mierzyć, co potwierdziły średnio skuteczne próby powtórzenia sukcesu marki na przestrzeni lat. W tym roku seria kolejny raz spróbuje podbić przeżarty pandemią box-office, natomiast teraz do sieci trafił świeżutki zwiastun produkcji.

Czy warto rzucić okiem? Och, zdecydowanie. Jest efektownie, krwawo, a całość zapowiada się cholernie dobrze.

Farathan
farathan

Muszę być szczery, nie spodziewałem się, że 2021 będę pisał newsa o tym, że dwóch Polaków zaczęło produkcje klona Gothica. Całkiem nieźle zapowiadającego się i z wyczuwalną inspiracją Cesarstwem Rzymskim. I z całkiem oryginalnym pomysłem na fabułę. Zamiast rozpocząć naszą podróż jako wiejski chłopek-roztropek, więzień lub inna szumowina społeczna w Farathanie wcielimy się w najstarszego syna cesarza – Eristana. Nasz ojciec dzięki serii zwycięskich i brutalnych wojen podbił cały kontynent. Jednak wiadomość o jego śmierci i problemy z dotarciem na naszą koronacje zatrzęsły fundamentami imperium. Co zrobimy z tym problemem. Postaram się utrzymać jedność cesarstwa? Przywrócimy niektóre ze starych królestw? A może zamienimy imperium w fanatyczną teokrację?

Wczytywanie...