Nie ustajemy w naszej mozolnej pracy nad działem książek fantastycznych, który z dnia na dzień, przyjemnie pęcznieje od kolejnych recenzji smakowitych pozycji. Tym razem, dzięki uprzejmości Domu Wydawniczego Rebis, w nasze ręce wpadła powieść Chrisa Buncha – „Podłe światy”. Czy kolejna część serii „Star Risk”, trzyma dobry poziom poprzedniczki? Czy warto znaleźć na nią miejsce, w naszym mocno nadszarpniętym budżecie? Zapraszam do zapoznania się z recenzją, która pojawiła się dziś na łamach GameExe.
„Bunchowi udało się zawrzeć w blisko 300-stronicowej powieści najważniejsze atuty „Star Risk Sp. z.o.o.” i dorzucić do niej kilka nowych. Jasne, całość nadal jest schematyczna, opisy są szczątkowe, brak tu jakichś głębszych myśli, które skłaniają później do długich refleksji, ale… nie o to przecież chodziło. Tutaj na najwyższym piedestale została położona dobra zabawa i relaks, które pozwalają zapomnieć przez chwilę o troskach dnia codziennego. Patrząc z tej perspektywy, powyższa pozycja jest bardzo kuszącą opcją.”