Jak donosi nam oficjalna strona Dragon Age: Początek każdy, kto przyjedzie na Polcon czyli na XXIV OGÓLNOPOLSKI KONWENT MIŁOŚNIKÓW FANTASTYKI będzie mieć okazję do zagrania w polską wersję Dragon Age.

"Z myślą o uczestnikach imprezy przygotowaliśmy specjalnie stoisko Dragon Age: Początek, na którym udostępniliśmy grę w polskiej wersji językowej na 15 komputerach PC. Nasze smocze stanowiska czekają na wszystkich chętnych od piątkowego poranka aż do zakończenia konwentu, które będzie mieć miejsce w niedzielę o 15:00.

Serdecznie zapraszamy!"

Firma Electronic Arts Polska kazała nam czekać blisko trzy tygodnie, na kolejne próbki dźwiękowe prosto ze studia nagraniowego, gdzie zapewne odbywają się tytaniczne prace nad rodzimą wersją językową jednego z najbardziej oczekiwanych cRPG ostatnich lat – Dragon Age: Początek.

Po lekkim falstarcie jaki zaserwowała nam Monika Szalaty, której głos nijak nie pasował do kobiety pokroju Morrigan, przyszedł czas na niewątpliwie mocne akcenty lokalizacji. No bo nie oszukujmy się, duet Fronczewski (Sten) – Kopczyński (Alistair) to gwarancja stuprocentowego profesjonalizmu i spokoju, że nie zrobimy sobie krzywdy spadając z krzesła przy słuchaniu ich aktorskich popisów (ech... ten Dorociński). Choć raczej powinienem użyć słowa trio, gdyż kolejnym ujawnionym aktorem, który użyczy swego głosu w polskiej wersji "duchowego następcy Baldur's Gate", będzie nie kto inny jak Jan Kulczycki. Postać, którą zapewne usłyszeliście już nie raz, prócz dubbingowania filmów (podkładał głos do ponad pięćdziesięciu) oraz seriali animowanych, użyczył swojego talentu w kilku grach komputerowych (m.in. Warcraft III, Prince of Persia czy Heroes of Might & Magic V).

Informacja prasowa

Miała swoją szansę Warszawa, miał i Kraków teraz pora na Dolny Śląsk!!! CD Projekt nie zwalnia tempa, wakacje się kończą, wszystko się kończy oprócz dwóch rzeczy kryzysu i giermaszu!!

Już w najbliższy weekend 28.07 we Wrocławiu kolejna szansa na zakup najlepszych gier w bezkonkurencyjnych cenach. Pamiętaj drugiej takiej okazji w Twoim mieście już nie będzie!

Przyszykujcie się na inwazję gier na PC i konsole w niesamowicie niskich cenach. Takie tytuły jak Mass Effect, Devil May Cry 4 i Złota Kolekcja Dawn of War w cenach już od 20 złotych to prawdziwa masakra cenowa! Dodatkowo, jedyna taka okazja, będziecie mogli nabyć absolutnie unikalne zestawy kolekcjonerskie najlepszych gier wydawanych przez CD Projekt np. Mass Effecta i Alone in the Dark!

Wychodząc naprzeciw palącym potrzebom i dżentelmeńskim przyzwyczajeniom, którym bez wątpienia hołdują zmierzający na nasz konwent uczestnicy (bo co to za dzień bez codziennej gazety) – zapowiadamy, iż każdego ranka Poszukiwań Czary Bachusa złaknieni informacji archeologowie będą mogli wczytać się w skromny periodyk konwentowy: "Dyaryusz Tajemnicyj".

Na stronicach Dyaryusza znajdą garść informacji o atrakcjach danego dnia i wciąż gorące podsumowanie wydarzeń dnia poprzedzającego, ogłoszenia drobne, jak też inne godne uwagi teksty (polecamy powieść w odcinkach z gatunku coraz popularniejszego romansu naukowego!). "Dyaryusz Tajemicyj" to krok bliżej do Czary Bachusa!

Więcej informacji znajdziecie na tej stronie.

Całkiem niedawno, niespodziewanie i bez rozgłosu, doszło do premiery kolejnego DLC przeznaczonego dla Mass Effect w wersji na Xboxa 360. Nowy addon zapewnia do trzech godzin roz(g)rywki. Rozszerzenie o tytule Pinnacle Station kosztuje 400 punktów M$ i póki co jest dostępne wyłącznie dla mieszkańców Szwajcarii oraz Szwecji.

Pierwszy Mass Effect zyskał swą popularność dzięki świetnej fabule i niewielkiej ilości błędów utrudniających (lub ułatwiających) rozgrywkę. Kontynuacja gry zapowiada się jeszcze lepiej, bo z zamieszczanych w sieci gameplayów wynika, że autorzy nie popełnią ponownie tych samych błędów, a te dobre elementy rozgrywki zostaną jeszcze bardziej usprawnione. Jednak wszyscy pecetowcy pamiętają premierowy koszmar pierwszej części. Jak wiadomo edycja na komputery stacjonarne trafiła do sprzedaży siedem miesięcy po debiucie na konsolę Xbox 360. Tym razem historia się nie powtórzy.

Jesse Houston, jeden z głównych producentów sequela tego tytułu ujawnił w wywiadzie przeprowadzonym dla serwisu VG247.com, że obydwie wersje Mass Effect 2 trafią na półki sklepów tego samego dnia. Sama premiera wyznaczona została na pierwszy kwartał 2010 roku.

Co skłoniło BioWare do takiej decyzji? Zdaniem Houstona chęć wprowadzenia dwóch niemal nieróżniących się między sobą wersji. Różnice mają być jedynie zauważalne w systemie sterowania.

EA uraczyło nas wydaniem kolejnego trailera gry Dragon Age: Początek.

Ten niespełna minutowy filmik przedstawia nam nową lokację: City of Heaven. Z tego co widzimy, nazwa miasta jest bardzo myląca. Bynajmniej nie jesteśmy witani z otwartymi ramionami...

Ale jak to mawia mój dziad, stary krasnolud: "Nie ma rzeczy, z którą nie poradziłby sobie ciężki młot i dobrze zaostrzony miecz".

Podczas wczorajszego BlizzConu ujawniona została czwarta klasa postaci w Diablo 3. Blizzard z dumą zaprezentował nam mnicha, którego dobrze znamy z “Diablo: Hellfire”. Zarówno cinematic trailer jak i gameplay przybliżyły nieco nową odsłonę bohatera.

Przez pustynną zamieć przedziera się wysoki, brodaty mężczyzna, niosący na ramieniu okuty kostur. Napotkany przez niego zamaskowany wędrowiec opowiada mu o leżącym nieopodal mieście, które dostało się w ręce kultystów. Zamaskowany wędrowiec wskazuje drogę mężczyźnie i – jak się za chwilę okaże – wprowadza go prosto w pułapkę. Pustynna zamieć nie zdążyła przycichnąć, gdy kultyści legli pod stopami bohatera, który ściera się teraz z demonem udającym zamaskowanego wędrowca. Przy użyciu całej swej piekielnej siły, demon nie jest w stanie pokonać człowieka, który dysponuje niezwykłą mocą...

Tak oto doniesienia, jakoby 'Cataclysm' miałby być nowym dodatkiem do 'WoWa' zostały potwierdzone.

Powstała specjalna strona, tak jak to było z 'Wrathem', informująca o najnowszych aktualizacjach. Znajdziemy tam także specjalny trailer.

Co zmodyfikowano? Postaram się przybliżyć.

Na początek jedna z głównych zmian, a raczej nowości; dwie nowe rasy. Do Hordy przyłączają się Gobliny. Dlaczego? Pewne wydarzenia zmuszają je do znalezienia silnego sprzymierzeńca, a jako że kiedyś były już jej częścią, znowu do niej wróciły.

Do Przymierza zaś przyłączają się Worgeni. Ludzie noszący pewną klątwę zamieniającą ich w humanoidalne wilki. Niegdyś bezrozumnie zaślepione klątwą, teraz wolne, dołączyły do Sprzymierzonych.

Jak poinformował wczoraj dzielny towarzysz Taramelion, niemieckie studio Radon Labs odkryło część kart, związanych z kolejną częścią jednego z najbardziej niedocenianych cRPG w historii (a przynajmniej w 2008r.) – Drakensang. Znamy już więc podtytuł drugiej części – Am Fluss der Zeit (The River of Time), smaczek związany z fabułą oraz mieliśmy okazje spojrzeć na kilka screenów z samej rozgrywki. Obrazki często nie dają pełnego obrazu sytuacji (tam troszeczku podretuszujemy, tutaj dodamy jakiś dodatkowy efekt) i bywa, że znacząco różnią się od tego co uświadczymy na ekranach naszych monitorów, dlatego twórcy przygotowali pierwszy, oficjalny zwiastun produkcji. Ten robi wrażenie, niestety jest dostępny tylko po niemiecku...