Fani na całym świecie z niecierpliwością oczekują już końcówki września, gdy wreszcie ma ruszyć ogólnoświatowa premiera "Trails from Zero", jednak nie wolno nam zapominać o kontynuacji tej jakże wybitnej produkcji, czyli "Trails to Azure", które też dostało ostatnio kilka nowych informacji.
"Władca Pierścieni" to dzieło, które pomimo upływu lat wciąż wzbudza spore zainteresowanie naprawdę licznej grupy fanów, w związku z czym wciąż można liczyć na kolejne produkcje związane z tą serią. Większość z was na pewno już przynajmniej słyszała o serialu tworzonym przez Amazona i grze poświęconej Gollumowi. A ostatnio dostaliśmy też cynk o nowej produkcji dla graczy, zatytułowanej "The Lord of the Rings: Return to Moria".
Niecałe 4 dni dzielą nas od pokazu “Xbox & Bethesda Showcase”. Na obecną chwilę niewiele można powiedzieć o wydarzeniu, ponieważ Microsoft nie przedstawił żadnych szczegółów poza startem imprezy – 12 czerwca, godzina 19:00 czasu polskiego. Fani gier cRPG liczą na ujawnienie fragmentu rozgrywki ze “Starfielda”.
Microsoft ujawnił również, że “Xbox & Bethesda Showcase” nie jest jedynym planowanym wydarzeniem w tym miesiącu. Dwa dni później, 14 czerwca o godzinie 19:00 czasu polskiego, gigant z Redmond rozpocznie transmisję trwającego około 90 minut drugiego wydarzenia o nazwie “Xbox Games Showcase Extended”, którego zawartość również jest owiana mgłą tajemnicy. Ujawnienie nowego fragmentu rozgrywki “Hellblade II: Senua's Saga” byłoby miłą niespodzianką dla graczy oczekujących dalszych przygód celtyckiej wojowniczki.
Obydwa wydarzenia będzie można obejrzeć w serwisach Youtube, Twitch i TikTok.
Kolejna aktualizacja do "Gwint: Wiedźmińska gra karciana" to zwyczajowa porcja mniejszych lub większych poprawek zmieniających balans rozgrywki, jak też dostęp do nowych kart związanych z dwoma sławnymi czarodziejkami – Triss Merigold oraz Yennefer z Vengerbergu. Twórcy dodali także ostrzeżenie podczas zamówienia w sklepie, jak też odpowiedni komunikat podczas przełączania się między Podróżą w wersji podstawowej oraz Premium. Listę zmian znajdziecie w rozszerzeniu newsa.
W ręce graczy trafia dziś "The Elder Scrolls Online: High Isle", czyli niesamodzielne rozszerzenie do sieciowego świata Tamriel i zarazem część tegorocznej przygody Dziedzictwo Bretonów. Właśnie ta rasa będzie odgrywać największe znaczenie w tym dodatku, bowiem trafimy na ich archipelag zwany Systres. Znany ze swojej długowiecznej tradycji rycerskiej, w istocie trapiony jest przez wiele niebezpieczeństw, które tutejsi mieszkańcy zepchnęli poza margines społeczny. Siły lorda Ascendanta przypomną im, że wyspy wcale nie są nietykalne.
Pełna swoboda w grach cRPG to wciąż mit, ale twórcy "Baldur's Gate 3" pragną nas umocnić w przekonaniu, że gracz ma naprawdę duże pole do popisu w kwestii podejmowanych decyzji. Najnowszy materiał serwisu GameSpot prezentuje nam wywiad ze Swenem Vincke. Założyciel Larian Studios posłużył się tutaj przykładem jednego z naszych towarzyszy, choć główną uwagę należy zwrócić nie na pochmurną brunetkę, lecz artefakt, który ma przy sobie. Ten niewielki przedmiot ma odegrać ogromną rolę podczas całej podróży.
Liczna społeczność fanów i modderów, to najlepsze, co gra oraz developer tytułu mogą otrzymać. Jako przykład można wskazać gry, które po kilkunastu latach od premiery wciąż są ogrywane dzięki powstającym rozbudowanym modyfikacjom. Czasem fani przejmują częściowo rolę developera i robią za niego brudną robotę tworząc nieoficjalne patche łatające mniejsze i większe błędy.
“Team Pyjak” to grupa fanów odpowiedzialna za nieoficjalną poprawkę do “Mass Effect 2: Edycja Legendarna”, która aktualnie naprawia ponad 200 błędów związanych z dialogami (spotykany na planecie Illium Conrad Verner zachowa się odpowiednio do tego, jak został potraktowany przez Sheparda w pierwszej części), animacjami (przed poprawką dłonie postaci zamierały nienaturalnie w powietrzu w pobliżu ich ucha, gdy używały komunikatora bez założonego hełmu), modelami (asari na terenie Cytadeli po zastosowaniu patcha mają poprawny kolor dłoni) oraz zadaniami. Pełna lista zmian jest dostępna tutaj.
Produkcja remake'u "Prince of Persia: Piaski Czasu" została ogłoszona w 2020 roku z planowaną datą wydania rok później. Jak to w życiu bywa, termin przesunął się na 2022 rok, potem 2023, a obecnie Ubisoft ogłosił, że gra na pewno nie pojawi się w roku podatkowym 2023. W praktyce oznacza to, że książę nie zagości na naszych ekranach do 31 marca 2023 roku.
Ubisoft musiał odnieść się do sprawy, bowiem w sieci krążyło coraz więcej informacji na temat rzekomego anulowania projektu. Sprawę wydawał się przesądzać fakt, że Gamestop i Amazon zaprzestały oferowania preorderów gry. Szkoda, bowiem dla mnie "Piaski Czasu" były najlepszą częścią trylogii i oferowały naprawdę godziwą rozrywkę.
Ostatni "Spider-Man" w formie gry komputerowej okazał się dużym sukcesem, który zyskał sobie spory rozgłos wśród fanów. Niemniej fakt, iż gra była do tej pory zastrzeżona tylko dla posiadaczy PlayStation trochę podcinał produkcji skrzydła. Niemniej czas oczekiwania na wersję na "blaszaki" już ma się ku końcowi, a wraz z nim przychodzą zwiastuny i ich analizy. Konkretnie, chodzi o zapowiedź z wczorajszego State of Play, podczas którego komputerowa wersji przygód pajęczaka doczekała się analizy od strony technicznej. Odpowiada za nią niejaki Cycu1, zaś efekt jego badań dał nam ciekawe rezultaty.
Madmind Studio nie przestaje rozwijać "Succubusa", swojego sztandarowego na ten moment projektu. Owocem ich współpracy z Issabel Studio jest najnowsze DLC, wprowadzające nowy model protagonistki, któremu głos i wizerunek użyczyła wspomniana cosplayerka.