"Pozwólmy Królowej i jej psom skupiać się na pustym tronie Galifara. Niech obawiają się o przyszłość. Tak długo jak nie patrzą w dół, gdzie praca jest wykonywana dobrze, tak długo nie natrafią na żadne kłopoty. Tu na dole są ci, którzy rządzą ulicami... i ci, którzy żyją w tym błędnym przeświadczeniu."
W 175 numerze płatnego miesięcznika Dungeon znajdziemy artykuł dotyczący Fairhaven.
To miasto pełne magii i królewskich intryg, symbol potęgi Aundairian. Jednak pod tą cienką warstwą znajduje się inna, gdzie znajdziesz kryminalistów wykorzystujących słabych i starożytne zło, które z cierpliwością godną nieumarłych snują swoje plany. Mieszkają tu jednak także nieliczni, którzy nie mają żadnych ukrytych zamiarów i powiązań z którąś ze sfer. Po prostu są zbyt samolubni lub niezależni, by wspierać którąś frakcję. Pragną jedynie przeżyć, pędząc życie wędrownych bardów.
Komentarze
Brak komentarzy! Bądź pierwszy! Podziel się swoimi spostrzeżeniami!
Dodaj komentarz