Wojownik

3 minuty czytania

Jako najbardziej siłowa klasa w Dragon Age 2, Wojownik znajduje się w swoim żywiole, kiedy otoczony jest przez wrogów, skupiając ich uwagę potężnymi zamachami, podczas gdy sprzymierzeńcy sieją spustoszenie z bezpiecznej odległości.

Dragon Age 2Dragon Age 2Dragon Age 2

Sercem stylu walki wojownika jest jego oręż. Zagorzali obrońcy będą łączyli jednoręczną broń (topór, buławę bądź miecz) z tarczą, tworząc dodatkową ochronę, stając się drewnianymi lub stalowymi murami pomiędzy nimi a przeciwnikami. Bardziej ofensywni wojownicy skupią się na większej dwuręcznej broni, jak wielki miecz czy młot. Poświęcają oni obronę na rzecz zadawanych obrażeń, jako że ich potężne cięcia mieczy mogą z łatwością ranić kilku wrogów na raz.

Dragon Age 2Dragon Age 2Dragon Age 2

Wojownicy nie są tak powiązani z wybraną bronią, jak to miało miejsce wcześniej, jednak szeroka gama ich zdolności wciąż jej wymaga jak ogłuszający atak rękojeścią. Wiele ofensywnych i defensywnych zdolności, jak Moc, Kontrola czy Schowanie Broni, można wybrać niezależnie od dzierżonego oręża, bazując na wymaganiach konkretnego starcia. Wojownicy są również jedyną klasą, która może zaskarbić sobie uwagę kilku wrogów naraz, kontrolując przebieg bitwy i utrzymując przy życiu delikatniejszych członków drużyny.

Specjalizacje:

Łupieżca: Życie to siła. Magowie Krwi zdają sobie z tego sprawę, jednak nie są jedyni. Wojownicy również mogą kontrolować energię przepływającą przez krew i kości, jednak nie jest to łatwa droga. Specjalizacja Łupieżcy oferuje ból w zamian za siłę. Na początku może wydawać się, że wykonują pracę swych przeciwników – ranią siebie w przerażającym stylu. Jednak Łupieżcy mogą przemienić własną esencję życia w bolesne obrażenia, później odzyskując zdrowie, kradnąc życie swoich oponentów. To niebezpieczna gra wymagająca zwiększonej siły do odpierania ataków przeciwników bądź zdolności Łupieżcy do zabicia ich. W najlepszym wypadku owa specjalizacja owocuje brutalną harmonią. Im bliżej jest on śmierci, tym efektywniej roznosi ją wokół.

Templariusz: Potrzeba ogromnego skupienia, by władać magią, ale jeszcze większej woli, by się jej przeciwstawić. Specjalizacja Templariusza jest tak stara jak sam Zakon, lecz ich cel pozostał wciąż ten sam – utrzymywanie w karbach magów. Jednakże posiadane przez Templariuszy zdolności nie są pochodzenia boskiego. Są wynikiem intensywnego treningu i rygorystycznych wyrzeczeń. Może tego dokonać każdy wojownik, ale wymagana dyscyplina może okazać się równie ważna, co powołanie. Templariusze nie tyle są odporni na magię, co odmawiają jej prawa do działania oraz do jej używania. Na najwyższym poziomie wyszkolenia Templariusz jest w stanie odeprzeć większość szkodliwych efektów i potrafi całkowicie zablokować magiczne zdolności czarownika. Nikt nie może mierzyć się z ich poświęceniem bądź efektywnością w okiełznywaniu tych, którzy nadużywają magicznych energii Pustki.

Berserker: Wszyscy wojownicy powinni wzbudzać respekt, lecz Berserker to bezlitosna fizyczna siła. Nazwa tej specjalizacji sugeruje szał oraz podejmowanie ryzyka i jest to oczywista część jej skuteczności, ale byłby to śmiertelny błąd, uznając go za niezdarnego czy niezdyscyplinowanego. Potrzeba niesamowitej kontroli, by wiedzieć, kiedy ją stracić. Kluczem do zwycięstwa jest znalezienie równowagi pomiędzy całkowitym poświęceniem a kompletnym wyczerpaniem. Berserker panuje nad przebiegiem walki, ustanawiając standardy, którym oponent nie potrafi sprostać. Z kolei może zostać pochłonięty przez chaos, jaki wokół siebie stwarza i znaleźć nową energię w każdym pokonanym przeciwniku. Jeżeli wciąż stoją o własnych siłach, a poziom wytrzymałości nie jest niski, nie mają sobie równych, lecz nie potrafią się wycofać i pozostawić walki nierozstrzygniętej. Dla Berserkera bitwa zawsze kończy się w chwale, zwycięstwem bądź porażką.

Źródło: dragonage.bioware.com

Komentarze

Brak komentarzy! Bądź pierwszy! Podziel się swoimi spostrzeżeniami!

Dodaj komentarz

 
Męczą Cię captche? , a problem zniknie. Zajmie to mniej niż rozwiązanie captchy!
Wczytywanie...