Chris Avellone vs Arcanum – round 2!

1 minuta czytania

Poprzednia odsłona zmagań Chrisa z Arcanum, spotkała się z dużym zainteresowaniem ze strony widzów. Wyciągnąwszy wnioski co do słabej jakości nagrania odcinka pilotowego, tym razem nie powtórzono tego błędu. Filmiki znów opatrzone są nieraz zgryźliwymi komentarzami Avellone'a, przy okazji wspomina co nieco o "Project: Eternity", więc jeśli kogoś interesuje ta gra, ma powód by zainteresować się tym materiałem wideo.

chris avellone

No dobrze, bez zbędnych słów – zapraszam do obejrzenia zmagań Twórcy legendarnego "Tormenta" ze słynnym "Arcanum"!

Komentarze

0
·
I jak Porfirionie, posłuchałeś Tokara i obejrzałeś "epickie" zmagania Chrisa ze światem Magyi i Pary? Czy jednak stwierdziłeś, że wracasz do swoich Baldurków?
0
·
Właściwie ani jedno, ani drugie... Chrisowego let's playa nie chciało mi się oglądać (może jeszcze kiedyś mi się zachce), ale w Baldury też dawno nie grałem. W ogóle ostatnio mało gram w cokolwiek...
0
·
Poczekaj na Eternity, Wasteland 2 i nowego Tormenta - będziesz miał w co grać, oj będziesz...
0
·
Szczerze? To wątpię... po pierwsze mam takiego kompa, że na nim gry sprzed 5-6 lat nie wiem, czy pójdą.

A po drugie, to jestem strasznie zafiksowany w starociach (i to najczęściej kilkunastu tytułach, nie więcej). Ciekaw jestem, jak zareagujesz, gdy powiem, że nigdy nie grałem w Obliviona czy Skyrima, w żadnego Mass Effecta, w żadnego Wiedźmina (wyliczania byłoby jeszcze sporo)...

Czy ja w ogóle mam jeszcze rację bytu?
0
·

Cytat

Czy ja w ogóle mam jeszcze rację bytu?





Już nie!


A dlaczego ktoś, kto preferuje klasyki, nie miałby mieć racji bytu? Zresztą, te gry o których to wspomniałem, nawiązują do złotej ery cRPG zaczętej Falloutem, a zakończonej sequelem Icewind Dale. Myślę, że mogłyby Cię zainteresować. Poczekajmy jednak z werdyktem do ich premiery

Ps A jak daleko sięgasz w klasyki? Aż do ery gold boxów?
0
·

Cytat

Zresztą, te gry o których to wspomniałem, nawiązują do złotej ery cRPG zaczętej Falloutem, a zakończonej sequelem Icewind Dale. Myślę, że mogłyby Cię zainteresować.

Bardzo możliwe, ale jak też wspomniałem, mam starusieńki komputerek, więc szczerze wątpię, by nowopowstałe gry miały na nim możliwość ruszenia. A nie mam jakiegoś parcia do kupowania sobie nowiutkiego kompa...

Cytat

A jak daleko sięgasz w klasyki? Aż do ery gold boxów?

Jeśli "era gold boxów" = "złota era cRPG zaczęta Falloutem, a zakończona sequelem Icewind Dale" to odpowiedź brzmi: właśnie głównie w tym siedzę. Natomiast jeśli przez "erę gold boxów" rozumiesz czasy jeszcze wcześniejsze, to raczej nie (żadnych Eye of the Beholder itp.). Zresztą: sam oceń po poniższym.

Jeśli chodzi o cRPG-i, to u mnie są to przede wszystkim te z silnika Infinity, czyli Baldury, Icewindy i Planescape: Torment, poza tym także dwa pierwsze Gothiki, Arcanum, Lionheart.
Przymierzałem się do pierwszego Neverwinter Nights oraz Bard's Tale, ale ostatecznie jeszcze w nie nie grałem. Podobnie nie grałem w takie stare klasyki jak seria Might & Magic czy saga Fallout (choć skołowałem sobie wydanie Antologia M&M oraz sagę Fallouta, ale też na razie skończyło się na przymierzaniu do gry...). Jak napisałem, jestem w kilku, może kilkunastu tytułach zafiksowany - więc nawet w starych tytułach mam pewnie niemałe zaległości.
0
·
Porfirion, w Kotora zagraj! Jeden z ostatnich odlschoolowych RPGów Bjołeru. Z czasów kiedy byli jeszcze wolni!
0
·
Ha, o KotOR-rze też myślałem, by kiedyś zagrać, może dorwę go kiedyś na Allegro, czy gdzieś w jakiejś naprawdę super okazyjnej cenie (ale ze mnie skąpiradło... ).
0
·
Jak chcesz, to mogę, he, he, szturch, szturch, wysłać Ci, no wiesz... he, he... PMkę.
0
·
Wink, wink, nudge, nudge, say no more?

Kusząca propozycja... Nie, bez przesady - mam w co grać, mam też sporo zaległych rzeczy zupełnie nie związanych z graniem, więc nie chciałbym sobie dorzucać jeszcze kolejnych tytułów "do poczekalni"
0
·
Nie wiem jak ludzie mogą to oglądać. Nie lepiej samemu zagrać zamiast patrzyć na innych?
0
·
Dzięki linkom z innego forum, właśnie rzuciłem okiem (bardzo błyskawicznie) na trzy odcinki wrzucone wczoraj:

http://www.youtube.co...?v=2jrG0M_x7yc
http://www.youtube.co...?v=bDTD7fgcNtY
http://www.youtube.co...?v=AIRHwqz9r0Y

Powiem jedno: nie wiem, czy śmiać się z niego, czy płakać... Najwyraźniej to, że się jest TYM Chrisem Avellonem, nie wystarcza, by świetnie grać, jak się nie przeczytało instrukcji.

Z tego, co widzę, męczy się on ciągle z wilkami na wyjściu z miejsca katastrofy (i próbuje też przed nimi uciekać do jakiegoś "wyjścia") - bo chyba nikt go nie uświadomił, że w Arcanum nie ma takich kantów planszy, na których się pojawia mapa świata, tylko trzeba po prostu kliknąć w ten niebieski znaczek (mapa lokacji zmienia się w mapę świata). I już dawno mógłby iść dalej darując sobie te głupie wilki...

0
·
W którymś wcześniejszym filmku próbował korzystać z automapy, ale coś go w tej lokacji blokowało. Stąd to zamieszanie... A może się mylę?
0
·
Racja, teraz dopiero zauważyłem - w pierwszym z trzech filmików danych w newsie (8:28) - mówi mu, że droga jest zablokowana. Nie żeby coś, ale ja mam wrażenie, że on krzywo kliknął (tylko jeden raz, więcej nie próbował) - nie na samo kółeczko Zamglonych wzgórz, tylko minimalnie za i dlatego dostał taki komunikat... No to się będzie teraz z wilczkami użerał...

Aż mnie naszła ochota, by sobie samemu w Arcanum znów zagrać... może kiedyś...

Edit: O, zresztą nawet ktoś mu dał komentarz pod tym filmikiem (jest prawie tak, jak myślałem) - ale on pewnie i tak go nie przeczytał...

Cytat

Okay chris listen up, HINT* (non-spoiler) When you brought up the world map @ 8:28, the reason you couldn't click on Shrouded Hills, was because of the path finding feature of Arcanum. What you need to do is click slightly south of your position (Crash Site) than make an adjacent turn directly to the town (shrouded hills). Its not like Skyrim!

Dodaj komentarz

 
Męczą Cię captche? , a problem zniknie. Zajmie to mniej niż rozwiązanie captchy!
Wczytywanie...