Jeden z członków ekipy pracującej nad Falloutem 3, Matt Grandstaff, oficjalnie potwierdził, iż Fallout 3 nie doczeka się dema. Oto jego wypowiedź na ten temat:
Dla pewnych gatunków gier nie da się po prostu oderwać od nich kawałka i powiedzieć: proszę, macie demo. To jest możliwe w takich produkcjach jak Madden, gdzie wystarczy dać do wyboru graczowi dwie drużyny, a następnie pozwolić mu odegrać jedną kwartę. Albo – tak jak w przypadku Guitar Hero III – wypuścić przed premierą kilka piosenek.
W takich grach jak Fallout czy Oblivion nie da się tak zrobić, gdyż są one opracowane w stylu "sandbox" (bardzo duży i nieliniowy świat gry). Być może niektórzy z was stwierdzą, iż na różnych targach komputerowych pokazywaliśmy grywalne demo. Ale w zapowiedziach na pewno czytaliście, że nigdy nie podjęliśmy testu G.O.A.T (Uogólniony Test Zdolności Zawodowych) oraz nie zdecydowaliśmy czy wysadzić Megaton, czy może raczej go uratować.
Gdybyśmy robili demo, spędzilibyśmy mnóstwo czasu nad wyborem tego, gdzie gracz mógłby pójść, jakie zadania wykonać, itd. Dlatego wolimy poświęcić ten czas, który byśmy spędzili nad przygotowywaniem dema, na dopracowanie samej gry.