W Falloucie 3 oddano nam do dyspozycji dwa tryby prowadzenia walki. Możemy wybierać pomiędzy starciami w czasie rzeczywistym, a turowym systemem V.A.T.S. (Vault-Tec Assisted Targeting System). Oba rozwiązania mają swoje plusy i minusy, więc najlepiej jest korzystać z nich zamiennie, w zależności od zaistniałej sytuacji. Ograniczanie się do używania tylko jednego z wymienionych sposobów walki byłoby dla nas znacznym utrudnieniem.
Starcie w trybie turowym świetnie sprawdza się we wszelkich potyczkach na krótki dystans, gdzie możliwość celowania w konkretną część ciała przeciwnika jest często nieoceniona. Bardzo dobrze sprawdzają się tutaj bronie o mniejszym zasięgu, takie jak shotgun. Z tego trybu warto również korzystać, jeśli doskwiera nam niedobór amunicji, która jest w tym przypadku używana bardzo oszczędnie. Problem stanowi ograniczona liczba punktów akcji, która zależy od poziomu naszej zwinności. Liczbę PA można na szczęście czasowo zwiększyć, choćby poprzez zażywanie odpowiednich używek. Niestety takie rozwiązanie może być co najwyżej doraźne, ponieważ bardzo łatwo jest się uzależnić, co niekorzystnie wpływa na nasze statystyki. Ponadto warto zauważyć, iż lżejsze bronie pochłaniają mniejszą ilość PA, co pozwala nam wykonywać więcej ataków. Tryb turowy ma też szerokie zastosowanie przy używaniu granatów, które w walce rzeczywistej są bardzo nieporęczne.
Bardzo dużym plusem vatsa jest możliwość celowania w poszczególne części ciała przeciwników. Zazwyczaj najtrudniej jest trafić w głowę, albo w jej odpowiednik, jeśli mamy do czynienia np. z robotami. Popularne „headshoty” są niezwykle skuteczne i potrafią zadać ogromne obrażenia oraz błyskawicznie wyeliminować naszych oponentów. Niektóre silnie opancerzone stwory (np. błotniaki) mają w okolicach głowy wrażliwe punkty, co pozwala na ich dużo łatwiejszą eksterminację. V.A.T.S. raczej słabo sprawdza się w walce na dystans. Podczas używania tego trybu gra prezentuje nam każdy strzał w zwolnionym tempie, co jest bez wątpienia efektowne, ale po dłuższym czasie może stać się irytujące.
Walka w czasie rzeczywistym jest dobrym rozwiązaniem, gdy zmagamy się z dużą ilością słabych przeciwników. Także w przypadku ostrzału z dużego dystansu powinniśmy korzystać właśnie z tego trybu, najlepiej używając broni o dużej celności, takich jak karabiny snajperskie. Używanie vatsa z większej odległości jest pozbawione sensu z powodu bardzo małej szansy na trafienie przeciwnika. Jak widać, najlepszym rozwiązaniem jest korzystanie z obu trybów walki oferowanych przez grę w zależności od potrzeby.
Komentarze
Brak komentarzy! Bądź pierwszy! Podziel się swoimi spostrzeżeniami!
Dodaj komentarz