Jak to powiedział sam Platon: najważniejszy w każdym działaniu jest początek.
Wszystko ma swój koniec, stąd nie należy się dziwić, że po ponad roku od swego rozpoczęcia, skończyła się IV era Cerelain, zatytułowana ‘Odrodzone Królestwo’. Jak to zawsze w takich sytuacjach bywa, jedni przyjęli ten fakt z westchnieniem pełnym ulgi, inni zaś z ogólnym niezadowoleniem. Zamknięty został kolejny rozdział wspólnie tworzonej historii, a książka została odłożona na półkę, by zbierać kurz i przypominać to, co czuło się w momencie powstawania tej opowieści. Nie ma co jednak płakać, bo jednocześnie mamy możliwość kreowania kolejnego rozdziału tej opowieści. Zdjęta z szafy została nowa księga, oprawiona w skórę z czystymi, nietkniętymi żadnym piórem kartami, które możemy dowolnie zapisywać.
Tym razem jednak nie będziemy zajmować się przyszłością krainy i tym, co nastąpi po czasach Odrodzonego Królestwa. Zamiast tego wyłamujemy się z konwencji, wracając na osi czasu do momentu, w którym zaczynało tworzyć się państwo Zerelów, a oni sami stawiali pierwsze kroki na tych nieprzyjaznych im terenach, wyrywając naturze tak potrzebne miejsce do życia. Wracamy do początków. Tym razem, kochani, spisujemy prolog tych wydarzeń. Od naszych działań zależy, jak ułożą się losy państwa, to my zadecydujemy, którą z wielu możliwych dróg obrali, by dotrzeć do punktu wieńczącego tworzoną historię nowożytną.
Co działo się na tych ziemiach zanim zostały one podporządkowane sztywnym, cywilizowanym prawom, zanim spustoszyły je wojny między władcami i królami, nim przetoczyły się po tych terenach setki ras i istnień? Jak wyglądało życie mieszkańców, zanim zostali umieszczeni w ryzach twardych prawi i zasad, wciągnięci w intrygi polityczne rodów i szlachty? Po raz kolejny to od nas zależy, jak będą brzmieć odpowiedzi na te pytania, to w naszych rękach jest kształtowanie czasów, które do tej pory uważane były za Wieki Ciemne – zapomniane przez kronikarzy i skrybów, nie zadających sobie trudu wracania do mało ważnego, ich zdaniem, etapu przeszłości; w swojej krótkowzroczności woleli zachwycać się tym, co mieli przed sobą – monumentalnymi budowlami Cesarstwa czy Dominium, uporządkowaną strukturą społeczną i intrygami.
Bądźmy od nich lepsi. Odkopmy ruiny świata, który został zapomniany, a pamiątki po nim zniknęły pod warstwami dziejów, rozsypane w pył. Wyłammy się ze schematu i wróćmy naszą wyobraźnią do chwil, o których milczą kroniki, o których nie śpiewa się już pieśni, bo ich słowa zostały zapomniane na długo przed czasami nowożytnymi.
Kolejna, piąta już era, otwiera przed nami korytarz możliwości. Od Was samych zależeć będzie to, które drzwi wybierzecie: zielone, prowadzące do decydowania o losach zamieszkujących tereny późniejszego Królestwa ludów pierwotnych – kierujących się instynktem i prymitywnymi zasadami, żyjących w zgodzie z naturą czy też skierujecie się ku okutym w metal drzwiom, za którymi znajdują się zamknięte murem ulice miasta, gdzie toczy się życie osadników. Mając wybór między grą w jednym z dwóch tak zróżnicowanych ośrodków, każdy znajdzie miejsce dla siebie, w zależności od swoich preferencji i upodobań. Jednak, zarówno miasto osadników, jak i wioska dzikich plemion, pozwalają nam na stawanie oko w oko z niebezpieczeństwami życia codziennego, zmuszając do radzenia sobie z problemami i przeciwnościami losu. Będą to bowiem czasy napiętnowane obecnością dzikich bestii i walecznych ludów, które niechętnie będą ustępować miejsca złu, jakim w ich mniemaniu jest cywilizacja.
Więc, kochani, przystąpmy do dzieła i odkrywajmy to, co nieznane i co zostało zapomniane przed tysiącleciem. Zapiszmy karty historii i odpowiadajmy na pytania. Nie pozwólmy na to, by Wieki Ciemne zostały pominiętym etapem w dziejach krainy, opisanym raptem kilkoma, umieszczonymi w kalendarium zdaniami. Otwórzmy czystą, niezapisaną księgę i wspólnymi siłami zapełnijmy ją.
Jesteście gotowi na to wyzwanie? Oto jest księga, pióro i inkaust – nie ociągajcie się i przekroczcie granice wyobraźni jeszcze raz!
Komentarze
Brak komentarzy! Bądź pierwszy! Podziel się swoimi spostrzeżeniami!
Dodaj komentarz