Larian w dalszym ciągu łata pośpiesznie wydane "Baldur's Gate III". Najnowsza łatka, Patch 4, to ponad tysiąc zmian, co doskonale pokazuje zarówno skalę problemu, jak też determinację twórców, którzy nie ustają w próbach przekonania do siebie tych, którzy wciąż narzekają na błędy w programie. Nie spodziewajcie się jednak żadnej dodatkowej zawartości ani rozbudowy epilogu gry.
Informacja prasowa
Dark fantasy już od dawna jest źródłem, z którego w ramach procesu twórczego czerpie wiele gier. Ciężko się dziwić, w końcu znajdzie się wiele osób zainteresowanych produkcjami w takich mrocznych klimatach, gdzie nadzieja jest ulotna, a wrogowie brutalni. Kolejnym przykładem dzieła tego podgatunku jest choćby "BEAST", która 25 października weszła na Steamie w fazę Wczesnego Dostępu.
Choć właściciele Epic Game Store przyznali się do kiepskich wyników, to wcale nie zamierzano wycofać się z polityki rozdawania niektórych gier za darmo. Na potwierdzenie tej tezy ogłoszono, że od dziś możemy przypisać do swojego konta dwa tytuły, z czego jeden to całkiem niezłe "The Evil Within 2". Niestety, ta wersja jest dostępna tylko na platformę EGS i pozbawiona wszystkich DLC. Ale czy jak dostaje się za darmo, to należy wybrzydzać?
Najnowsza aktualizacja do "Gwinta: Wiedźmińskiej gry karcianej" jest zarazem ostatnim zestawem poprawek, jakie powstały pod egidą dotychczasowych twórców. Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami, gra będzie rozwijana wyłącznie pod okiem graczy. To nie oznacza pełnej dowolności, lecz stanowi początek powołanej do przestrzegania porządku Rady ds. Balansu. Co to oznacza w praktyce?
Kiedyś wydawało mi się to równie możliwe jak dołączenie pełnej wersji gry Blizzarda do którejś z komputerowych gazetek, ale jednak "Diablo IV" jest pierwszą częścią serii, która trafiła na platformę Steam. Przy okazji uraczono graczy drugim sezonem, zwanym Sezonem Krwi i nawiązującym tematycznie do wampirów. Cóż, początki zawsze są trudne, ale twórcy też dołożyli swoje trzy grosze.
Także i w tym roku Szalony Król raz jeszcze zagości na serwerach gry "Guild Wars 2", dzięki czemu kolejny raz dane nam będzie zakosztować jego osobliwego poczucia humoru. To także okazja do nadgonienia zaległych osiągnięć, zużycia zbieranych skwapliwie stosów słodkiej kukurydzy oraz kolejnego rzucenia się w wir oczyszczania Labiryntu. Podobnie jak w przypadku innych tego typu wydarzeń, także i w tym roku czeka nas kilka nowości.
Klocki LEGO cieszą się długą tradycją i ogromną popularnością. Ciężko będzie spotkać kogoś, kto nigdy o nich nie słyszał. Jednym z powodów popularności marki są wszelkiej maści produkty licencjonowane, wśród których możemy wymienić wiele dzieł powiązanych z gamingiem. Tym razem pojawiły się wieści, iż Duńczycy zamierzają nawiązać współpracę z Nintendo. Z jakim efektem?
Choć właściciele konsol już od wczoraj mogą bawić się w najnowszy (a zarazem jedyny) dodatek do "Cyberpunk 2077", to właśnie dzisiaj "Widmo Wolności" trafiło w ręce posiadaczy wersji gry na PC. Poprzedzone dużą łatką, rozszerzenie udostępni nam nieznany dotąd fragment Night City, jak też ma za zadanie odzyskać zaufanie graczy, którzy trzy lata temu zaufali twórcom serii "Wiedźmin". Pierwsze statystyki ilości graczy sugerują, że czeka nas hit.
Gry z serii "The Legend of Heroes" to dzieła, które na rynku jRPG-ów zyskały sobie znaczącą i zasłużoną reputację. Ogromne rzesze graczy – w tym ja, wasz skromny redaktor – zakochały się w przyjemnym gameplayu, inspirujących postaciach i fabule, w której można się zatopić na długie godziny. Jednakże, z racji problemów z lokalizacją, gracze zachodni są zmuszeni do tego, iż ustępują swym pobratymcom ze Wschodu pod kątem dostępności do najświeższych pozycji z serii. Jednakże, ostatnie dni przyniosły ważne wieści na temat lokalizacji kolejnej części – "Kuro no Kiseki", które w naszej części świata będzie znane jako "Trails through Daybreak"
"Wizardry: Proving Grounds of the Mad Overlord" to gra, którą uważa się za jedno z najważniejszych dzieł w historii gatunku RPG. W 1981 była to produkcja rewolucyjna, ponieważ zapoczątkowała w RPG-ach drużyny w stylu, jaki jest nam znany w dzisiejszych produkcjach spod tego sztandaru. Konwersja projektu na japońskie komputery i konsole okazała się tak popularna, że uznaje się ją za jedną z głównych inspiracji takich serii jak "Final Fantasy" czy "Dragon Quest". Dziś zaś ta legenda doczekała się odrodzenia, gdyż na Steamie w Early Accesie został udostępniony jej remake.
- 976 stron
- « Pierwsza
- ←
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- →
- Ostatnia »