Przez lata wyczekiwana pozycja autorstwa Andrzeja Ziemiańskiego, z początku miała być jedynie opowiadaniem rozwinęła się do... kolejnej trylogii. Co więcej opowieść zaskoczyła wszystkich. Czy dorównała poprzedniczkom? Szczerze mówiąc nie umiem jeszcze odpowiedzieć na to pytanie. Z całą pewnością wiem jedynie, że ten tom jest tylko wstępem do historii, którą ocenić będzie można dopiero z perspektywy całości.
"Imperium Arkach przez setki lat rozrosło się dzięki sile i wytrwałości swoich żołnierzy. Dziś jednak bardziej przypomina kolosa na glinianych nogach, których coraz bardziej chwieje się na granicach. Imiona Achai, Biafry, Zaana, czy Mereditha już dawno przeszły do historii, jednak jako ludzie, którzy zmienili oblicze świata, zapisali się na stronach wielu kronik. (...)" Czytaj dalej!