Dołączenie Lucy Lawless do obsady "Agentów T.A.R.C.Z.Y." było świetną zagrywką, która w moim przypadku osiągnęła swój cel – nie mogę się doczekać drugiego sezonu serialu. Ale to był zaledwie wstęp przed innymi informacjami, którymi podzielono się dopiero w San Diego na trwającym właśnie Comic-Conie. No raj po prostu!
Przede wszystkim producenci gorąco zapewniali, że wyczekiwanie nowych odcinków "Agentów T.A.R.C.Z.Y." jest opłacalne. Obiecywali, że nie będzie tak jak w przypadku pierwszego sezonu, który potrzebował czasu na rozkręcenie się. Nie – tu epizody mają trzymać równiejszy, wysoki poziom od samego początku. Po zarzekaniach się, że błędy zostały wyciągnięte i się nie powtórzą, podano powód, dlaczego. Ano pomocą mają się okazać nowe twarze w produkcji. W tym – Lawless.