Pete Hines, wiceprezes działu PR i marketingu Bethesda Softworks, podczas trwającego właśnie Quakeconu zapowiedział Fallout Anthology. Czyż nie marzył o niej każdy falloutowy fan? Będzie to naturalnie kolekcjonerski zestaw wszystkich dotychczasowych odsłon serii post-apokaliptycznych cRPG-ów, jakie ukazały się na PC. Co więcej wszystko to zapakowane będzie w efektowną replikę pocisku do wyrzutni miniaturowych bomb nuklearnych Grubas, która ma nawet wydawać dźwięki bomby.
Fallout Anthology trafi do europejskich sklepów 2 października, jednak ilość dostępnych egzemplarzy będzie ograniczona.
W zestawie znajdziemy:
Fallout
Gra wydana w 1997 roku przez Interplay, więc od razu można zaznaczyć, że grafika nie powali na kolana. Mimo to pozycja zdołała osiągnąć wielki sukces i doczekać się następnych części. Możliwość przyłączenia postaci do drużyny zależy od poziomu charyzmy naszego bohatera, więc trzeba się trochę postarać. Jest 18 umiejętności, które dzielą się na bojowe, aktywne oraz pasywne.
Podczas tworzenia bohatera zdajemy sobie sprawę z niemożliwości osiągnięcia ideału, bowiem wybierając dwie dodatkowe cechy naszego herosa okazuje się, że każda ma swoje zalety oraz wady (np. drobna budowa zwiększa zręczność, ale obniża udźwig). Poza tym wspaniała muzyka, dobra grywalność oraz oryginalna przygoda w post-nuklearnym świecie dopełniają całości.
Fallout 2
Druga część wielkiego hitu lat 90. Mechanika prawie wcale nie różni się od "Fallout 1". Rozbudowany został arsenał i teraz broni do wyboru jest tyle, że aż głowa boli – od japońskich mieczy po... kije bejsbolowe. Zwiększono rozmiar lokacji, po których przyjdzie nam się poruszać. Ilość przeciwników również wzrosła, co urozmaica rozgrywkę.
Towarzyszące nam postacie nie są już tylko mało interaktywnymi pomagierami, ale faktycznie wpływają na grę; możemy wydawać im polecenia i zarządzać ich ekwipunkiem, a NPC reagują na nich. Niestety, nadal nie możemy im wydawać bezpośrednich komend, więc system jest nieco toporny. Świat nadal zadziwia, fabuła wciąga, muzyka jednak już tak nie ponosi, a w dzisiejszych czasach o grafice "Fallout 2" lepiej za głośno nie rozmawiać.
Fallout Tactics
Wydana w roku 2001 gra "Fallout Tactics" znów przenosi nas do świata zniszczonego wojną nuklearną w niedalekiej przyszłości, jednak przed wydarzeniami z pierwszej i drugiej części. Z racji wielkiej popularności "Fallout 1" i "Fallout 2", "Fallout Tactics" wywołało wiele różnych opinii. Tworzenie postaci wygląda w dużej mierze tak, jak w poprzednich częściach: trzy główne umiejętności i dwie cechy dodatkowe. Interfejs gracza prawie w ogóle się nie zmienił.
Tym razem gramy drużyną, którą możemy w pełni sterować i nacieszyć się ulepszoną grafiką, ciekawszymi animacjami, jak i bardziej szczegółowym otoczeniem. Brak tur podczas walk sprawia, że są one bardziej dynamiczne i realistyczne, a cała gra, jak wskazuje tytuł, ogólnie opiera się na taktyce. Miłośnicy poprzednich części mogą włączyć tryb turowy, jeśli za nim tęsknią. Jak zwykle pełno broni do wyboru, a ich zasób zwiększa się z czasem grania. Poziom trudności jest adekwatny do ustawionego w opcjach – jest dobrze zrównoważony. Ogólnie gra wciąga, ale raczej tych bardziej cierpliwych graczy.
Fallout 3
Kontynuacja wielkich hitów. Mechanika była przystosowana do nowego sposobu sterowania, ale w taki sposób, żeby zachować jak najwięcej elementów znanych z poprzednich odsłon. Mamy całkiem duży wpływ na wygląd twarzy postaci. Ekwipunek wypada kiepsko, obrazki są małe i brak opisów zawartych w nim przedmiotów, co różni "trójkę" od poprzednich części. Główny wątek fabularny zapewnia około 15 godzin zabawy, jeśli nie więcej, bowiem istnieje wiele rozbudowanych zadań pobocznych, którymi możemy się zająć i wykonać je na wiele różnych sposobów.
Dostępny jest widok zza pleców postaci, jak i z pierwszej osoby. Istnieją dwa tryby walki: w czasie rzeczywistym oraz z użyciem systemu VATS, opartego na punktach akcji, który jednak potrafi napsuć krwi, zwłaszcza gdy walczymy w zamkniętych pomieszczeniach. Poziom trudności gry nie jest niesamowicie wysoki, a doświadczenie zdobywamy łatwo – nawet zbyt łatwo, bo przechodząc wszystkie misje dodatkowe maksymalny poziom osiągamy gdzieś w dwóch trzecich gry. Za to zarówno udźwiękowienie, jak i muzyka, wyjątkowo satysfakcjonują. Grafika jest dobra, ale postacie wydają się być trochę sztuczne.
Fallout: New Vegas
"Fallout: New Vegas" to wydana w październiku 2010 roku gra Obisdian Entertainment, powstała na zlecenie Bethesdy Softworks – twórców "Fallouta 3". Rozgrywka nie odbiega zanadto od poprzednika. Zwiedzamy świat w jednej z dwóch perspektyw – FPP bądź TPP, rozwijamy bohatera, walczymy wykorzystując system VATS.
Nowości nie zmieniają esencji gry, raczej ją rozwijają. Postać gracza może tworzyć, zmieniać przedmioty, gotować posiłki, a nawet produkować naboje. Umiejętności znów, na wzór dwóch pierwszych "Falloutów", wpływają na wynik prowadzonych rozmów przez bohatera – od ich poziomu zależy porażka bądź sukces dialogu.
Akcja gry przenosi nas do dobrze znanego z pierwszych części Wschodniego Wybrzeża, gdzie gracz zostaje postawiony w środku konfliktu trzech frakcji – Republiki Kalifornii, Legionu Cezara i tytułowego Nowego Vegas. Gra została dobrze przyjęta, szczególnie przez fanów dwóch pierwszych "Falloutów", którzy uważali, że trzecia część straciła „klimat”.
Mini bomba przewiduje także miejsce na Fallouta 4!
Komentarze
Cytat
Dodaj komentarz