Dobra wiadomość dla wszystkich fanów polskich głosów z oryginalnego Baldur's Gate. Odświeżona wersja, czyli Baldur's Gate: Enhanced Edition, doczeka się polskiej wersji językowej. Raz jeszcze w ojczystej mowie usłyszymy, co musimy zrobić, aby wyruszyć w dalszą podróż.
Beamdog, po serii zaskakujących niespodzianek w negatywnym tego słowa znaczeniu, jak cena nowej wersji oraz rzekoma bogata dodatkowa zawartość, w końcu zyskuje cenne punkciki u polskich fanów gry. Zgodnie z informacjami zamieszczonymi na łamach polskiej sekcji forum gry, Beamdog posiada prawa do wykorzystania polskiej wersji językowej ongiś stworzonej przez CD Projekt. Oznacza to powrót starych i doskonale znanych głosów, których dziś już na żywo nigdzie nie usłyszymy.
Co z dodatkową zawartością? Prace nad ich polonizacją są rzekomo na mocno zaawansowanym poziomie, co pozwala snuć przypuszczenia, iż wszystko będzie dopięte na ostatni guzik. Nawet jeśli Beamdog nie wyrobi się ze wszystkim na dzień premiery, to wydawca obiecuje późniejszego darmowego patcha dla wszystkich nabywców gry.
Niewątpliwie informacja ta pozwala rozwiać wątpliwości niektórych graczy co do zasadności wysupłania 19,90$ na EE, a gdy dodać do tego fakt, że gra ma zajmować jedynie 1GB na dysku oraz wciąż trwające negocjacje co do wydania pudełkowego okazuje się, że być może odświeżanie kultowych gier wciąż się jeszcze opłaca.
Komentarze
Brak komentarzy! Bądź pierwszy! Podziel się swoimi spostrzeżeniami!
Dodaj komentarz