Filmy fantastyczne

Premiera "Ondine" odwołana

Dodał: , · Komentarzy: 0
zdjęcie, filmy, osoba, adrien brody, ondine

Nikogo nie zaskoczy chyba informacja, iż planowana na 17 kwietnia polska premiera filmu Ondine została odwołana.

Dla przypomnienia – w filmie zobaczymy Alicję Bachledę-Curuś oraz Colina Farrella. Ondine opowiada historię przystojnego Irlandczyka imieniem Syracus, który pewnego dnia znajduje w sieci tajemniczą dziewczynę. Pomaga się jej uwolnić, ulegając czarowi i urodzie nieznajomej. Mieszkańcy wioski uważają, że mają do czynienia z mityczną nimfą morską, Ondine. Dziewczyna całkowicie zmienia życie Syracusa, który zakochuje się w nieznajomej.

Decyzja o przesunięciu premiery została podyktowana przedłużeniem żałoby narodowej, w związku z tragicznym wypadkiem lotniczym pod Smoleńskiem. Organizatorzy niedoszłej imprezy wydali oświadczenie, w którym czytamy:"Odwołana zostaje premiera filmu "Ondine" planowana na sobotę 17 kwietnia. Decyzja organizatorów festiwalu spotkała się ze zrozumieniem i wyrazami wsparcia ze strony gości specjalnych zaproszonych na krakowską premierę – reżysera Neila Jordana oraz odtwórców głównych ról: Alicji Bachledy-Curuś i Colina Farrella, którzy łączą się w żalu z bliskimi ofiar katastrofy lotniczej pod Smoleńskiem."

Nowa data premiery w Polsce póki co nie została ustalona.

Filmy fantastyczne

Wieści ze Smallville

Dodał: , · Komentarzy: 0
filmy, smallville

W 17 odcinku obecnego sezonu poznaliśmy w końcu nieco bliżej organizację "Checkmate", która tak naprawdę nie powinna odwracać wzroku fanów serialu Smallville od Zoda i jego Kandorian. Mówiąc krócej – czas na kolejną porcję informacji ze Smallville.

Serial wrócił po kolejnej przerwie, jednak odcinek "Checkmate" obejrzało za oceanem w dniu premiery tylko 2,13 mln widzów. Skupmy się jednak na tym, co czeka fanów w "Upgrade". A dziać się będzie naprawdę wiele!

Zod będzie podszywał się za Smugę i zleci Lois, aby ta zbadała sprawę tajnego laboratoium Tess. Ma tam miejsce wybuch, lecz przed jego skutkami reporterkę ratuje stary znajomy – John Corben, czyli Metallo, którego gra Brian Austin Green i który pojawił się już w drugim odcinku tej serii. Już wcześniej można było podejrzewać, że to nie koniec człowieka z krytonitowym sercem.

Przyczyny eksplozji bada Clark, przez co zostaje zainfekowany czerwonym kryptonitem. Będąc pod jego wpływem, pokazuje Zodowi Fortecę. Tess informuje o tym Chloe i obie panie wysyłają na pomoc Metallo, który ma za zadanie zapobiec wyjawieniu sekretu przyszłego Supermana.

Filmy fantastyczne

Wieści ze Smallville

Dodał: , · Komentarzy: 0
filmy, smallville

Bez obaw – doczekaliście się kolejnej porcji informacji odnośnie przygód przyszłego Supermana, czyli newsy ze świata Smallville.

Na początek oczywista oczywistość – oficjalnie ogłoszono, iż powstanie 10 seria. Nie trudno dziwić się takiej decyzji, patrząc na oglądalność serialu w USA.

Smallville powraca jednak po kolejnej przerwie. Do wyemitowania pozostało już tylko 7 odcinków, a na pewno będzie się w nich wiele działo, gdyż ostatnio mogliśmy obejrzeć, jak Zod, dzięki Clarkowi, odzyskuje swoje moce, niwelując działanie niebieskiego kryptonitu. Ostatnia scena przelotu nad miastem na pewno musiała robić wrażenie i sprawiła, że końcówka tego sezonu wydaje się być niezwykle ciekawa. Wizja obrony ziemi przed obcymi staje się coraz bardziej realna...

Przejdźmy jednak do najnowszego odcinka, noszącego nazwę "Escape". Clark zabierze Lois do motelu. Chodzi rzecz jasna o romantyczną randkę. Wydaje się, że to nic wielkiego, ale okazuje się, że w tym samym miejscu pojawia się nieoczekiwana para, która także pragnie razem miło spędzić weekend. O kim mowa? Zapraszam do rozszerzenia newsa.

Filmy fantastyczne

Kwiecień w kinach

Dodał: , · Komentarzy: 0

Nowy miesiąc coraz bliżej, dlatego czas przyjrzeć się filmowym premierom, które powinny zainteresować mniejszych i większych (wzrostem oczywiście) fanów fantastyki.

clash of the titans, filmy

Starcie Tytanów (Clash of the Titans) to zapowiadający się rewelacyjnie film, którego reżyserem jest Louis Leterrier. Poznamy w nim historię Perseusza, potomka Zeusa, który co prawda urodził się jak bóg, niemniej wychowano go tak, jak wszystkich ludzi.

Główny bohater, w którego wcielił się Sam Worthington, nie potrafi ocalić swojej rodziny przed Hadesem, granym przez Ralpha Fiennesa. Bez oporów zgadza się na wyprawę, która ma doprowadzić do pokonania mściwego Pana Umarłych, nim ten odbierze moc Zeusowi i ześle na ziemię kataklizm. Persuesz, wraz z grupką wojowników, przemierzy dziwne krainy, jednak prawdziwym powodem, ze względu na który zgodził się na tę wyprawę, jest ponowne spotkanie z ukochaną.

Film ten to remake filmowej wersji z 1981 roku. W pozostałych rolach zobaczymy także m.in Gemmę Arterton, Madsa Mikkelsena czy w końcu Liama Neesona jako Zeusa.

Polską premierę Starcia Tytanów wyznaczono na 9 kwietnia.

Filmy fantastyczne

Obsada nowych przygód najsłynniejszego cymmeryjskiego barbarzyńcy, zaczyna się powoli zazębiać. Jak dla mnie kręcenie filmu PG-13 w takim uniwersum jest skrajnym idiotyzmem, ale jak widać sporo znanych nazwisk chwyta haczyk i podpisuje lukratywną ofertę z producentami, którzy powoli muszą się śpieszyć. W końcu zdjęcia do najnowszego „Conana” rozpoczynają się już w tym miesiącu, w gościnnej Bułgarii i przyszedł najwyższy czas na dopięcie zespołu aktorskiego. Kto więc dołączy do boskiego Jasona Momoa (Conan) w tej jakże epickiej opowieści?

Filmy fantastyczne

You're one... „ugly” motherf***er!

Dodał: , · Komentarzy: 0
predators, plakat

W tym momencie każdy, kto choć raz oglądał „Predatora”, musiał uśmiechnąć się od ucha do ucha i przypomnieć sobie tę jedną z najbardziej kultowych scen, kiedy to Major „Dutch” po raz pierwszy widzi prawdziwą twarz bezwzględnego kosmicznego łowcy. Takich tekstów i scen, które zapisały się złotymi głoskami w kulturze masowej jest o wiele, wiele więcej. Trudno się temu dziwić, bo dzieło Johna McTiernana to jedno ze szczytowych osiągnięć kina akcji lat 80’ i 90’ – filmy, który pomimo sporej liczby niedociągnięć, tandetnych dialogów oraz sztampowych bohaterów, wciąż ekscytuję oraz wciąga do granic możliwości.

Znakomite zdjęcia, świetne miejsce akcji, klimatyczna muzyka i wisienka na torcie w postaci Arnolda Schwarzeneggera. Na dodatek ta aura niepokoju przed nieznanym oraz śmiertelnie niebezpiecznym wrogiem, który czyha na każdym rogu i wystarczy chwila nieuwagi, aby zakończyć swój żywot z podziurawionym bebechem. Nawet najbardziej doświadczeni oraz opanowani komandosi zaczęli się powoli łamać, kiedy poznali prawdę, że to oni są tym razem zwierzyną i to bezsilną wobec tego faktu. Podsumowując – miód i 150% testosteronu.

Moda na odgrzewanie hitów sprzed lat nadal trwa, a więc kwestią czasu było zanim ktoś sięgnie po legendarnego „Predatora”. Jak wiadomo, na stołku reżyserskim ma spocząć Nimrod Antal, a producentem oraz głównym scenarzystą tego dzieła jest znany i lubiany Robert Rodriguez. Przyznam, że byłem dość sceptycznie nastawiony wobec tego pomysłu (szczególnie po informacji, że w roli głównej został obsadzony Adrien Brody) i jestem przeciwnikiem wznawiania kultowych serii, ale… pierwsze sceny z filmu „Predators” wyglądają bardzo smakowicie.

Filmy fantastyczne
zaćmienie, plakat

Miami, późne popołudnie. To samo mroczne prosektorium, mieszczące się w piwnicach laboratorium kryminalistycznego.

– Trzej denaci, ofiary tego samego mordercy. Co ciekawego możesz mi powiedzieć doktorze?

– Ci dwaj zostali znalezieni o świcie, w jednym z rozlicznych zaułków, w ubogiej dzielnicy. Zmarli między godziną drugą a trzecią w nocy. Brak dokumentów, ustalamy tożsamość. Pierwszy z nich to chyba jakiś model – wysportowane i zadbane ciało. Chorował na światłowstręt, o czym świadczy schorzenie tęczówki. No i te nienaturalnie wydłużone oraz ostre kły. Natomiast ten drugi to jego przeciwieństwo. Umięśniony, zapewne kulturysta. Zwyrodnienie twarzy, przypomina... pysk wilka? No i te owłosienie! Nie wie pan, Poruczniku, ile ja musiałem tego gościa golić.

– Achhh... Wilkołak i Wampir. Znam ich zbyt dobrze, śmiecie.

– Tak też skończyli. Pełno niewielkich krwiaków na karku i w okolicach organów rozrodczych. Widoczne ślady po powtarzającym się wykręcaniu sutków. Wyraźnie nadwerężone mięśnie gluteus maximus, mnóstwo śladów biologicznych. Wygląda mi to na wielokrotny i zbiorowy gwałt...

Wczytywanie...