Darkest Dungeon

Niezależne studio Red Hook ma spore powody do zadowolenia. Zespół oficjalnie oświadczył, że kilka dni temu sprzedaż ich, ciepło przyjętej przez krytykę i graczy, perełki – "Darkest Dungeon" – przekroczyła liczbę miliona kopii. Spore oraz godne podziwu osiągnięcie, dające optymistyczny prognostyk na przyszłość.

darkest dungeon

Tym bardziej, że twórcy nie tylko o niej myślą, lecz już pracują w pocie czoła na to, co ma ona przynieść. Przede wszystkim na początku 2017 roku, gdy w ręce graczy ma trafić pierwsze DLC do gry – "The Crimson Court". Twórcy obiecują, że wszystko idzie zgodnie z planem i jeżeli nic niespodziewanego nie stanie na drodze, to o żadnych poślizgach nie będzie mowy.

Komiksy
batman, ziemia jeden, komiks, tom drugi

Przenoszenie przygód superbohaterów do alternatywnych światów staje się tak popularne, że już nikogo nie dziwi, za to daje pole do popisu twórcom, którzy mogą odświeżyć historie o popularnych herosach. Dokładnie tak czynią Geof Johns i Gary Frank przy "Ziemi Jeden".

Autorzy wzięli na warsztat początki Bruce'a Wayne'a w roli zamaskowanego mściciela, co pozwoliło im na nowo opowiedzieć historię nie tylko jego, ale również głównych antagonistów. Nic więc dziwnego, że w drugim tomie pojawia się zapowiedziany we wcześniejszym albumie Riddler, który wprowadza w Gotham potężny chaos, organizując serię zamachów w różnych częściach miasta. Batman nawiązuje współpracę z Jamesem Gordonem i podejrzewa, że ofiary mogą nie być tak przypadkowe, jak to się może na pierwszy rzut oka wydawać. Jakby kłopotów było mało, krążą słuchy o krwiożerczej bestii czyhającej na nieostrożnych w miejskich kanałach.

Czytaj dalej...

Wiedźmin 3: Dziki Gon

Cóż, takiego sensacyjnego i przerażającego scenariusza chyba nikt nie przewiduje, ale nasi rodacy ewidentnie dmuchają na zimne. Bardzo dobrze, bo najlepiej uczyć się na cudzych błędach, a branża elektronicznej rozrywki nie jest wyjątkiem i do takich praktyk też tutaj czasem dochodzi. Tym bardziej, że nie trzeba być omnibusem, aby stwierdzić, iż CD Projekt RED po światowym sukcesie serii "Wiedźmin", byłby smakowitym kąskiem dla dosłownie każdego potentata na rynku.

witcher 3, wiedźmin 3

Dlatego też zarząd CD Projektu zdecydował się na zwołanie nadzwyczajnego walnego zgromadzenia akcjonariuszy, w celu podjęcia niezbędnych uchwał, które powinny zabezpieczyć spółkę przed takimi praktykami.

Tyranny

Tyranny – trochę o mechanice rozgrywki

Dodał: , · Komentarzy: 0

Aż ciepło robi się na sercu widząc, jak znakomicie rozwija się rynek klasycznych cRPG, który po wielu latach wielkiej smuty został wskrzeszony w glorii i chwale. Już za pięć dni swoją premierę będzie miał nowy przedstawiciel tego gatunku – "Tyranny". Jest więc oczywistą oczywistością, że Obsidian Entertainemt nie będzie siedzieć przez ten czas cicho, tylko stara się systematycznie podgrzewać atmosferę przed wspomnianym wydarzeniem.

tyranny

Nowy materiał promujący grę skupia się na mechanice rozgrywki, przede wszystkim walce oraz systemie reputacji, który jest oczkiem w głowie developerów. Progres w stosunku do, koniec końców, bardzo ciepło przyjętego "Pillars of Eternity" widać gołym okiem, szczególnie w kwestii efektów specjalnych czarów i umiejętności, które są świetnym mariażem efektowności oraz funkcjonalności – robią wrażenie, a także czuć tutaj moc.

Filmy fantastyczne

To dziwne uczucie, gdy prosta animacja przeznaczona przede wszystkim dla młodej widowni, zapowiada się dziesięć razy lepiej od mrocznego i epickiego molocha za 250 milionów dolarów. Żyjemy w zaiste nietypowych oraz mocno pokręconych czasach.

lego batman: film

"LEGO Batman: Film" doczekał się kolejnego zwiastuna i także on trzyma bardzo wysoki poziom. Po raz kolejny można z czystym sumieniem napisać, że zapowiada się produkcja, w czasie której nie będzie można narzekać na nudę, wypełniona świetnym poczuciem humoru i naprawdę porządnie wykonanym dubbingiem. Miodzio!

Diablo III: Przebudzenie Nekromantów

Złośliwi napisaliby w tym momencie, że to próżny trud, bo nawet potężne moce nekromanty nie będą w stanie wskrzesić "Diablo III" i... trudno odmówić im racji. Umówmy się, ciężko być pod wrażeniem z wielu powodów.

diablo 3, nekromanta

Pal licho, że to bezczelne żerowanie na nostalgii graczy, którzy z rozrzewnieniem wspominają godziny spędzone z tą klasą w drugiej części cyklu. Co w takim wypadku z biednym Szamanem, posiadającym również moce wskrzeszania zmarłych i kilka zestawów nieprzyjemnych klątw? Czy to przypadkiem nie jego twórcy ochrzcili mianem "egzotycznej wersji nekromanty"? Wrażenie wtórności i rozpaczliwego braku pomysłu są tutaj nierozłączne.

ALE! Nie to jest najgorsze i najsmutniejsze.

Diablo III

Oj... chyba w kwestii marki "Diablo" do drzwi studia zaczyna pukać straszna desperacja, ponieważ Blizzard przyjął starą oraz sprawdzoną przez wielu developerów taktykę – jechania po sentymencie graczy. I to już bez najmniejszych oporów. Po kiego grzyba głowić się nad czymś innowacyjnym, co wprowadziłoby niezbędny powiew świeżości do trzeciej części gry, skoro można odwołać się do nostalgii i duża część oddanych fanów łyknie to wszystko jak karmny gąsior?

diablo

Legendarne 16 poziomów pod Katedrą w Tristram ponownie odwiedzimy za pośrednictwem zestawu poziomów do "Diablo III". Twórcy planują specjalny filtr graficzny z efektem "pikselozy", poruszanie się tylko w ośmiu kierunkach czy powrót oryginalnej muzyki. Lokacje będą dostępne dla wszystkich herosów stworzonych w trzeciej części.

Premiera tego dodatku odbędzie się za pośrednictwem specjalnej jubileuszowej łatki, która uświetni 20 urodziny marki – równo 20 grudnia. Tylko czy jest na co czekać?

Wasteland 3

Swoją drogą, pewnie zachodzicie w głowę, dlaczego Strażnicy Pustyni pchają się na lodowe pustkowia stanu Colorado, skoro i tak mają spore problemy z utrzymaniem kontroli nad słoneczną Kalifornią? Nagła chęć zmiany klimatu? Słoneczko za mocno przygrzało? Tubylcy nie dają żyć? Nie do końca, jak zdradza tajemniczy przekaz – kroją się kłopoty i to duże. Jednak, co trzeba przyznać, potencjalna nagroda jest bardzo kusząca.

wasteland 3

Enigmatyczna Patriarcha przesłał niejasny komunikat na częstotliwość, z której korzystają Strażnicy. Wspomniany jegomość określił siebie jako jedynego prawdziwego władcę dawnego stanu Colorado i twierdzi, że udało mu się wokół siebie zebrać niemałą społeczność. Sęk w tym, że facet tak mocno skupił się na obowiązkach "ojca narodu", że dał ciała w kwestii odpowiedniego wychowania swoich pociech. Te mogą mieć problemy ze zdecydowaniem, kto przejmie stery po "wiecznie nieobecnym" tatuśku i może dojść do wojny domowej.

Filmy fantastyczne

Nie tylko Warner Bros. ma obecnie problemy ze swoimi komiksowymi filmami, lecz także 20th Century Fox. Od czasu nagłego i niespodziewanego sukcesu "Deadpoola", który zaowocował planami kontynuacji przygód tego perwersyjnego anty-bohatera, atmosfera wokół marki zrobiła się bardzo nieprzyjemna. Najpierw reżyser Tim Miller ostro posprzeczał się z główną gwiazdą produkcji, Ryanem Reynoldsem, w efekcie czego ten pierwszy zdecydował się opuścić projekt w wyniku "niemożliwych do pogodzenia różnic artystycznych". Teraz ten sam krok postanowił uczynić kompozytor – Junkie XL.

deadpool

"Z ciężkim sercem zdecydowałem się nie brać udziału w komponowaniu muzyki do Deadpool 2. To była trudna decyzja, ponieważ kocham ten projekt z całych sił i doskonale wiem, jak bardzo kolejna część jest oczekiwana, więc niełatwo zrezygnować z czegoś tak wyjątkowego, ale także czuję, że była ona właściwa.

Komiksy

Antares #2 – recenzja komiksu

Dodał: , · Komentarzy: 0
antares

Polscy fani twórczości brazylijskiego artysty o pseudonimie Leo musieli czekać aż dwa lata na drugą i ostatnią część komiksu poświęconego badaniom nieznanych planet. Czego można się po nim spodziewać?

Co prawda sam cykl "Antares" liczy sobie w Polsce dwa tomy, ale na gwiezdną epopeję składają się inne dzieła tego samego autora, "Aldebaran" oraz "Betelgeza", które łączy m.in. postać Kim Keller. Jej córka zostaje porwana przez… promień, którego źródłem jest sąsiednia planeta. Na czele zorganizowanej ekspedycji ratunkowej staje sama matka zaginionej. Na pokładzie znajduje się jeszcze parę innych osób, w tym fanatyk imieniem Jedediah, według którego szansa na spotkanie innej inteligentnej rasy jest zbyt duża, by to niewierząca i grzeszna kobieta prowadziła tak istotną dla homo sapiens wyprawę. Na dodatek ludzka kolonia na Antaresie ma problemy z grupką religijnych fundamentalistów, nie przebierających w środkach podczas narzucania swych idei.

Czytaj dalej...

Wczytywanie...