Elfy, trolle, krasnoludy, gobliny... Fantasy w Europie Zachodniej jest bez wątpienia silnie ugruntowane w kulturze skandynawskiej – dowodem na to są mity Celtów i Germanów, które zainspirowały Tolkiena oraz jego naśladowców. Pisanie o elfach i krasnoludach to bezpieczne rozwiązanie, ale jeśli pisarz chce wykreować coś oryginalnego i przygodowego, może sięgnąć po wierzenia kultur śródziemnomorskich: Greków, Rzymian, Egipcjan. Niektórzy zapuszczają się na Daleki Wschód i zaludniają nasz świat qilinami oraz smokami, ale są też tacy, którzy idą dalej w głąb Indii i Persji. To chyba najodleglejszy punkt, z którego czerpiemy inspirację. Za tą granicą jest już upiorne terytorium, gdzie kreatury zrodzone z szalonych myśli pisarza próbują być oryginalne. I nie ma w tym nic złego.
Jak dowiadujemy się z wywiadu serwisu Entertainment Weekly z Mattem Stonem i Trey'em Parkerem, twórcami marki "South Park", w grze "South Park: The Fractured But Whole" będziemy mogli wcielić się w dziewczynę. Co ciekawe, pomysł ten przyszedł autorom jeszcze podczas produkcji "South Park: The Stick of Truth", jednak dopiero w momencie, gdzie jego wprowadzenie w życie było już niemożliwe z powodów narracyjnych.
Ostatni fragment poświęcony taktyce, czyli mechanika walki.
Różnorodność przeciwników i wielość możliwych konfiguracji wrogich składów sprawia, że podawanie konkretnych przepisów na ich pokonanie mija się z celem. Co gorsza, niemilce mutują, ich umiejętności rosną w miarę postępów gry, ataki są coraz silniejsze, a dodatkowe efekty coraz bardziej paskudne. Przez długi czas każda walka jest inna i wymaga nieco innego podejścia. Wyjątkiem są bossowie, tu opis jest możliwy, ale ich akurat każdy powinien ubić samodzielnie. Satysfakcja gwarantowana!
Focus Home Interactive udostępniło nowy gameplay do gry "The Technomancer". Tym razem film skupia się na aspektach przetrwania w ciężkich warunkach czerwonej planety. Chociaż plany terraformowania Marsa porzucono wieki temu, pozostałości ludzkiej kolonizacji pozostały i rozprzestrzeniły się po powierzchni. Czy to w postaci hybrydalnych pozostałości czy też ludzi podzielonych na frakcje, desperacko walczących o przeżycie w niesprzyjających warunkach.
Podobnie jak w podstawowej kampanii, także i dodatek pozwala zdobyć trofea, które będzie wozić nasza dzielna Płotka. Tym razem są to tylko dwa nowe dowody naszych dokonań, jednak dużo ciekawsze jest to, iż żadnego z nich nie zdobędziemy poprzez walkę. Jeśli chcecie powiększyć i uzupełnić swoją kolekcję, to ten artykuł jest właśnie dla was.
Twitter to doskonałe miejsce do tego, by zadać pytanie twórcom gier i czekać, bo często dzięki takiej niewinnej ciekawości pojawia się nagle ważna informacja, dotycząca konkretnego tytułu. Tym razem w odpowiedzi na ciekawość jednego z fanów Harvey Smith – dyrektor kreatywny studia Arkane – poinformował, że "Dishonored 2" zaoferuje graczom od 12 do 20 godzin zabawy (jest to średni czas liczony dla tych, którzy przy pierwszej części spędzili od 8 do 12 godzin).
"Rzymianie do domu!" to wydana przez Fabrykę Kart Trefl-Kraków lekka, kompaktowa i przeznaczona dla od 1 do 4 osób gra karciana, którą wymyślił Eric B. Vogel. Gracze wcielają się w niej w kaledońskich wodzów, próbujących wykurzyć Rzymian z fortów osadzonych na Murze Hadriana. Najsprytniejszy z przywódców będzie cieszyć się zasłużoną chwałą i ulubioną owsianką.
Na grę składa się talia 54 kart – cztery komplety po 9 sztuk w odmiennych kolorach dla bawiących się osób oraz 18 kart fortów. Jak zatem wygląda sama rozgrywka?
Podczas tegorocznych targów E3 poznaliśmy nowy zwiastun gry "Tyranny" od studia Obsidian Entertainment, jednak to nie koniec niespodzianek, związanych z tą produkcją. Właściciele kanału Roleplaying TV na YouTube zdobyli kilkominutowy materiał, na którym możemy przyjrzeć się fragmentom rozgrywki z nowego cRPGa.
Zakończona zwycięstwem kampania wymierzona przeciwko Stalowemu Sercu okazała się dopiero początkiem przygód Davida Charlestone’a. Pokonawszy potężnego Epika, on i inni Mściciele podjęli się próby przywrócenia ludziom ich dawnego życia sprzed rządów tyrana. Jednak w świecie opanowanym przez istoty z nadprzyrodzonymi mocami pokój nie mógł trwać wiecznie. Wystarczyło kilka ataków wymierzonych w suwerenność Newcago, by jego wyzwoliciele zaczęli doszukiwać się w nich czegoś więcej niż przypadku. I z pewnością nie będzie zaskoczeniem fakt, że mieli rację.
„Pożar” to druga odsłona serii o Mścicielach Brandona Sandersona, dzierżącego pozycję jednego z najpoczytniejszych autorów fantasy. Tym razem pisarz zabiera nas do rządzonego przez niezwyciężonego Epika Babilaru, gdzie grupa rebeliantów, do której dołącza David, walczy o wolność dla zwykłych ludzi. Brzmi znajomo?
Pamiętacie jeszcze "Lords of the Fallen"? Oczywiście mówi się, że grę wykonało studio CI Games, ale warto pamiętać, że nad tytułem w dużej mierze pracowała też firma Deck 13, która aktualnie tworzy autorską grę pt. "The Surge". Do sieci trafił zapis rozgrywki z tejże produkcji, nagrany jeszcze podczas zakończonych już targów E3 2016.