Jak na marsjańskie standardy, Ophir to starożytne miasto. Jego powstanie datuje się na okres przybycia pierwszych osadników na Czerwoną Planetę.
Centralna część Ophir została zbudowana w Rozpadlinie Ophir z pozostałości po schronach ziemskich osadników. Pierwotnie ten duży kompleks był wykorzystywany jako centrala dla hydroinżynierów ze Zjednoczonych Narodów Marsa (ZNM).
Świadectwa odebrane? Egzaminy pozaliczane? Sesje zakończone? To pora na wakacje! Z tej okazji proponujemy wam konkurs! Wystarczy odpowiedzieć na 4 proste pytania dotyczące Kena Liu, aby wygrać jeden z czterech egzemplarzy "Królów Dary", zachwalanej, wielopoziomowej powieści przepełnionej duchem Orientu. Po prostu wypełnijcie formularz i nie zapomnijcie dołączyć swoich danych kontaktowych. Wyniki już 8 lipca.
Piraci mają to do siebie, że bardzo dobrze sprawdzają się na stronach książek czy planach filmowych, a ludzie chcą o nich czytać i ich oglądać. Nie inaczej jest z grami karcianymi. Jedną z przedstawicielek pirackiego klimatu jest miniprodukcja pt. "Korsar", autorstwa Reinera Knizia, wydana pod banderą Fabryki Kart Trefl-Kraków i przeznaczona dla od 2 do aż 8 osób.
W tytule tym gracze wcielają się w rolę kapitanów statków i z jednej strony mają starać się bronić sojusznicze, wypełnione skarbami galeony, z drugiej zaś próbować jednocześnie grabić jednostki asekurowane przez przeciwników. Posłuży im do tego komplet 78 kart. Jak więc wygląda sama rozgrywka?
Zanim wszyscy ruszycie tłumnie na wakacyjne wojaże, wypoczynek pod gruszą czy smażing plażing, warto zerknąć, a to, co będzie się działo w słonecznym (oby!) lipcu. A zaczyna się całkiem egzotycznie, od dżunglowych przejażdżek po lianach wraz z "Ja kochać Jane". Potem dość politycznie i amerykańsko. Niechybnie krew poleje się w tegorocznych wyborach na PotUSa. A jeśli wisi wam, kto rezydować będzie w Białym Domu, to może zainteresuje was rzekomy spadkobierca "E.T.", na którym wychowały się rzesze dzieciaków z lat 80. i 90. Nieco później powieje nieco grozą, bo ekranizują którąś z kolei książkę Kinga – tym razem w temacie telefonicznej apokalipsy zombie (martwy trend trzyma się mocno).
Lekkoduchom może przypaść do gustu remake "Pogromców Duchów" z 1984 roku. Tytuł już przed premierą zelektryzował publiczność, która zarzucała produkcji populistyczny feminizm i uwłaczanie legendzie. A to wszystko na podstawie kilkuminutowego trailera. Dla romantyków pozostaje wpatrywanie się w zakazane miłosne uniesienia "kochanicy wampira" i madmaxowego Nuxa.
Mars istniał od milionów lat jako opuszczona planeta, całkowicie pozbawiona życia. Dopiero w 2051 roku zjawili się tam ludzie i na zawsze zmienili marsjański krajobraz. Pierwsza grupa kolonistów składała się z pełnych nadziei pionierów, którzy poświęcili się sprowadzeniu ludzkości na Czerwoną Planetę.
Nie każdy na Marsie chce wyrządzić ci krzywdę. Wraz z rozwojem przygody zgromadzisz bandę towarzyszy w łachmanach, którzy będą walczyli u twojego boku.
Musisz uzbroić swoją ekipę stworzonym lub znalezionym wyposażeniem, żeby zwalczyć wiele zagrożeń, które na ciebie czekają. Rozwijaj przyjaźnie z towarzyszami, ale pamiętaj, że nie wszyscy będą patrzeć przychylnym okiem na twoje czyny i wybory, których dokonasz.
- 9 stron
- 1
- 2
- 3
- →
- Ostatnia »