Książki fantastyczne

Nagroda BSFA | im. Jamesa White'a 2014 – laureaci

Dodał: , · Komentarzy: 0

Możliwość przeprowadzenia Eastercon, jednego z ważniejszych europejskich konwentów, to ogromna nobilitacja dla zwycięscy. W tym roku zaszczyt ten przypadł Satellite 4, lokalnego, nieregularnego konwentu związanego bezpośrednio z typowym, twardym SF i aktualnymi kosmicznymi poczynaniami na świecie, który ma miejsce w Glasgow, Szkocja.

bsfa, award

Atrakcyjność przeprowadzenia tego świątecznego konwentu powiązana jest w głównej mierze z przyznawanych na tym wydarzeniu nagród. Najważniejszą z nich jest statuetką BSFA, brytyjskiego towarzyszenia na rzecz sci-fi. To jedne z najważniejszych laur uznania dla pisarza na rynku brytyjskim.

Poniżej znajduje się lista nominowanych i laureaci w poszczególnych kategoriach.

Game Exe

Radosnych świąt życzy GameExe

Dodała: , · Komentarzy: 3
wielkanoc

Musicie nam wybaczyć opieszałość, jednak rodzinne śniadanka przeciągnęły nam się na cały dzień, a zapracowanego Wiktula nie widzieliśmy odkąd przemykał gdzieś przez redakcję z tuzinem jajek w mackach! Może aż tak wciągnęło go ich malowanie? A może wcale nie zamierzał ich malować?

W każdym razie chciałam życzyć Wam, drodzy czytelnicy, radosnych i spokojnych świąt, spędzonych w gronie rodziny lub tych, których kochacie najbardziej. Mamy też nadzieję, że dyngus będzie dostatecznie mokry i to bardziej przez pistolety, czy inne modne gadżety na wodę niż przez pogodę. Przy tej okazji też oczywiście życzymy Wam jak najwięcej czasu wolnego, który będziecie mogli spędzić z nami na forum lub przy ulubionej grze, książce czy filmie (żeby później móc z nami dyskutować o nich na forum rzecz jasna). I oczywiście jeżeli w Waszym regionie królik przynosi prezenty niech będą to wymarzone prezenty!

Tymczasem ja sprawdzę, co Wiktul zrobił z tymi jajkami, bo wychodzi na to, że świętowanie na Dworze jeszcze trochę się przeciągnie...

A dla ozdoby zdjęcie koszyczka naszej użytkowniczki Nitrei Celebgwaew (mam nadzieję, że dobrze napisałam ;)).

Filozofia Dnia Siódmego

Filozofia Dnia Siódmego #13

Dodał: , · Komentarzy: 0

Ach, gdzież są niegdysiejsze śniegi? Stopniały. Ani tamtych (co oczywiste), ani im podobnych śniegów nie ma i nie będzie. Czasy polarnych ekspedycji – podczas których każdy błąd czy niedopatrzenie prowadziły do nieuniknionej klęski – minęły. Tury i rzut izometryczny stały się passe. Co gorsza, fabularne i moralne łamańce również. Pozostało podziwianie efektownych krajobrazów podczas sezonowych wycieczek...

felietony, filozofia dnia siódmego

Świąteczne życzenia dla wszystkich czytelników! Krótki tekst – "Idzie zima?" – w prezencie, o ile ktoś będzie miał ochotę na spędzenie chwili przed ekranem. Trzynastka jest powszechnie uważana za pechową, nie mogłem więc innych autorów narażać. Z bohaterstwem nie ma to jednak nic wspólnego, dla mnie była szczęśliwa jak do tej pory.

Wiosna w pełni. Powrotu mrozów nikt chyba sobie nie życzy, skąd zatem taki tytuł? Klimat wokół cRPGów się zmienia i o niego chodzi. Tu zima nie jest zła, wręcz przeciwnie. Budzi nadzieję graczy i obiecuje im prawdziwe wyzwania. Zatem; gorącej wiosny w realu, a w wirtualu przygód mrożących krew w żyłach.

Książki fantastyczne

Postaci Philipa K. Dicka nie trzeba raczej przedstawiać większemu gronu. Każdy zapewne przynajmniej słyszał to nazwisko. Amerykanin to uznany autor sci-fi z charakterystycznymi paranoidalnymi elementami. Na tegorocznym 37. Norwescon w SeaTac, Waszyngton, przyznano po raz kolejny nagrodę jego imienia dla oryginalnego, amerykańskiego, książkowego tytułu sci-fi.

norwescon, logo

Poniżej znajduje się lista nominowanych oraz laureat nagrody:

Fantastyka w kadrze

Fantastyka w Kadrze #4: Franklyn

Dodał: , · Komentarzy: 0

Dwa tygodnie na zad w Fantastyce w Kadrze zagościł film z pogranicza jawy i snu – "Cela", produkcja ciekawa, mało znana, ale posiadająca swoje mankamenty. W tym tygodniu cykl wciąż pozostaje w bardziej eterycznej sferze fantastyki zmiksowanej z małą domieszką steampunku.

fantastyka w kadrze, cykl, filmy, seriale

Ta charakterystyczna podkategoria science fiction wciąż wydaje się mało doceniana przez koncerny filmowe. Smuci mnie to wielce, bo uwielbiam ten klimat pary, mroku i akomputerowej techniki. Jest w tym coś prymitywnego, dzikiego, a jednocześnie zaskakującego i innowacyjnego. Niestety, filmowcy widocznie nie podzielają mojej fascynacji, racząc widzów dość wyeksploatowanymi kosmicznymi wojażami czy pięknymi elfami. Nie, żebym nie lubił tego typu produkcji, skądże znowu. Najzwyczajniej w dłuższej perspektywie wiele tego typu tworów jest kolejną, mało zaskakującą kalką przeszłości.

Ale to temat na inny cykl. Może w kolejnej odsłonie Filozofii Dnia Siódmego. Tymczasem zapraszam do zapoznania się z filmem "Franklyn".

Filmy fantastyczne

Recenzja "Noe: Wybrany przez Boga"

Dodał: , · Komentarzy: 0

Zainspirowany biblijną historią o sile ducha, poświęceniu i nadziei Darren Aronofsky przekłada na język filmu osobistą wizję opowieści o Noem. Russell Crowe wciela się w niej w postać człowieka, który został wybrany do podjęcia wielkiej misji uratowania rodzaju ludzkiego oraz zwierząt przed apokaliptycznym potopem, który ma zniszczyć zepsuty świat. Film podejmuje towarzyszące człowiekowi od zarania dziejów tematy dobra i zła, zniszczenia i miłosierdzia, nadziei oraz rodziny.

noe: wybrany przez boga

Przepiękny opis filmu "Noe: Wybrany przez Boga". Historia Noego naprawdę jest ciekawa i można na jej podstawie stworzyć świetną produkcję. Zwiastuny, którymi karmiłem się przed premierą, zdawały się potwierdzać te słowa. Jednakże siedząc wygodnie w kinowym fotelu, czułem się oszukany. Zobaczcie sami.

Widziałem prawie wszystkie filmy Darrena Aronofsky'ego. Uwielbiam jego produkcje; wszystkie pozostawiają po sobie uczucie niepokoju i sprawiają, że jeszcze wiele dni później wracamy myślami do fabuły, analizując wydarzenia. Gatunki i podejmowane tematy są naprawdę różne, ale łączy je niesamowita podróż w głąb umysłów protagonistów, na których nierzadko zsyłane są olbrzymie cierpienia, składające się z rozterek moralnych i udręczenia psychicznego. Łatwo więc zauważyć, że biblijny Noe idealnie wpasowuje się w ten schemat. Bóg oprócz zwierząt postanowił ocalić także jego, skazując całą resztę ludzkości na zatracenie. Ale zacznijmy od początku.

Czytaj dalej...

Wczytywanie...