Na oficjalnej stronie Two Worlds II pojawiły się cztery kolejne screeny ukazujące świat gry, który z wyglądu coraz lepiej się zapowiada i gołym okiem widać, że nie będzie to kompletna porażka, przynajmniej pod względem graficznym.
Na oficjalnej stronie Two Worlds II pojawiło się kilka kolejnych screenów ukazujących świat gry, a do tego trzy filmy przedstawiające bohaterów.
Nieco ponad dwa tygodnie temu informowaliśmy o przybliżonej dacie premiery Two Worlds II. Wczorajszego dnia wydawca zapowiedzianej gry, firma TopWare, potwierdził tę informację przedstawiając oficjalne oświadczenie prasowe, głoszące, że najnowsze dzieło studia Reality Pump rzeczywiście pojawi się wiosną 2010 roku nie tylko na komputery osobiste, ale i konsole Xbox 360 oraz PlayStation 3.
Pierwsze plany deweloperskiego studia Reality Pump ograniczały się do stworzenia dodatku do Two Worlds, zatytułowanego The Temptation, jednak podczas prac podjęto decyzję, by przekształcić go w pełnoprawną kolejną część. Teraz pozostaje nam czekać na dokładną datę premiery.
Chociaż szumnie zapowiadany tytuł Two Worlds nie został okrzyknięty hitem, to miał grupę oddanych graczy. Polskie studio Reality Pump nie poddało się i znów pragnie wprowadzić nas do świata Antaloor, gdzie zło znów zaczęło się panoszyć, a Gandohar układa nowy złowieszczy plan z jego twierdzy w Oswaroth. Kolejny raz płacz i jęki niewinnych przywiodły bohaterów do tej krainy. Na oficjalnej stronie gry pojawił się krótki film przedstawiający uwalnianie więźnia oraz scenę walki. Właśnie owy materiał wprowadził małe zamieszanie, gdyż informuje o przesunięciu premiery na wiosnę 2010 roku. W każdej złej wiadomości zawsze znajdzie się jednak pozytywną stronę. Im dłużej tytuł będzie znajdować się w rękach zespołu, tym mniejsze prawdopodobieństwo, że Two Worlds II poniesie podobną klęskę co jej poprzedniczka.
W rozwinięciu newsa możecie zapoznać się z wyżej wspomnianym filmem i ocenić go sami.
Na oficjalnej stronie najnowszej gry polskiego studia Reality Pump, Two Worlds II, zaprezentowane zostały nowe screeny ze wspomnianego wcześniej tytułu. Porównując je do przedstawionych wcześniej grafik trzeba przyznać, że jak zwykle nie jest tak różowo jak miało być.
Trudno mi zapomnieć uczucie rozczarowania jakie przyniosły mi pierwsze godziny spędzone przed „Two Worlds”. Wedle zapowiedzi tytuł stworzony przez naszych rodaków z Reality Pump, miał być klasą samą w sobie i kamieniem milowym w dziedzinie komputerowych gier fabularnych. Szumne porównania do potentatów pokroju Obliviona czy Gothica nie miały końca, a materiały skwapliwie zamieszczane przez twórców nęciły nasze podniebienie pięknymi krajobrazami i niecodziennymi rozwiązaniami. Ogólnie rzecz biorąc miała to być kolejna produkcja (po znakomitej strzelance Painkiller), która pokazałaby zachodnim recenzentom, że nad Wisłą mogą powstawać wielkie gry.
Niestety jak finalnie wyszło, każdy miał okazje się przekonać. „Two Worlds”, owszem był dobrą grą, ale porównania z produkcjami światowego formatu nie wytrzymał i przegrywał z nimi już w przedbiegach. Tragiczny wątek fabularny, mierna Sztuczna Inteligencja oraz lista przeróżnych błędów (długa jak stąd do Astany) skutecznie dyskwalifikowały grę o możliwość walki z najlepszymi. Tym samym runął mit produkcji, która miała zatrząść w posadach światkiem gatunku cRPG.
Krakowianie jednak nie należą do tych ludzi, którzy poddają się po pierwszym niepowodzeniu i jak wiemy druga część „Two Worlds” jest już w drodze. Ponoć twórcy wyciągnęli wnioski z wcześniejszych błędów i bogatsi o te doświadczenie, szykują nam tym razem coś naprawdę wystrzałowego. Oby, jednakowoż tym razem powstrzymam się przed pisaniem peanów na temat tej produkcji i pozostanę sceptyczny do czasu, aż się nie przekonam, że prezentowane przez Reality Pump informacje, są istotnie faktami przez duże „F”, a nie marketingowym bełkotem.
- 4 strony
- « Pierwsza
- ←
- 2
- 3
- 4