J.K. Rowling wraca z uniwersum Pottera

1 minuta czytania

Nadchodzą kolejne książki o Harrym Potterze! Jakiś czas temu zapowiedziana została sztuka teatralna pt. "Harry Potter and the Cursed Child", która ma być oficjalną kontynuacją serii autorstwa J.K. Rowling. Podobno przedstawienie będzie podzielona na dwie części, a scenariusz zostanie wydany właśnie również w formie książek, które ukażą się w okolicach premiery teatralnej – ta zaś przewidziana jest na londyńskim West Endzie w czerwcu 2016 roku.

harry potter and the cursed child

Już teraz wiadomo, że w późniejszym terminie pojawi się też kolekcjonerska edycja książki, która będzie uzupełniona o poprawki dodane w trakcie realizowania przedstawienia. A o czym to wszystko będzie?

"Harry Potter and the Cursed Child" opowie o synu Harry'ego Pottera, Albusa Severusa, które poznaliśmy w epilogu ostatniej części serii, czyli "Harry Potter i Insygnia Śmierci". Fabuła skupi się na relacji ojca i syna oraz na niechcianym dziedzictwie młodego Albusa.

Komentarze

-1
·
Czuję skok na kasę Ciekawe, czy w treści będzie zaznaczone, że Hermiona jest czarnoskóra.
0
·
Wiadomo, że skok na kasę. Spektakl - spoko. Wydanie scenariusza w formie książkowej - dziwnie, ale wciąż zrozumiale. Edycja kolekcjonerska książki + poprawki? That's it!
0
·
Bardziej pasującym tytułem byłoby "Harry Potter i dojenie martwej krowy".
0
·
Tak, brakuje jeszcze nowego wydania z nieopublikowanym dotąd opowiadaniem.

Ale hej, ja lubię świat Pottera i każda kolejna okazja na powrót będzie dla mnie przyjemna. A jeżeli Rowling czuje, że ma jeszcze coś o nim do powiedzenia to czemu nie? Nie zawsze ciągnięcie historii jest tylko skokiem na kasę, chociaż w tym przypadku może być to uzasadnione podejrzenie.
0
·
Jak powiedziałem - sam spektakl mnie nie razi, to nawet fajne, że Potter będzie jeszcze sztuką. Razi mnie już EKSTRAKOLEKCJONERSKIE wydanie książki z poprawkami. Dajcie spokój.
-1
·
Mnie martwi sam pomysł. Pisać książkę? Spoko. Przerabiać scenariusz spektaklu teatralnego na książkę? Mniej spoko. Czy to może będzie jeszcze gorzej - sam scenariusz w postaci książki, czyli właściwie dramat? Nie lubię dramatów, wolę powieści
0
·
Wydanie scenariusza jako książki to nie jakieś dziwactwo. Czytałeś Pana Tadeusza? NO WŁAŚNIE!

A tak na poważnie - gdzieś w domu mam scenariusz do Wściekłych Psów Tarantino wydany jako książka. Ale tak naprawdę - wszystko opisane, scena po scenie, didaskalia, komentarze itp. I to wszystko wydane przez jakieś wydawnictwo. Pewnie dla zagorzałych fanów Quentina. Do mnie trafiło chyba przypakiem.
0
·
Czytałem Pana Tadeusza - inna kwestia, czy mi się podobał ;p Ps pozdriawam minusującego mnie fana dramatów i Rowling

Dodaj komentarz

 
Męczą Cię captche? , a problem zniknie. Zajmie to mniej niż rozwiązanie captchy!
Wczytywanie...