W ciągu roku Egmont zaserwował miłośnikom grozy aż pięć albumów z kolekcji Hill House Comics, sygnowanej nazwiskiem Joego Hilla. Sygnowanej, ponieważ pisarz pracował zaledwie nad dwoma z nich, w pozostałych oddając fotel scenarzysty innym autorom. Z kolei w zapowiedzi "Daphne Byrne" pada stwierdzenie, że to ostatnia odsłona tejże kolekcji. Niestety najlepsze, co ów kolekcja miała do zaoferowania, dostaliśmy na początku.
W komiksowym debiucie dramatopisarka i scenarzystka filmowa Laura Marks zabiera czytelników do XIX–wiecznego Nowego Jorku. Tam poznajemy tytułową Daphne, czternastolatkę, próbującą podnieść się po stracie ojca. To samo tyczy się zresztą jej matki, lecz pani Byrne uczęszcza na spotkania ze spirytystką, aby pozostawać w kontakcie z mężem w zaświatach. Pewnego razu na wieczorek zabiera także córkę, lecz ta dostrzega wybiegi szarlatanów i od tego momentu stara się odciągnąć matkę od naciągaczy żerujących na rodzinnej tragedii. Jednakże Daphne ma własne problemy i to nadnaturalne – nawiedza ją Brat, ponura istota, którą dostrzega tylko dziewczyna. Wizje przeradzają się w nieustanną obecność podszeptującej mary.
Platforma Amazon Prime postanowiła podgrzać delikatnie atmosferę przed poniedziałkową publikacją pierwszego konkretnego zwiastuna “Władca Pierścieni: Pierścienie Mocy” i wypuściła garść fotek prosto z planu zdjęciowego. Serial, który jawi się jako najdroższe przedsięwzięcie w historii przemysłu telewizyjno-filmowego (stworzenie całego sezonu miało kosztować 500 mln dolarów), będzie miał swoją premierę 2 września i opowie o wydarzeniach sprzed trylogii kinowych.
Trzeba przyznać, że fotosy ociekają bogactwem i pieczołowitością, więc można uwierzyć, że sporo z tej kasy poszło właśnie na kostiumy, rekwizyty oraz scenografię.
Fani "Cyberpunka 2077" z utęsknieniem wypatrując kolejnych poprawek lub też dużych rozszerzeń, dzięki którym społeczność graczy przychylniej spojrzy na przygody V w Night City, podczas gdy wydawca chce od nas wyciągnąć dodatkową gotówkę poprzez przedpremierowy zakup najnowszej figurki. Wzorem wiedźmińskich gadżetów, także i tym razem nie będzie to samotna postać, lecz sławna dwójka Johnny Silverhand oraz Alt Cunningham. Twórcy chcieli uchwycić ważny moment pobytu w wieży korporacji Arasaka podczas niemal samobójczej misji uratowania hakerki, choć fani uniwersum na pewno znają finał tej historii.
W dniu jutrzejszym na platformie Steam zadebiutuje "Lost Ark" – nastawione na akcję MMORPG studia Smilegate RPG. Już dziś można jednak pobrać produkt, by być gotowym do zabawy w dniu premiery. Doprecyzować należy, iż mowa jest o premierze na rynku zachodnim (oprócz Belgii i Niderlandów z uwagi na system loot-boxów), gdzie wydawcą jest Amazon Games. Pierwotna premiera miała miejsce w 2018 roku i to właśnie od tego czasu z "Lost Ark" mogli się zapoznać już Koreańczycy, Rosjanie oraz Japończycy.
Ferie zimowe w pełni, a więc czas wyjazdów, podróżowania lub wypoczynku w pieleszach domowych przy ulubionych rozrywkach. Zanim jednak rzucicie się w wir ogólnego chilloutu, niezawodny Medivh zaserwuje Wam kolejną część aktualizacji działu “Icewind Dale: Serce Zimy”, która poniekąd wiąże się z tym ekscytującym czasem.
Przed podróżami nie zapomnijcie zaopatrzyć się w ciepły płaszcz i porządne buty – w końcu jest luty. Mamy też przewodnik po barach, sklepach i świątyniach, który można bezpiecznie włożyć do pojemnika, zanim spotykamy na swojej drodze tych wszystkich ludzi. No i, kurde faja, uważajcie tam na siebie i pamiętajcie, że oglądanie piękna dzikiej przyrody – niedźwiedzi czy wilków – warto robić z bezpiecznej odległości.
Dziś w sieci opublikowano zwiastun "Podpalaczki" będącej filmową adaptacją książki Stephena Kinga o tym samym tytule. Zobaczymy na nim Charlie, która odkrywa w sobie dar pirokinezy, który będzie musiała wykorzystać w celu obrony własnej rodziny. Gorące powitanie pojawia się wtedy, gdy główna bohaterka traci nad sobą kontrolę pod wpływem emocji. Efekt na pewno zostanie zapamiętany na dłużej, choć na bezpośrednią relację świadków raczej nie ma co liczyć.
W lutym fani gier MMO na pewno nie będą się nudzić, bowiem już za sześć dni zadebiutuje najnowszy dodatek do sieciowych Gwiezdnych Wojen, czyli "Star Wars: The Old Republic – Legacy of the Sith". Z tej okazji twórcy próbują nas naciągnąć na specjalną wersję kolekcjonerską, która zaoferuje nam zawartość wyłącznie w wersji cyfrowej, co na pewno rozczaruje osoby chcące postawić na swojej półce jakąś figurkę czy artbook. Electronic Arts postanowiło jednak inaczej, zaś dodatki do najnowszego rozszerzenia są raczej mało interesujące.
Znane powiedzenie głosi, że lepiej późno niż wcale, stąd po ponad trzech latach doczekamy się w końcu polskiego wydania pierwszego dużego rozszerzenia do piątej edycji Dungeons&Dragons, czyli "Xanathara przewodnik po wszystkim". Wydawnictwo Rebel ogłosiło przedsprzedaż kolejnej pozycji w swoim portfolio, która doczekała się rodzimej wersji językowej. Sławny obserwator rezydujący pod Waterdeep zdołał opisać wiele ciekawostek, wciąż pożądając wiedzy godnej uwiecznienia. W praktyce oznacza to dla nas nowe opcje zasad i snucia opowieści dla klas postaci z "Podręcznika gracza", jak też zupełnie nowe czary i podklasy.
Luty to miesiąc zakochanych, więc twórcy "Gwinta" nie zaskoczyli oznajmiając, że kolejnym bohaterem trybu Podróży będzie sławny bard Jaskier. Bohater Geralta dołącza się do swojego druha, Alzura, Regisa, Triss, Yennefer oraz Aretuzy, stając się częścią planowanych powtórzeń dla tych, którzy z jakiegoś powodu przegapili lub nie zdążyli zdobyć wszystkich nagród. Te ostatnie to oczywiście dodatkowe stroje, awatary, ramki, punkty nagród oraz karty. Historię sławnego barda usłyszymy z ust równie znanego Dijkstry. Czeka na nas 100 poziomów, choć znów ten Premium będziemy musieli wykupić za prawdziwe pieniądze.
- 7 stron
- « Pierwsza
- ←
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- →
- Ostatnia »