Komiksy

Przebudzenie – recenzja komiksu

Dodał: , · Komentarzy: 0
przebudzenie

Scott Snyder należy nie tylko do grona niezwykle płodnych twórców, lecz także do lubiących miksować ze sobą różnorodne elementy, zresztą często z dobrym skutkiem. Dokładnie taka sytuacja ma miejsce w "Przebudzeniu", gdzie ekspedycja badawcza miesza się z postapokalipsą i elementami grozy.

Pierwotnie komiks ukazał się nakładem wydawnictwa Vertigo, dobrze znanego szerszej publiczności za sprawą chociażby "Skalpu" czy "Sandmana". Recenzowana miniseria została wyróżniona nagrodą Eisnera i choć trudno o jednoznaczny werdykt, czy była to nagroda zasłużona, to z pewnością pozycja zasługuje na uwagę.

Dziwny zew nieznanej istoty z głębin oceanu wzbudził zainteresowanie rządu Stanów Zjednoczonych, którego przedstawiciel postanowił poprosić o pomoc doktor Lee Archer, prawdziwego autorytetu w dziedzinie biologii morskiej. Mimo oporów spowodowanych dawnym zwolnieniem przez te same jednostki rządowe, Archer dołącza do zespołu badaczy mających dowiedzieć się jak najwięcej o dziwnej istocie. Oczywiście na badaniu dźwięków się nie skończy.

Od pierwszych chwil spędzonych z komiksem wprost czuć rozmach i dużą skalę wydarzeń zbudowanej przez Snydera fabuły. Badanie nieznanych dźwięków szybko przeradza się w walkę ekipy badawczej o własne życie, a odpowiedzi na pojawiające się pytania są podawana niejako mimochodem.

Pillars of Eternity II: Deadfire

Mimo że sprzedaż cyfrowa stopniowo wypiera handel detaliczny, również w naszym pięknym kraju, to ta wiadomość z pewnością ucieszy wielu polskich graczy. Umówmy się, niektóre gry po prostu trzeba zakupić w wersji pudełkowej, aby pyszniły się na naszej półeczce, nawet jeśli nie zamierzamy wkładać płyty do czytnika (tym bardziej, gdy takiego nie posiadamy). Z tradycją się nie polemizuje.

pillars of eternity ii: deadfire

Tytuł trafi do sklepów zarówno w wersji standardowej, jak i tej nieco bardziej bogatszej. "Obsidian Edition", oprócz płytek z grą umieszczonych w gustownym etui, zawierać będzie mapę drukowaną na materiale, pocztówki i niezbędnik każdego porządnego poszukiwacza przygód – notatnik. Nie zabraknie też cyfrowych dodatków – zestawu trzech pierwszych DLC oraz Pakietu Podróżnika, czyli paczki przedmiotów idealnych na początek rozgrywki.

Cyberpunk 2077

Cyberpunk 2077 to first-person shooter?!?

Dodał: , · Komentarzy: 2

Wedle niepotwierdzonych informacji mamy ostatecznie pożegnać się z widokiem zza pleców naszego bohatera, a gra ma przypominać stylem rozgrywki bardziej "Deus Ex: Rozłam Ludzkości" czy "System Shock" niż wiedźmińskie klimaty, do których to przyzwyczaiło nas studio. Produkcja została określona przez anonimowe źródło jako "FPS nafaszerowanym elementami charakterystycznymi dla RPG". CD Projekt RED chce ponoć trafić w gusta szerszego grona odbiorców, stąd skupienie się na takiej a nie innej drodze.

cyberpunk 2077

Oczywiście to wszystko niepotwierdzone informacje. Źródło tego przecieku pozostaje nieznane, natomiast przedstawiciele CD Projekt RED nie zdecydowali się uraczyć jakimkolwiek komentarzem wspomnianych rewelacji. Wygląda na to, że pierwsze konkrety dostaniemy dopiero na targach E3, czyli 12 czerwca.

Osobiście dla mnie może to nawet być gra sportowa. Po tym jak chłopcy i dziewczęta pozamiatali konkurencję ostatnim "Wiedźminem", a następnie bezlitośnie skopali ją doskonałymi dodatkami, limit zaufania do tego, co robi polskie studio, jest u mnie bardzo wysoki. Ergo – raczej wiedzą, co robią.

Komiksy
the wicked + the divine: faustowska zagrywka

Kieron Gillen, scenarzysta "The Wicked + The Divine", na początku i na końcu komiksu porusza kwestię powstawania historii. Pisze, że stanowi ona efekt pewnych wydarzeń w jego życiu. Podczas czytania zarówno wstępu, jak i posłowia możemy więc zdać sobie sprawę z tego, jak bardzo osobistym dziełem może być opowieść – komiksowa, filmowa czy książkowa.

Słowa autora zrobiły na mnie duże wrażenie, tym bardziej że Gillen wspomina o intymnych przeżyciach. Co do głównej treści komiksu... Bohaterką jest Laura, fanka bogów, którzy przyjęli ludzką postać. Nie wszyscy dają temu wiarę, ponieważ do tego zdarzenia dochodzi raz na 90 lat, a bogowie znikają (umierają?) w ciągu dwudziestu czterech miesięcy.

Pomysł ciekawy i oryginalny. Wykonanie już mniej, co wynika m.in. z tego, że pierwszy tom to tylko wprowadzenie i to nawet nie takie, które sprawiałoby wrażenie pełnego. Pełnego pod względem informacji o świecie i postaciach oraz w budowaniu fabuły. Subiektywnie – jakby czegoś brakowało, przynajmniej gdy oczekujemy więcej, bo na dobry początek materiału starcza.

Czym ma być "The Wicked + The Divine"? Nie jestem w stanie do końca odpowiedzieć na to pytanie, więcej konkretów pada z komentarza autora, niż nasuwa się na myśl po lekturze samej historii. Na pewno wyklarował się wątek kryminalny, tylko że nie da się określić, jaka będzie jego rola w kolejnych odsłonach.

Seriale

Były takie czasy na Game Exe, gdy dość mocno informowaliśmy o serialu "Tajemnice Smallville". No i nie dziwota, bo wspomniana produkcja była dość popularna na świecie, a i w naszym kraju obrosła niemałym kultem. Warto zaznaczyć, że doczekała się ona dziesięciu sezonów i jako jedna z nielicznych potrafiła udźwignąć ciężar uniwersum DC. Czas płynął, a wielu z nas wciąż potrafiło wracać do produkcji na zasadzie nostalgii. Teraz po latach ponownie musimy sobie o niej przypomnieć, choć niestety w mocno negatywnym kontekście.

allison mack

Jedną z gwiazd tego tytułu była Allison Mack, która wcielała się w rolę najbliższej przyjaciółki Clarka Kenta – Chloe Sullivan. Aktorka została aresztowana w piątek w Nowym Jorku, a lista zarzutów wobec niej jest długa – poczynając od stręczycielstwa, poprzez zmuszanie do niewolniczej pracy, a kończąc na handlu ludźmi. Dodajmy do tego sektę i piramidę finansową w tle, a całość ledwo mieści się w głowie.

Inne

Co ciekawe taka opinia nie padła z ust przedstawicieli Bethesdy czy BioWare, którzy z uporem maniaka lansują wariant przygodowej gry akcji jako prawidłowego podejścia do ugryzienia gatunku cRPG i wychodzą na tym dość marnie, jeśli spojrzeć na falę krytyki, jaka spadła na nich za ich ostatnie produkcje. Do takiego wniosku doszedł Josh Sawyer, jeden z kluczowych autorów ciepło przyjętego duchowego następcy "Baldur's Gate", czyli "Pillars of Eternity". Biorąc pod uwagę, że powrót do korzeni i klasycznych rozwiązań pozwolił, jakby nie patrzeć, odbić się studiu Obsidian od finansowego dołka, mamy tu do czynienia ze zdaniem dość kontrowersyjnym.

josh sawyer

"Odbiorcy hardcorowych RPG są bardzo konserwatywni, jeżeli chodzi o pewne rozwiązania. To znaczy, że są bardzo oporni, jeżeli chodzi o zmiany pewnych elementów. Nie chcę wrzucać wszystkiego do jednego worka, ale RPGi są czymś znacznie większym niż są obecnie. Jest pole do wprowadzenia wielu zmian, często dość radykalnych.

Książki fantastyczne

W ostatnim czasie fani "Wiedźmina" mają wiele powodów do radości. Choć historia Białego Wilka w grach komputerowych już dotarła do swojego finału, to przecież Netflix szykuje serial na podstawie książek.

wiedźmin

Teraz pojawiła się kolejna sensacyjna informacja – Andrzej Sapkowski powraca do stworzonego przez siebie świata. Wydany w 2013 roku "Sezon Burz" nie jest więc jego ostatnim słowem w temacie wiedźmińskiego uniwersum.

Komiksy

Saga Winlandzka – recenzja mangi

Dodał: , · Komentarzy: 0
saga winlandzka #1

Wikingowie to wdzięczne postacie, jeśli chodzi o wykorzystanie ich w filmach, serialach, grach komputerowych, książkach i komiksach. Ostatnio co chwila gdzieś się pojawiają. W "Sadze Winlandzkiej" również pełnią główną rolę.

Thorfinn to młody, pałający żądzą zemsty wojownik. Uzdolniony i szybki, pełen nienawiści do zabójcy swojego ojca – tego zabójcę chce teraz zabić, ale w uczciwej walce. Pierwszy tom serii, zawierający dwa tomy wydania japońskiego (świetna decyzja wydawnictwa Hanami), przedstawia wydarzenia nie tylko obecne, lecz także przeszłe. Właściwie przeszłość stanowi najdłuższą część mangi, a do tego najciekawszą.

Zazwyczaj retrospekcje są nudne, ale nie tu. Początkowi brakowało solidnych fundamentów. Bohater chciał się zemścić, jednak niewiele było wiadomo o tym, jak się zmienił, kim jest, co się stało i w jakich okolicznościach. Zostaliśmy po prostu wrzuceni w środek akcji, skupiającej się na oblężeniu. Dopiero gdy przychodzi moment emocjonalnych uniesień, można poczuć zainteresowanie. Gdy zaś lądujemy w przeszłości, czujemy rosnące zaangażowanie, bo zaczynamy rozumieć motywacje postaci. Widzimy, dlaczego młody Thorfinn pragnie zemsty.

Komiksy

Informacja prasowa

Wydawnictwo Non Stop Comics już potwierdziło, że w kwietniu wychodzi drugi tom "The Black Monday Murders" o podtytule "Waga". Komiksy przyszły z drukarni, a oficjalna data premiery to 25 kwietnia.

the black monday murders

Opis: Horror, czarny kryminał, teorie spiskowe. Jonathan Hickman, scenarzysta takich przebojów jak The Avengers, The New Avengers i Secret Wars, kontynuuje opowieść o potędze brudnych pieniędzy i ludziach, których można za nie kupić. Pomaga mu w tym Tomm Cocker, rysownik o niezaprzeczalnym talencie.

Wczytywanie...