Komiksy
fatale #1: śmierć podąża za mną

Ed Brubaker postanowił w swojej serii skoncentrować się na postaci femme fatale – czyli kobiecie fatalnej, która jest uwodzicielska i intrygująca, a zarazem sprowadza nieszczęście na oczarowanych nią mężczyzn. Nie dziwi postawienie na klimaty noir, bo z tym gatunkiem najczęściej wiąże się ten rodzaj bohaterki. Jeśli jednak poszukamy w dawnych historiach, to przekonamy się, że motyw przedstawicielki płci pięknej przynoszącej facetom zgubę znajdziemy nawet w mitologii greckiej na przykładzie syren lub Pandory.

Pierwszy tom wydaje się zaledwie wprowadzeniem do znacznie ciekawszej akcji, ponieważ w niewielkim stopniu odsłania szczegóły świata oraz genezę tajemniczej kobiety, obdarzonej nadludzkimi zdolnościami (nieśmiertelnością?) i ściganej przez okultystyczną organizację. Nadnaturalny świat, niewątpliwie kojarzący się z twórczością H.P. Lovecrafta, zostaje zarysowany nieco zbyt powierzchownie, natomiast opowieść to jedynie przykład tego, że zadawanie się z bohaterką, choć może dać przyjemność, niesie ze sobą duże niebezpieczeństwo, zarówno dla mężczyzny, jak i jego otoczenia. Żeby to zobrazować, scenarzysta pokazuje nam przeszłe wydarzenia – losy reportera, który nieświadomie miesza się w sprawy nieczystych sił.

Komiksy

Non Stop Comics – okładki listopadowych premier

Dodał: , · Komentarzy: 0

Wydawnictwo Non Stop Comics zaprezentowało okładki swoich listopadowych komiksów. Tytuły na nich są już spolszczone, dzięki czemu już wiemy, jak będą się prezentowały. Znajdziecie je w rozwinięciu newsa wraz z okładkami październikowych premier, o których do tej pory nie pisaliśmy.

Monstressa

Wcześniej warto jednak zwrócić uwagę na jeszcze jedną rzecz. "Monstressa" (patrz: obrazek wyżej) zdobyła nagrodę Hugo w kategorii "najlepsza opowieść graficzna", a to tytuł, który zostanie wydany przez Non Stop Comics już jesienią – konkretniej 10 października. To kolejny więc powód do zainteresowania się tą pozycją.

Wilcza godzina

Wilcza godzina – recenzja książki

Dodał: , · Komentarzy: 0
Wilcza godzina

Choć ostatnimi czasy można mówić o rosnącej popularności literatury fantastycznej pochodzącej zza naszej wschodniej granicy, to na ogół raczej dostrzega się tu dzieła rosyjskie bądź ukraińskie. Nie zrozumcie mnie źle, książki te są naprawdę dobre (choćby tomy autorstwa Aleksandry Rudej), ale można pójść dalej, a właściwie bliżej, na Litwę, z którą łączy nas jeszcze dłuższa i bogatsza historia. "Wilcza godzina" pióra Andriusa Tapinasa jest bez wątpienia tekstem wartym poświęcenia mu czasu.

Europa, Anno Domini 1905. Dzięki politycznym rozgrywkom rodziny Rotschildów i wiekopomnemu wynalazkowi zwanemu prometylem Wilno wyzwoliło się spod okupacji rosyjskiej i posiadając status wolnego miasta stanowi dumną i ważną część organizacji politycznej zwanej Aliansem. Metropolia jest teraz skupiskiem nowoczesnych fabryk, gdzie zbierają się i pracują jedne z najtęższych umysłów świata. Jednak nad Starym Kontynentem zaczynają zbierać się ciemne chmury. Zbliża się wojna. Dawna stolica państwa Giedyminów przeobraża się w arenę, gdzie ścierają się politycy, szpiedzy wielkich mocarstw i tajni agenci przeróżnych organizacji. Każda prowadzi własną grę i ma własne cele. A ich rozstrzygnięcia nadejdą wraz z wilczą godziną.

Czerwień. Ciężkie próby
Czerwień. Ciężkie próby

Literatura science fiction dotycząca nieodległej przyszłości jest wyzwaniem. Autor pełni rolę proroka, kreując świat, który jego czytelnicy i on sam będą mogli zobaczyć na własne oczy. W ten sposób pisarz musi dobrze rozważyć zarówno to, jak realistycznie prezentuje się wykorzystywana w tym świecie technologia, jak i ogólne tło wydarzeń, z jakim styka się czytelnik. Linda Nagata, autorka drugiego tomu trylogii ”Czerwień” o podtytule ”Ciężkie próby”, podołała wyzwaniu.

Porucznik James Shelley nie może sobie pozwolić nawet na chwilę odpoczynku. Dzień Komy i informacje na temat tajemniczej Czerwieni były szokiem dla amerykańskiego społeczeństwa, które stara się powrócić do normalnego życia, mimo płaszcza strachu i nieufności. Wyczyny zrobotyzowanego żołnierza i jego podkomendnych, zwanych teraz Oddziałem Apokalipsy, przyniosły im rozgłos, a ludziom nadzieję, był to jednak zaledwie początek wojny. Następna bitwa czeka ich w sali sądowej, gdzie mają być rozliczeni ze swoich działań. Czy zdołają wyjść stamtąd zwycięsko? I z czym przyjdzie im się jeszcze mierzyć, skoro wciąż są ludzie gotowi rozpętać konflikt z użyciem broni jądrowej?

Komiksy

W piątek, który jest ostatnim dniem "Tygodnia dobrych wieści", wydawnictwo Egmont podało kolejną wyśmienitą wiadomość. Jeśli lubicie zbiorcze wydania komiksów w twardej okładce, to przygotujcie się na reedycję opowieści o Hellboyu oraz nową serię – "BBPO". Tytuły te będą wydawane co 3-4 miesiące.

Hellboy

Pierwszy do sprzedaży trafi "Hellboy, tom I: Nasienie zniszczenia, Obudzić diabła" (prawie 300 stron lektury) – będzie do nabycia już w listopadzie. Natomiast "BBPO: 1946-1948" (ponad 450 stron!) ukaże się w grudniu.

Komiksy

Wydawnictwo Egmont wznowi serię "Blacksad" autorstwa Juana Diaza Canalesa i Juanjo Guarnido. Postaciami w świecie komiksu, niczym w animacjach dla najmłodszych, są antropomorficzne zwierzęta. Główny bohater – John Blacksad, czyli prywatny detektyw i czarny kot – rozwiązuje kryminalne sprawy w Nowym Yorku w latach 50.

Blacksad

Całość jest stylizowana na klimaty noir. W grudniu zostaną wznowione trzy tomy – 1. ("Pośród cieni"), 2. ("W śnieżnej bieli" i 4. ("Piekło, spokój"). Następnych części można się spodziewać w przyszłym roku.

Komiksy

W listopadzie minie 40. rocznica wydania komiksu "Thorgal: Zdradzona Czarodziejka", która rozpoczęła serię fantasy rysowaną przez Grzegorza Rosińskiego. Ostatecznie zakończyła się ona na 35. tomie. Ale świat Thorgala doczekał się również serii pobocznych, a te będą kontynuowane przez wydawnictwo Egmont.

Thorgal

To właśnie ich następne tomy ukażą się w listopadzie. Do sprzedaży trafi piąta odsłona serii "Thorgal – Młodzieńcze lata" (zapoznającej nas z opowieściami o młodym Thorgalu) oraz siódma "Thorgal – Kriss de Valnor" (skupiającej się na wojowniczce Kriss de Valnor).

Komiksy

Nowy Asteriks w październiku

Dodał: , · Komentarzy: 0

Scenarzysta Jean-Yves Ferri i rysownik Didier Conrad odpowiadają za nowe komiksy o przygodach dzielnego Gala Asteriksa stworzonego przez René Goscinnego i Alberta Uderzo. Są to "Asteriks u Piktów" i "Papirus Cezara".

Asteriks w Italii

Trzeci album tego duetu – a 37. tom "Asteriksa" w ogóle – ukaże się już w październiku. Zaprezentowane w nim, jak zwykle pełne humoru, przygody bohaterów noszą tytuł "Asteriks w Italii". Premiera odbędzie się dokładnie 26 października na Targach Książki w Krakowie. Komiks będzie liczył 48 stron, a cena okładkowa wyniesie 19,99 zł. Za tłumaczenie odpowiada Marek Puszczewicz, a za wydanie wydawnictwo Egmont.

Komiksy

Informacja prasowa

Kajko i Kokosz powracają!

Tworzone przez wspaniałego scenarzystę i rysownika Janusza Christę przygody dwóch słowiańskich wojów od dziesięcioleci są jedną z najpopularniejszych polskich serii komiksowych. Dziś wydawnictwo Egmont kontynuuje wydawanie legendarnego cyklu „Kajko i Kokosz”. Drugi tom serii „Kajko i Kokosz – Nowe przygody” zatytułowany „Łamignat Straszliwy” ukaże się 17 sierpnia br. Komiks stworzyli znani polscy scenarzyści i rysownicy, którzy zaproponowali opowieści w swoim stylu, ale z wielkim szacunkiem dla ducha oryginału. Fani Kajka i Kokosza nie mogą tego przegapić!

Kajko i Kokosz

W 2017 roku przypada 45. rocznica publikacji pierwszego paska z przygodami dwóch dzielnych słowiańskich wojów. W sierpniu 1972 roku, jeszcze na łamach „Wieczoru Wybrzeża”, zadebiutowali Kajko i Kokosz, przedstawieni przez autora jako przodkowie Kajtka i Koka. Powstały trzy opowieści: „Złote prosię”, „Szranki i konkury”, „Woje Mirmiła”. Trzy lata później Kajko i Kokosz przeprowadzili się do gazety ogólnopolskiej, harcerskiego „Świata Młodych”. To tam właśnie ukazały się klasyczne i najbardziej znane epizody, m. in. „Szkoła latania”, „Wielki turniej”, „Na wczasach”.

Fallout 4

Jeżeli nie zdecydowaliście się jeszcze na zakup "Fallout 4", a mimo wszystko czujecie pewien dyskomfort, że nie ograliście kolejnej części tej klasycznej serii i bije w Was przemożna chęć nabycia tej postapokaliptycznej produkcji, to warto wstrzymać się z inwestycją do 26 września. Dlaczego? Właśnie wtedy na światowe półki sklepowe trafi specjalna edycja gry, którą Bethesda zdecydowała się ochrzcić (uwaga, uwaga... chłyt martetingowy!) "Game of the Year Edition".

fallout 4

Zestaw będzie zawierał podstawową wersję gry, jak również sześć oficjalnych rozszerzeń, które zostały wydane na przestrzeni kilku miesięcy po premierze. W ramach przypomnienia – trzy z nich dodają konkretne zadania fabularne, nowe lokacje oraz obszary; natomiast reszta, simsowe dziadostwo w stylu zbuduj własny schron przeciwatomowy lub złap zwierzaczka w klatkę. Cóż, każdego kręci co innego i nic mi w sumie do tego.

Tak czy owak, dla kogoś kto nie grał, oferta warta rozważenia.

Wczytywanie...