Za oknami już cieplej, więc wygląda na to, że nasi użytkownicy skutecznie poradzili sobie z zimnem, przeganiając je... deszczem. Cóż, nikt nie mówił, że od razu będzie doskonale, ale to nie przeszkadza wcale w podsumowaniu naszej dotychczasowej ankiety.
Chociaż wciąż słyszymy o globalnym ociepleniu, to z pewnością szybko zimy się nie pozbędziemy. Nawet jeśli łagodniejsza, to i tak pewnego dnia rano odkryjemy, że spóźnimy się do pracy, bowiem trzeba zeskrobać lód, lub też kolejny raz nie przyjechał autobus, przez co na lekcje czy zajęcia dotrzemy w nieco odleglejszym czasie. Dla naszych użytkowników nie ma jednak rzeczy niemożliwych, dzięki czemu ochoczo glosowaliście na najlepszą metodę walki z chłodem. Który sposób okazał się najlepszy?