Fantastyka w Kadrze koncentruje się na cotygodniowych recenzjach tytułów ze świata kinematografii. Po dość długiej nieobecności cykl powrócił na łamy Game Exe – stało się to tydzień temu wraz z publikacją recenzji Lionela, która dotyczyła drugiego sezonu "Penny Dreadful".
Dziś mamy dla Was artykuł poświęcony następnemu fantastycznemu serialowi. Część powinna go kojarzyć, jako że zdobył niemałą popularność, a już jesienią wystartuje jego piąta seria, w którym ma pojawić się Merida Waleczna czy Merlin. Mowa tu o produkcji pt. "Dawno, dawno temu" – zapraszam do czytania recenzji pierwszego sezonu! Kolejne w drodze!
Na Facebooku opublikowana została kolejna zapowiedź darmowego DLC do gry "Wiedźmin 3: Dziki Gon" od CD Projekt Red. Tym razem czas na nowe animacje ciosów kończących!
Dostęp do DLC otrzymamy za pomocą platformy GOG Galaxy, Steam, PlayStation Network i Xbox LIVE. Przed nami już tylko jedna niespodzianka. Co byście chcieli dostać w ostatnim DLC? Albo na co stawiacie?
W rozmowie z GamesRadar Pete Hines (jedna z ważniejszych person w Bethesda Softworks) poinformował, że "Fallout 4" nie stawia na pierwszy miejscu grafiki. Oczywiście, studio stara się ją jak najbardziej ulepszyć, ale jednocześnie głównym założeniem nie jest to, by była to najładniejsza produkcja w historii gier komputerowych.
Po raz pierwszy z tym tytułem spotkałem się, kiedy dostałem biuletyn informacyjny o grach planszowych wydanych w pierwszym półroczu 2014 roku. Jedną ze stron wypełniały informacje o Splendorze, który był określany jako gra o mechanice tak wciągającej, że aż zapominało się o samym celu gry. Ponadto, widniała tam notka o nominacji Splendoru do jednej z najważniejszych nagród w branży gier planszowych, tj. Spiel Des Jahres 2014. Sama ta informacja zawierała w sobie przekaz: jest to niebanalna i błyskotliwa gra, wpisująca się w gusta wielu graczy, mająca proste zasady.
Wcielamy się w niej w renesansowego kupca, handlującego klejnotami. Staramy się zdobyć jak największy prestiż i rozgłos dzięki swoim transakcjom. Wszystko to jest oparte na mechanice zwanej engine building, w której mamy za zadanie tworzenie jak najlepszych kombinacji kart, zapewniającym coraz większe i większe bonusy. Ile w tym prawdy? Sprawdźmy.
Jak dzisiaj mailowo poinformowało swoich użytkowników Electronic Arts, konta na platformie Origin zostaną przemianowane na konta EA. Ma to "wzmocnić skojarzenie ze wszystkimi grami i usługami EA". Wszystkie dane – zarówno te do logowania, jak i osobowa oraz historia zamówień mają pozostać bez zmian. Nie będzie też żadnych zmian w funkcjonalności. Po co zatem to wszystko? Chodzi najwyraźniej o zwykłą zmianę marki. Nic dziwnego, ponieważ z tej strony Origin był raczej niewypałem.
Jak wynika z najnowszych doniesień, studio Deck13 Interactive (jedni z dwóch, obok CI Games, twórców gry "Lords of the Fallen") zapowiedzą swoją najnowszą produkcję podczas tegorocznych targów gamescom. Niestety nie możemy spodziewać się żadnych zwiastunów ani gameplayów, a jedynie podstawowych informacji na temat tytułu, które dodatkowo zostaną przekazane wyłącznie dziennikarzom podczas wywiadów.
Na dzień dzisiejszy o produkcji wiemy tyle, że będzie to RPG, który swoją premierę będzie miał w 2017 roku na PlayStation 4, Xbox One i PC.
Powieści młodzieżowe zyskały sobie niestety złą reputację byle wypocin, w których musi się pojawić trójkąt miłosny i trochę banalnej, przewidywalnej akcji. Nie należy jednak z góry przekreślać utworów przeznaczonych dla grupy wiekowej określanej mianem "young adults", gdyż trafiają się w jej obrębie teksty naprawdę dobre. Jednym z nich jest debiutancka powieść Rae Carson – "Dziewczyna ognia i cierni", czyli pierwsza część trylogii "Ognia i cierni".
Raz na cztery pokolenia rodzi się wybraniec, a mianowicie osoba, w której ciele Bóg umieścił Boski Kamień. Trudno go jednak nazwać darem, bo razem z nim otrzymuje się do wykonania specjalne zadanie tylko, nie za bardzo wiadomo na czym ono polega. Elisa dostała kamień, choć sama jest przekonana, że jej siostra bardziej by się do tego nadawała, a ktoś na górze najwyraźniej poplątał nitki ludzkiego przeznaczenia i wyszedł z tego niezły ambaras.
Już 24 lipca w Multikinach odbędzie się kolejny ENEMEF – na specjalne życzenie widzów organizatorzy przygotowali Noc Reżyserskich Wersji Władcy Pierścieni. Będzie to prawdopodobnie ostatnia szansa na taki seans podczas ENEMEFów.
Bilety na ENEMEF do wygrania na naszym Facebooku!
Informacja prasowa
Celem naszego projektu jest zgromadzenie pieniędzy na produkcję rozszerzonego wydania filmu "Co robimy w ukryciu" na nośnikach DVD i Blu-ray. Film wprowadzony do kin 27 lutego 2015 przez ponad 11 tygodni nie schodził z kinowych repertuarów. Polska publiczność pokochała nowozelandzkie wampiry. Niektórzy mówią, że film ma już status kultowego, inni, że w życiu tak głośno nie śmiali się na żadnym filmie. Jedno jest pewne. Chcemy wydać "Co robimy w ukryciu" na DVD i Blu-ray i zamierzamy zrobić to naprawdę dobrze.
- 14 stron
- « Pierwsza
- ←
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- →
- Ostatnia »