Tajemniczy „Projekt Virginia” ma zostać wydany jeszcze w tym roku. Ech… niech developerzy mają litość! Jak tak dalej pójdzie, to chyba będę musiał złożyć do sądu jakiś wniosek o niewypłacalność, tyle smakowitych gier wychodzi w najbliższych miesiącach. Jeżeli ta informacja potwierdziłaby się, to z pewnością 2011 rok, byłby jednym z najlepszych i najobfitszych w historii gatunku.
Skąd te plotki? Cochey Cantu, były pracownik firmy, postanowił pochwalić się pracami nad projektem w swoim pięknym CV, a jak wiadomo gracze to sprytne bestie, które wszystko wytropią – nawet, zdawałoby się, nieistotny strzępek informacji:
Jak można łatwo wykoncypować, ten malutki kamyczek wywołał istną lawinę domysłów.