Mythos

Piromanta podgrzeje oczekiwania graczy

Dodał: , · Komentarzy: 5

Frogster prezentuje dziś ognistego „Piromantę” – pierwszą z trzech klas postaci gry typu Hack`n`Slash MMO pod tytułem Mythos. Piromanta, dzięki specjalnym umiejętnościom kontrolowania ognia, nie tylko podgrzeje atmosferę wśród graczy – żaden z niezliczonych potworów zaludniających instancje świata Mythos nie jest bezpieczny w starciu z tą wysoce konfigurowalną klasą.

Gracze mają możliwość rozwinięcia jednego z trzech drzewek umiejętności, które się od siebie zasadniczo różnią. Każde z nich obejmuje wiele różnych umiejętności, które poszukiwacze przygód będą starali się opanować do perfekcji w trakcie gry. Doskonalone zdolności będą również miały wpływ na technikę walki i styl gry Piromanty. Umiejętności, które pozwalają na walkę z dystansu i technikę bitwy typową dla czarodzieja ognia, uczynią go tak zwanym „Zaklinaczem Płomieni”. Kolejna możliwa specjalizacja Piromanty to „Ostrze Spopielenia” – zamieni go ona w magicznego wojownika, który toczy boje w bezpośrednim zwarciu oraz zdobywa moc tworzenia tarczy ochronnej i władania zaczarowaną bronią. Z kolei „Mistrz Zwęglenia” ma możliwość wzywania pomocnych ognistych stworzeń, takich jak potężne golemy, które mogą go wesprzeć w walce, a nawet użyć własnej mocy płomieni do rażenia wrogów.

Trzy nowe filmy prezentujące umiejętności Piromanty można zobaczyć na oficjalnej stronie gry: www.mythos-europe.com. Pokażą one, jak Zaklinacz Płomieni, Ostrze Spopielenia oraz Mistrz Zwęglenia radzą sobie w akcji w mrocznych instancjach Mythos. Dodatkowo, na oficjalnej stronie można znaleźć więcej informacji na temat samej gry oraz zapisać się na zamknięte testy beta, które rozpoczną się już wkrótce.

Książki fantastyczne

Recenzja "Zbieracza Burz t.2"

Dodał: , · Komentarzy: 7

Wrzesień to okropny miesiąc. Dla jednych kończą się wakacje, inni zawieszeni są w stanie pomiędzy nimi, a kampanią wrześniową. Tylko nieliczni mogą pozwolić sobie na beztroskie życie, a spod ich piór (czy też klawiatur) wychodzą wtedy najwyższej jakości teksty. Czy jedną z tych osób jest nasz redaktor Wiktul i jego recenzja drugiego tomu "Zbieracza Burz" Kossakowskiej? Oceńcie sami!

zbieracz burz, kossakowska, fabryka słów, tom 2

Jeżeli na karku niesiesz miliony lat doświadczeń oraz największe tajemnice Królestwa i Głębi, to nie może być ci lekko. Jeśli wiesz, że Pan odszedł wieki temu na bezterminowe wakacje do miejsca tak odległego, że nawet ty nie potrafisz tam dotrzeć, to masz prawo odczuwać zwątpienie. Ale jeśli ów Pan najwyraźniej oszalał i wydaje rozkaz zniszczenia Ziemi, a tak się głupio składa, że jako Anioł Zagłady jesteś jedynym narzędziem zdolnym spełnić wolę Jasności, to chyba naprawdę nie może być gorzej...

A jednak może. Jeśli nazywasz się Daimon Frey, Abbadon, Tańczący na Zgliszczach, Burzyciel Światów, zaś Stwórca nakazał ci unicestwić swe największe dzieło, natomiast twoi przyjaciele, z którymi przez milenia walczyłeś, knułeś, spiskowałeś i wzajemnie nadstawiałeś karku stwierdzają, że jesteś szalony i gotowi są na najpodlejszą zdradę byle tylko powstrzymać cię przed spełnieniem woli Pana (na co i tak nie masz ochoty), to masz prawo czuć się jak główny bohater drugiej części „Zbieracza Burz”.

Maja Lidia Kossakowska na początku maja tego roku zaprezentowała nam kolejną powieść z „anielskiej serii”, tak popularnej i cenionej przede wszystkim dzięki „Siewcy Wiatru”. Pierwszy tom „Zbieracza Burz” okazał się równie frapującą, wciągającą i świetnie napisaną historią. Czymś zupełnie normalnym jest zatem obawa o poziom jej kontynuacji, stanowiącej jednocześnie zwieńczenie całości. Niepokój ten może dodatkowo podsycić fakt, że tom drugi pojawił się na sklepowych półkach zaledwie kilka dni temu, czyli zanim jeszcze w księgarniach wyczerpał się zapas pierwszego "Zbieracza Burz". Jak zatem wygląda powieść, której zarys przedstawiłem w powyższym krótkim wstępie? Dobrze, a nawet bardzo dobrze.

Czytaj dalej...

Diablo III

Dział zdrowia w "Diablo III"

Dodał: , · Komentarzy: 0

Niniejszy news wbrew wszelkim pozorom nie traktuje o naszej piekielnej służbie zdrowia ze wszystkimi jej diabelskimi urokami i mrocznymi bossami. Panowie z Blizzarda stwierdzili najwyraźniej, że żeby nie było, iż dawno nie było nic nowego na oficjalnej stronie gry, tym razem dodadzą cokolwiek, złożone z powszechnie i od dawna znanych informacji, aby ładnie wyglądało. A może jednak ma to coś wspólnego z naszą służbą zdrowia...? Mniejsza z tym. Najważniejsze, że możecie teraz cieszyć się nowym działem dotyczącym Diablo III.

diablo
Trzynasty Schron

Trzynasty Schron się aktualizuje

Dodał: , · Komentarzy: 4
trzynasty schron, akutalizacja

Wasz poziom napromieniowania niebezpiecznie zanika? Mutacje nie rozwijają się tak jak oczekiwaliście? Od dawna nie widzieliście jakiegoś zombie na swoim podwórku? A może nie wystarcza Wam codzienny blok informacyjny, w którym niejaki „Jarek” koncertowo niszczy Polskę od środka? Jeżeli tak, to najwyższy czas zawitać do Trzynastego Schronu, gdzie prawdziwie apokaliptyczne wizje, zostały doprowadzone do perfekcji i śmiało można je podciągnąć do rangi sztuki.

Tym bardziej, że wczoraj miała miejsce smakowita aktualizacja, która powinna zainteresować wszystkich pasjonatów wspomnianych klimatów i nie tylko. Jak udało mi się wyczytać, redakcja Schronu nałykała się jakichś zmutowanych nasion i natchniona ich wpływem stworzyła kilkanaście interesujących artykułów. Co na to wydział antynarkotykowy? Będziemy informować na bieżąco. Tym niemniej widząc efekty ich działań, aż mnie korci, ażeby poprosić o kilka gramów tego specyfiku.

Resident Evil: Afterlife
resident evil: afterlife, 3d

Na ten film wielu fanów czekało od dawna. "Resident Evil" to seria już niemal kultowa, choć sympatycy podzieleni są na dwa obozy – tych, dla których "Resident Evil" zaczął i skończył się na pierwszej części i na tych, którzy ubóstwiają wszystkie filmy z tej serii. Ja zaliczam się do tej drugiej grupy i mam nadzieję, że najnowsza odsłona Residenta mnie nie zawiedzie!

Jakie danie na ten temat ma nasz redaktor, Courun? Możecie się o tym przekonać czytając jego recenzję:

Pierwsze spotkanie z kinem 3D i od razu nowy „Residen Evil”. Takie wyjścia nazywa się spontanicznym i ceni najbardziej, gdyż zwykle kończy się mile spędzonym czasem. Podbudowany tak dobrą perspektywą, wybrałem wieczór w kinie. Oto recenzja „Resident Evil: Afterlife 3D”.

Wszystkie poprzednie kinowe odsłony widziałem, więc spodziewałem się kolejnego widowiskowego kina akcji, gdzie nie zabraknie momentów, które przyprawią mnie o szybsze bicie serca. Nie zawiodłem się, gdy już na sam początek widzowi serwowane są spektakularne sceny walki, w których bierze udział główna bohaterka – grana przez Milę Jovovich Alice. „Mała” wizyta w centrali organizacji Umbrella kończy się dla tych drugich dość fatalnie. Alice, a właściwie kilka z nich, stawia sobie za cel zabicie szefa korporacji, która stworzyła groźny wirus T zmieniający ludzi w krwiożercze zombie. Główny wróg wydaje się być pokonany już na początku, ale doskonale wiedziałem, że to bynajmniej nie koniec filmu.

Czytaj dalej...

The Elder Scrolls IV: Oblivion

Oblivion w kinie?

Dodał: , · Komentarzy: 9

Od jakiegoś czasu bardzo popularne stały się adaptacje filmowe gier komputerowych. Z reguły tego typu produkcje są przewidywalne i nie wgniatają widza w fotel, a krytycy nie oszczędzają negatywnych określeń. Ale typowy fan i tak zapłaci za bilet, by tylko zobaczyć swój ulubiony tytuł na wielkim ekranie. Na obecną chwilę jedynie "Książę Persji: Piaski Czasu" wydaje się być na tyle udanym filmem, który został ciepło przyjęty nie tylko przez społeczeństwo graczy.

the elder scrolls, oblivion

Tymczasem na horyzoncie pojawia się kolejna filmowa adaptacja gry i nie jest nią zapowiedziany jakiś czas temu Mass Effect. ZeniMax Media, właściciel Bethesda Softworks, idąc w ślady BioWare chciałby stworzyć ekranizację Obliviona. Póki co nie ma jednak żadnych konkretów i wiadomo tylko tyle, że 16 sierpnia marka Oblivion jako produkcja filmowa i telewizyjna została mocno zastrzeżona.

Bardzo możliwy wydaje się też scenariusz, że film będzie wprowadzeniem do piątej odsłony The Elder Scrolls, która zdaniem graczy musi się w końcu pojawić na rynku. Póki co pozostaje nam jednak snuć tylko domysły, bo zarówno producent, jak i wydawca siedzą cicho o niczym nie mówiąc.

Mythos

Mythos – Piromanta

Dodał: , · Komentarzy: 0
mythos

Z przyjemnością chciałbym poinformować, że na łamach naszego serwisu, dzięki uprzejmości Frogster Interactive, ukazał się artykuł dotyczący Piromanty – jednej z klas postaci w grze Mythos. Możecie dzięki niemu poznać jedno z drzewek umiejętności wraz z pełnym ich opisem, a także zobaczyć na screenach, jak wyglądają w akcji. Więcej informacji zapewne pojawi się już wkrótce! Artykuł można przeczytać tutaj. Zapraszamy!

Star Wars: The Old Republic

Korelia w "SW: TOR"

Dodał: , · Komentarzy: 0

Jeżeli uważacie, że planet, które będziemy zwiedzać w SW: TOR, jest ciągle za mało, to twórcy oddają do Waszej dyspozycji kolejną z nich. Oto piękna, błękitna planeta, na której w odległej przyszłości narodzi się pewien słynny aktor... Ale to już inna bajka. Drodzy Państwo – oto Korelia.

sw: tor, corelia, korelia, planet
Filmy fantastyczne

Strzeż się Świętego Mikołaja!

Dodał: , · Komentarzy: 2
rare exports

Co prawda do „Gwiazdki” jeszcze daleko, ale czy nie zastawialiście się nad pewną kwestią? Dlaczego my w ogóle ufamy Świętemu Mikołajowi? Stary i gruby dziad paradujący w tanim, czerwonym kubraczku i włamujący się do naszych domów przez brudny oraz ciasny komin. Do tego ten cały cyrk z wręczaniem prezentów i słodyczy oraz usadawianiem, na swoich kościstych kolanach, niewinnej dziatwy. No i w jaki sposób udaje mu się przemierzyć całą planetę w jeden dzień i być w kilku, oddalonych od siebie tysiącami kilometrów, miejscach równocześnie? Nie, coś jest nie tak, coś tutaj nie gra…

Prawda okazuje się, jak zwykle, straszniejsza i bardziej szokująca, niż ktokolwiek przypuszczał. Głęboko w mrocznych i dzikich tundrach Laponii, gdzieś między zamarzniętymi rzekami i niezdobytymi szczytami górskimi, pracują oni. Najdzielniejszy z dzielnych, profesjonaliści i prawdziwi mistrzowie łowieckiego rzemiosła. To właśnie ci odważni ludzie co dzień narażają swoje życie w jednym celu – polowaniu na Świętego Mikołaja. Bo tak naprawdę, drodzy Czytelnicy, nasz dobroduszny dziadziuś to rządna krwi i ludzkiego mięsa bestia.

Wczytywanie...