Szczerze pisząc, sam nie wiem, co myśleć o tym nowym "Star Treku". Niby czekałem bardzo długo na kolejny serial osadzony w tym uniwersum, natomiast pierwszy zwiastun zapowiada powrót do szeroko pojętej eksploracji kosmosu, zamiast kontynuacji rozpierduchy znanej z filmowej sagi, co niesamowicie cieszy... Po mojemu jednak, trochę w tym pobrzmiewa zbyt głośna nostalgiczna nuta, jakby twórcy usilnie starali się kopiować koncepcje starych produkcji i bali się iść swoją drogą. Nawet "Enterprise", który fani obdarli z czci i godności (po mojemu, mocno niesłusznie), miał w sobie ten szalony pierwiastek ryzyka.

Ergo, w chwili obecnej za mało tutaj "cojones" i faktycznego wytyczania kierunku. Jednak zobaczymy – dla mnie, jako oddanego fana, to nadal pozycja obowiązkowa.

Sporo wody, niedomówień oraz niepokojących chwil ciszy musiało minąć w tym temacie, ale w końcu możemy ogłosić, że prace nad serialową wersją przygód o Geralcie z Rivii ruszyły pełną parą! Produkcja zostanie oparta o cykl wiedźmiński, w którego skład wchodzą dwa tomy opowiadań, pięć tomów sagi oraz jedna samodzielna powieść datowana na 2013 rok.

Nad projektem dłubie Tomasz Bagiński, Jarosław Sawko, Sean Daniel ("Mumia") oraz Jason Brown ("The Expanse"). Umowa zawiera klauzulę, że Bagiński ma prawo do wyreżyserowania przynajmniej jednego odcinka w danym sezonie. Pozytywnie o całej sprawie wypowiada się również Andrzej Sapkowski, który otrzymał rolę konsultanta kreatywnego.

Cieszę się, że Netflix stworzy adaptację moich opowiadań dla fanów, zachowując wierność materiałowi źródłowemu i motywom, pisaniu których poświęciłem ponad trzydzieści lat. Jestem niezmiernie zadowolony z naszej współpracy i zespołu, któremu przypadło zadanie ożywienia bohaterów moich książek – stwierdził ojciec tego uniwersum.

Mogliśmy już dwukrotnie oglądać filmowych "Avengersów" w akcji, teraz przyszedł czas na zwieńczenie historii serialowych bohaterów stacji Netflix – "The Defenders". Daredevil, Jessica Jones, Luke Cage oraz Iron Fist łączą siły, aby uratować Nowy Jork, a co za tym idzie, cały świat, przed kolejnym zagrożeniem.

Choć po zaskakującym wejściu, jaki zaserwował nam Matt Murdock, którego przygody zrewolucjonizowały postrzeganie telewizyjnych superherosów, z produkcji na produkcję było coraz gorzej, to Netflixowi należy się kredyt zaufania. Potencjał jest olbrzymi, a stacja niejednokrotnie pokazywała, że nie boi się przekraczać kolejnych granic i pozytywnie zaskakiwać widzów. Oby tym razem było podobnie.

Z okazji światowego Dnia Batmana (17.09.2016) w kawiarni Kids&Friends umiejscowionej na ulicy Skierniewickiej 14 w Warszawie, odbędzie się prelekcja dotycząca kultowej kreskówki "Batman: The Animated Series".

Czy ktoś z was kojarzy jeszcze serial animowany "Kleszcz"? Była to jedna z moich ulubionych bajek dzieciństwa – kupiła mnie odjechanym, psychodelicznym klimatem. I chociaż niewiele wtedy z niej rozumiałem, czekałem na seans z wywieszonym jęzorem. Teraz, gdy jestem nieco starszy, czasem puszczę sobie jeden czy dwa odcinki i za każdym razem jestem zdumiony, jaki to jest doskonały pastisz filmów Marvela czy DC. Tylko tam zobaczycie takie cuda jak superbohaterkę Amerykańską Pokojówkę czy złoczyńcę z krzesłem zamiast głowy.

No ale koniec mojego wywodu. Okazuje się, że już 19 sierpnia za sprawą sieci Amazon ukaże się aktorski serial "The Tick"!

Fani serialu Supergirl mogą odetchnąć, bowiem ich ulubiona produkcja nie została anulowana i możemy spodziewać się kolejnego sezonu. Karę Zor-El czeka jednak mała przeprowadzka do Vancouver.

Ta informacja nie oznacza, że nagle nad tym kanadyjskim miastem zacznie latać Melissa Benoist w tym swoim wdzianku i kozakach, lecz ostatecznie serial zostanie przeniesiony z CBS do CW, które ma bardziej pasować do charakteru produkcji. Co więcej, sama produkcja także zmieni lokalizację ze słonecznego Los Angeles do Vancouver, gdzie powstają inne seriale w tematyce superbohaterów – "Arrow" oraz "Flash".

Tym sposobem możemy spodziewać się przynajmniej jeszcze jednego sezonu przygód kuzynki Supermana. Jak widać, widownia CBS okazała się za stara dla produkcji celującej w młodego widza.

Premiera 10. sezonu "Z Archiwum X" była ważnym wydarzeniem w telewizji. Wreszcie, po 14 latach (nie liczę nietrafionego filmu pt. "Chcę wierzyć"), agenci Fox Mulder i Dana Scully wracają do rozwiązywania paranormalnych, trudnych do wyjaśnienia spraw. Z tej okazji udało się zebrać starą obsadę z Davidem Duchovnym i Gillian Anderson na czele, obok których znaleźli się Mitch Pileggi (Walter Skinner) i William B. Davis (Palacz). Za sterami nie mogło zabraknąć Chrisa Cartera, głównego twórcy serialu. Widzowie nie zawiedli, oglądalność dopisała, już mówi się o zamówieniu następnej serii – wydawałoby się więc, że odnotowano sukces, przynajmniej finansowy. Czy pod względem jakości nowe "Z Archiwum X" również można uznać za udane?

Czytaj dalej...

Netflix już jest dostępny w Polsce, więc fani Marvela mogą się spokojnie szykować na seans z drugim sezonem "Daredevila" w pobliżu premiery, która została wyznaczona na 18 marca bieżącego roku. Z tej okazji podzielono się najnowszym zwiastunem, a w nim pojawia się nowa postać – Punisher – grana przez Jona Bernthala. Nie jest to jednak jedyny bohater, który zawita do świata Matta Murdocka, ponieważ w produkcji wystąpi również Elektra (Elodie Yung).

Zwiastun zobaczycie w rozwinięciu newsa, a jego druga część ma zostać opublikowana 25 lutego.

"Galavant" opowiada historię herosa (Joshua Sasse), który, owszem, chciał uratować swoją ukochaną, Madalenę (Mallory Jansen), ale ta zdecydowała, że woli wyjść za mąż za złego tyrana, króla Richarda (Timothy Omundson). Od tego momentu załamany bohater skończył z dokonywaniem bohaterskich czynów i zaszył się w mieszkaniu, gdzie przeważnie pije, je i śpi. Z dołka wyrywa go przybycie księżniczki Isabelli (Karen David), której królestwo zostało podbite przez armię Richarda.

Początkowo niechętny powrotowi do dawnego fachu Galavant ostatecznie decyduje się udać na wyprawę, choć z nieco innych pobudek – nadal kocha Madalenę i, nie bacząc na jej poprzednie zachowanie, pragnie (tym razem z pozytywnym skutkiem) wyrwać ją z rąk okrutnego władcy.

Czytaj dalej...

Serialowe uniwersum DC doczeka się istotnego rozwinięcia w postaci następnego crossovera między dwójką superbohaterów. Tym razem jednak dotyczy on produkcji dwóch różnych stacji – mowa tu o "Flashu" (telewizja CW) oraz "Supergirl" (telewizja CBS).