Miłośnicy zbiorczych wydań komiksów w ostatnim czasie nie mogą narzekać na brak wyboru. Ważne serie regularnie są wydawane w grubych tomach, czego przykładem jest również "The Goon" wydany przez Non Stop Comics. Pierwsza odsłona z pięciu to około 450 stron w twardej oprawie.
Tytułowy bohater, Zbir, stoi na drodze Kapłanowi Zombie, który za pomocą swoich nieumarłych chce przejąć kontrolę nad terenami gangstera Labrazia. Eric Powell, scenarzysta i twórca rysunków, miesza tu różne konwencje – przede wszystkim horror, czarną komedię i porachunki gangsterskie.
"The Goon" potrafi zachwycić już od pierwszych stron. Nie dotyczy go zasada, że twórca musi się rozkręcić, a czytelnik potrzebuje czasu, żeby rozgościć się w jego świecie. Te przerysowane, pełne elementów grozy historie od razu wkręcają, bawią i interesują. Nie sposób nie zapałać sympatią do duetu bezkompromisowych bohaterów z zasadami, którzy z kolejnych kłopotów wychodzą cało i całkiem szybko odsłaniają przed czytelnikiem swoją przeszłość. Dawne wydarzenia potrafią wiele powiedzieć także o antagoniście, Kapłanie Zombie, chorobliwie pożądającym śmierci Zbira niczym Gargamel zdobycia smerfów.