Został przeobrażony, przekonstruowany, a następnie powołany do życia. Jest wykonany według najnowszych technologicznych trendów, jest silniejszy. Posiada emocje. Witamy w ósmej generacji cybernetycznego rozwoju przygotowanym przez Weyland Industries.

Dzięki czułości na ludzkie emocje (na poziomie 99%), David może płynnie wejść w każde środowisko i przeprowadzić autentyczne ludzkie interakcje. David 8 może zrozumieć i odpowiednio reagować na nawet najbardziej skomplikowane emocjonalne sygnały lub subtelnie określone słowne polecenia.

Posiada cenne umiejętności w produkcji, finansach i medycynie, może on stać się natychmiast doskonały w niemal każdej innej dziedzinie.

Gwarantujemy, że David 8 zaskoczy Cię niejednokrotnie. Jest on wyjątkowo wszechstronny, nieskończenie przydatny. W przeciwieństwie do ludzkich odpowiedników, David 8 jest gotów wykonać każde zadanie które mu przydzielisz bez pytania czy oporu. Nie cofa się on nawet w obliczu najbardziej niepokojącego lub nietypowego zadania, gotów posłusznie wytrwać aż do jego ostatecznego zakończenia.

Przedstawienie Davida w formie audiowizualnej, znajdziecie w rozwinięciu.

Do tej pory pokazywano jedynie wstępne projekty plakatów do filmu The Amazing Spiderman z Andrew Garfieldem w tytułowej roli. W końcu jednak Marvel pokazał finalny efekt, który będziemy mogli podziwiać przede wszystkim przed kinowymi salami.

Powinniśmy się zachwycać, ale ujawnione plakaty nie powalają na łopatki. Co prawda widać nieco mroczniejszy klimat od czasu poprzednich części, jednak najnowsza odsłona ma być przecież odświeżeniem serii, czyli nowym początkiem, jak to chociażby uczyniono z przygodami o agencie 007.

Tak! Ta postać powinna się pojawić już w pierwszej części, gdzie osoba, która ją zastąpiła (Annabeth – na turnieju w Obozie Herosów) w ogóle nie pasowała do tej roli. I nie chodzi tu o niezgodność z książką, lecz o brak osoby, która rywalizowałaby z głównym bohaterem. Zastąpienie ją jego (w późniejszych tomach) dziewczyną było niemądrym posunięciem. To tak jakby w "Harrym Potterze" zabrakło Malfoya, a zastąpiono go Hermioną (wiem, że Harry zwiąże się z Ginny, ale ona zbyt rzadko pojawia się w książce w przeciwieństwie do Annabeth).

Kto zagra Clarisse? Leven Rambin, którą możemy obecnie podziwiać w "Igrzyskach śmierci". Co sądzi o tej decyzji osoba, która przeczytała całą serię "Percy Jackson i bogowie olimpijscy"?

"Z Archiwum X" jest moim ulubionym serialem science-fiction. Każdy odcinek budził u mnie dreszcz emocji i powodował gęsią skórkę. Tak zresztą jest do dziś.

"Z Archiwum X: Chcę wierzyć" nie był udanym filmem, gdyż brakowało mu atmosfery towarzyszącej serialowi i pierwszej kinowej produkcji pełnometrażowej o parze agentów Muldera i Scully. Liczę, że nowa część, która mam nadzieję powstanie, będzie lepsza i zaintryguje mnie na tyle, że w kinie zapomnę o całym świecie. Ale czy powstanie?

Z chęcią bym się wybrał do kina na kontynuację "Mumii". Tylko wykonaną porządnie, dorównującą dwóm pierwszym częściom. Zostałem zbity z nóg, gdy okazało się, że moje życzenie się spełniło. Ale czy do końca?

Niestety nie. Nowa "Mumia" ma być reebotem starej, czyli widzowie powinni oczekiwać tej samej historii, z niewielkimi zmianami i nową obsadą.

Scenarzystą tej produkcji jest John Spaits, który taką samą funkcję pełnił przy "Promoteuszu" i "Najczarniejszej godzinie". Producentem z kolei jest Sean Daniel, który nadzorował wszystkie części "Mumii" z Brendanem Fraserem.

Właśnie, kto wcieli się w Thalię? Odpowiedź brzmi: Paloma Kwiatkowski. Nie jest ona doświadczoną aktorką, a jej talent sprawdzimy właśnie dopiero w "Morzu Potworów", który jest sequelem "Złodzieja Pioruna".

Fani sagi Zmierzch najbliższą minutę będą mogli wymazać z życiorysu, powiem pojawił się zwiastun Przed świtem – część 2, czyli zgodnie z nazwą, drugiej części ostatniej odsłony trylogii.

Króciutki materiał jak zwykle nie pokazuje zbyt wiele, ale po wcześniejszych przejściach z ciążą Bella wydaje się być zadowolona z nowego etapu w swoim życiu. Nikt jednak nie chce oglądać spokojnej pary, dlatego na nią, Edwarda i ich córkę Renesmee wciąż polują Volturi pod przewodnictwem Aro (Michael Sheen). Trzeba więc zebrać pozostałe wampirze klany, aby stawić czoła wrogowi.

Fani Zmierzchu nie mają co rozpaczać – zapowiadane przedłużenie żywotności marki zakończy się pewnie serialem telewizyjnym. Wcześniej jednak, 16 listopada, w kinach pojawi się Przed świtem – część 2.

W sieci można już oglądać kolejne zdjęcia z planowanego na maj The Avengers, czyli kinowej adaptacji komiksów Marvela.

O filmie pisaliśmy nie raz, ale gwoli przypomnienia – Nick Fury, szef organizacji S.H.I.E.L.D potrzebuje pomocy w ocaleniu Ziemi. Buduje zespół, w skład którego wchodzą bohaterowie, którzy do tej pory pracowali sami. Na jednym ekranie zobaczymy więc Iron Mana, Hulka, Thora, Kapitana Amerykę, Sokole Oko i Czarną Wdowa.

Na powyższym zdjęciu, jednym ze świeżo ujawnionych, widzimy wcielającą się w Czarną Wdowę Scarlett Johansson, chociaż wątpię, by o twarz w pierwszej kolejności chodziło na tym zdjęciu...

Jak już przed wiekami informował nasz wielce sceptyczny przyjaciel Tokar, na horyzoncie pojawiła się kolejna superprodukcja science fiction pana Ridleya Scotta pod tytułem "Prometeusz". Za scenariusz odpowiedzialny jest Damon Lindelof ("Lost") oraz Jon Spaihts, fabuła rozgrywa się w świecie Obcego w roku 2085. Muzykę skomponował Marc Streitenfeld ("American Gangster", "Robin Hood"). Premiera zaplanowana w USA jest na 8 czerwca. W Polsce obejrzymy go 20 lipca. Podobno.

W rozszerzeniu, obiecany zwiastun.

Fanom S. Kinga na pewno jest bardzo dobrze znana saga pt. "Mroczna Wieża", która opowiada o przygodach Rolanda Deschaina. Ba, nawet Ci co nie przepadają za książkami mistrza grozy, na pewno słyszeli o tej fantastycznej serii. W każdym razie, być może jeszcze w przyszłym roku będziemy mieli okazję zobaczenia "Mrocznej Wieży" na ekranach kin.

Studio Warner Bros zakupiło scenariusz adaptacji "The Dark Tower" napisanego przez Akive Goldsmana, którym wcześniej pogardziło Universal Pictures. Film reżyserować będzie Ron Howard, a odtwórcą głównej roli, czyli Rolanda, będzie Javier Bardem.

Adaptacja "Mrocznej Wieży" to jeden z ambitniejszych projektów ostatnich lat. Ma się składać z trzech filmów kinowych plus serialu, który powstanie dla HBO. Niestety, studio Universal Pictures, które jako pierwsze miało przygotować ekranizacje przestraszyło się i zdecydowało, że ograniczy całość do jednego filmu kinowego z dużo mniejszym budżetem. Na szczęście twórcy się na to nie zgodzili, a samym projektem zajmie się Warner Bros i miejmy nadzieję, że pokaże klasę i przygotuje coś niesamowitego. Bo nie ma co kryć, że "Mroczna Wieża" niesie ze sobą ogromny potencjał, niemal tak duży jak "Gra o Tron".