Kiedy parę lat temu zapowiedziano kontynuację serii "S.T.A.L.K.E.R" fanów dopadła niepewność egzystencji i jutra. Czy gra będzie dobra? Czy będzie taka sama jak oryginał? Czy będzie na konsolę? Najnowszy trailer zatytułowany gameplay trailer być może odpowie na część z tych pytań? Ale jeżeli mam być szczery nazwa jest mocno na wyrost, gdyż jedyny gameplay w filmie jest mocno wyreżyserowany. Ale jest przynajmniej klimatyczny.
Muszę przyznać, nie spodziewałem się zapowiedzi kontynuacji "The Outer Worlds" zaledwie dwa lata po premierze. Sama gra jest całkiem dobra, ale bardziej liczyłem na nowe informacje o sequelu na przełomie 2022/2023. To pewnie ta microsoftowska magia. A czego możemy się spodziewać w "The Outer Worlds 2"? Nowości, nowości, samych nowości! Pożegnajcie starą planetę i starych towarzyszy. W drugiej części przeniesiemy się do nowego systemu, aby wraz z nowymi towarzyszami uratować nową planetę przed zagładą. I to na razie wszystko co wiemy o produkcji.
Od pierwszych stron "Death or Glory" autorzy stawiali na szybką akcję prezentowaną miłą dla oka kreską. Równie szybko kończy się sama seria, bo już na drugim tomie.
W kontynuacji i jednocześnie zakończeniu historii Glory wraz z pozostałymi członkami gangu zbliżają się do granicy z Meksykiem. Mają przy sobie narząd, którego przeszczep ma szansę uratować życie Reda. Tyle że tuż za nimi podążają skorumpowani gliniarze, mafiozi, handlarze ludźmi i były, lekko stuknięty, mąż Glory. Ucieczka za granicę przeradza się w wyścig z czasem.
Jakiś czas temu Netflix i CD Projekt RED zapowiedziały wspólną imprezę, która będzie skupiać się na wiedźmińskich klimatach – WitcherCon. Już 9 lipca, obok prelekcji i analiz ekspertów czy możliwości unikalnego wglądu w proces tworzenia gier oraz seriali, otrzymamy multum nowych wieści o zbliżających się tytułach umiejscowionych w świecie stworzonym przez Andrzeja Sapkowskiego.
Netflix już zaczął przygotowania do inicjatywy i postanowił delikatnie podgrzać atmosferę króciutkim, bo niewiele ponad 10 sekundowym, teaserem drugiego sezonu serialowego “Wiedźmina”. Nie jest to wiele, ale już teraz możemy się domyślać, że świeże odcinki położą zdecydowany nacisk na wątek Ciri, stopniowej próby odkrywania i zrozumienia jej mocy.
"Czarna Orchidea" nie jest typowym komiksem superbohaterskim. Po pierwsze – postać walcząca ze skorumpowanym światem już na samym początku ponosi porażkę. Po drugie – dalsza część historii to reperkusje tego wydarzenia oraz odkrywanie puzzli składających się na losy Susan Linden, żywej czy martwej – zależy, jak na to spojrzeć.
Neil Gaiman i Dave McKean snują swoją opowieść w sposób oniryczny. Wspomnienia powracają w rozmowach i snach, pokazując dramatyczne życie Susan i ludzi, którzy pojawili się w jej życiu. Nie brakuje tu motywów miłości, strachu czy zazdrości, popychających bohaterów do różnych działań. W przekroju akcji, zazwyczaj niekorzystnej dla dobrych charakterów, czuć pewien smutek, bo gdzieś tam czai się perspektywa pomyślniejszego rozwoju wydarzeń, tylko że zostaliśmy jej brutalnie pozbawieni.
Wreszcie doczekaliśmy się pokazu rozgrywki z nowej produkcji studia From Software. Poznaliśmy również datę premiery – 22 stycznia 2022 roku. Dla przypomnienia, "Elden Ring" jest nową grą w stylu Souls-like, łącząca brutalną i bezlitosną walkę z eksploracją kolejnego zrujnowanego świata pełnego monstrów małych i dużych. Niby nic nowego, widać tu przetasowanie elementów z poprzednich gier od tego studia okraszonych jeszcze piękniejszą grafiką. Ale jednak to, co intryguje najbardziej, jest świat stworzony wspólnie przez Hidetakę Miyazakiego – ojca niekończącej się serii gier Souls, oraz George-a R.R. Martina – ojca wciąż niedokończonej serii książek Pieśni Lodu i Ognia. Zobaczymy, co z tego będzie, moim zdaniem wygląda zachęcająco!
Epic Games nie przestaje rozpieszczać nas, graczy. W niedawno dali nam za darmo grę "Frostpunk" od polskiego studia 11 bit studios, a dzisiaj dostajemy "Control" od fińskiego Remedy Entertainment. Dla przypomnienia – "Control" jest grą akcji z elementami eksploracji, w której wcielimy się w rolę Jesse Faden i zwiedzamy Najstarszą Siedzibę, czyli brutalistyczne biuro amerykańskiej federalnej agencji do spraw paranormalnych. Miałem okazję w nią zagrać i podzielić się z Wami moimi wrażeniami w recenzji. Gra będzie dostępna za darmo do 17 czerwca.
inXile Entertainment udostępniło soundtrack do "Wasteland 3" na platformie Spotify. Podzielono go na dwa albumy – pierwszy będący oryginalną ścieżką dźwiękową skomponowaną przez Marka Morgana i Alexandra Brandona, drugi natomiast zawierający covery autorstwa Mary Ramos w Balladach i Hymnach.
Zapraszamy do słuchania:
Krajobraz Kaer Morhen po starciu z Dzikim Gonem jest niewątpliwie wielkim rozczarowaniem dla wielu graczy. Po prawdzie warownia od początku dostarcza nieco sentymentalnych i ponurych wrażeń. Za pierwsze z odczuć odpowiada z pewnością powieść "Krew elfów", za drugie zaś świadomość, iż twierdza jest jedynie reliktem dawnych czasów, tak jak i jej mieszkańcy. Wyraża raczej przemijanie niż siłę.
Czy na pewno jednak Geralt pozostaje w Kaer Morhen sam? Otóż nie...
Choć sam nie miałem jeszcze okazji zetknąć się z trylogią "Pękniętej ziemi" autorstwa N.K. Jemisin, to nie mam zamiaru zaprzeczać, iż jest to seria, która spotkała się z ciepłym przyjęciem czytelników i recenzentów. Przyznane tej serii nagrody, jak choćby Hugo dla najlepszej powieści, służą wyłącznie za dowód. Teraz zaś będzie mogło się z nią zapoznać jeszcze więcej osób, gdyż wszystkie trzy części mają trafić na srebrny ekran.